PIANETA PRAWDOPODOBNIE DLA MŁODSZEGO KLICZKI

Redakcja, ESPN

2013-02-07

Obóz Władimira Kliczki (59-3, 51 KO) poinformował znanego dziennikarza stacji ESPN - Dana Rafaela, że kolejnym rywalem Ukraińca w już czternastej obronie tytułu mistrza świata wszechwag będzie prawdopodobnie Francesco Pianeta (28-0-1, 15 KO). Do ich spotkania ma dojść 6 kwietnia, choć to akurat nie jest tak do końca pewne i data może się jeszcze zmienić na późniejszą.

28-letni Pianeta to Włoch mieszkający od dłuższego czasu w Niemczech, gdzie od początku prowadzi swoją karierę. Na jej starcie wystąpił nawet raz podczas gali w Warszawie, ale polscy kibice kojarzą go przede wszystkim z remisowej potyczki z Albertem Sosnowskim blisko cztery lata temu. Wielu specjalistów uważało wówczas, że "Dragona" skrzywdzono, a przecież warto jeszcze dodać, iż Albert podchodził do tej walki zaraz po zatajonej do ostatniej chwili chorobie.

Kariera Francesco w pewnym momencie stanęła na zakręcie, kiedy wykryto u niego raka jąder. Na szczęście dziś jest w pełni zdrów, a w ostatnim okresie zanotował największe zwycięstwa w swojej karierze. W ubiegłym roku wygrał cztery pojedynki, odprawiając na punkty dwóch byłych mistrzów świata - Olivera McCalla oraz Fransa Bothę.

Niedawno w prasie spekulowano, że przeciwnikiem Władimira będzie doświadczony Fres Oquendo, ale menadżer championa - Bernd Boente, stanowczo zaprzeczył tym plotkom.

- Tak naprawdę nigdy nie braliśmy nawet kandydatury Oquendo pod uwagę. Nie wiem skąd te informacje - przyznał Boente.

Tak więc kolejnym przeciwnikiem młodszego z braci niemal na pewno będzie Pianeta. W USA jest on praktycznie anonimowy, a jako iż niemieccy fani boksu kojarzą go dobrze z gal pokazywanych niegdyś na "jedynce" ARD, a obecnie na równie popularnym kanale DSF, można śmiało wysnuć teorię, że za naszą zachodnią granicą walka powinna się dobrze sprzedać.