FURY: NIE BĘDĘ WALCZYĆ Z ŻADNYM Z BRACI

Po wielu zuchwałych zapowiedziach zrzucenia z piedestału wagi ciężkiej braci Kliczko Tyson Fury (20-0, 14 KO) stwierdził, że nie zaboksuje z żadnym z nich. To reakcja Brytyjczyka na - jak twierdzi - selekcję kiepskich rywali przez ukraińskich pięściarzy. Fury przekonuje, że zdobędzie szczyt królewskiej kategorii dopiero wtedy, kiedy bracia odejdą na emerytury.

- Nigdy nie będę walczyć z żadnym z Kliczków, zapewniam. Skoro unikają najlepszych i zamiast tego walczą z takimi bumami jak Solis, mogą się odpi*****ić. Stworzę swoją własną erę i nawet jeżeli oznacza to, że będę musiał poczekać rok czy dwa, nie będę się nawet zbliżać do tej dwójki – zapowiada.

Przy okazji Fury skomentował najnowszy ranking WBC, w którym zajmuje czwarte miejsce, za Chrisem Arreolą, Bermane’em Stiverne’em i Johnathonem Banksem.

- WBC może się odpi*****ić, ten cały Jose Sulaiman również. To jakiś żart, że umieścili nade mną Banksa po tym, jak pokonał on futbolistę. Ja wygrywam z prawdziwymi pięściarzami, jak chociażby Kevin Johnson, powinienem być wyżej – twierdzi.