MOSLEY, JUDAH I AYDIN O POTENCJALNYCH SZANSACH GUERRERO

Choć pojedynek pomiędzy Robertem Guerrero (31-1-1, 18 KO), a Floydem Mayweatherem Jr (43-0, 26 KO) nie został potwierdzony, a sam "Money" zaprzeczył kandydaturze "Ducha" na jego kolejnego przeciwnika, redaktor portalu boxingscene.com postanowił zapytać o potencjalne szanse Guerrero kilku pięściarzy.

Popularny Shane Mosley (46-8-1, 39 KO), który blisko trzy lata temu przegrał z Floydem wysoko na punkty, nie ma swojego typu, jednak jest pewny, że kibice byliby świadkami ciekawego starcia, jeśli ostatecznie kandydatura Guerrero się potwierdzi.

- To powinna być dobra walka. Nie jestem do końca pewny tego, co może stać się w ringu. Guerrero to dobry pięściarz, a Mayweather długo nie walczył, zatem będzie ciekawie. Trenowałem z Guerrero, gdy ten był jeszcze w lekkiej, on wie czym jest boks - powiedział Mosley.

Doświadczony Zab Judah (42-7, 29 KO) nie stawia "Ducha" na straconej pozycji i wierzy, że Robert nie zawiedzie jego oczekiwań.

- Robert da dobrą walkę z Floydem. Widzę jego szansę na wygraną. Nie zaskoczył mnie tym, że pokonał Berto, właśnie na niego stawiałem. Jego przeznaczenie jest w rękach Boga. On i jego żona przetrwali raka. To z pewnością go wzmocniło - twierdzi Judah.

Wczorajszy wielki przegrany, Selcuk Aydin (23-2, 17 KO), który pierwszej zawodowej porażki doznał właśnie z rąk Guerrero, jest przekonany, że pięściarz Gilroy może sprawić problemy doświadczonemu Floydowi.

- "Duch" jest twardzielem. W ringu zmusza cię do zmiany strategii, którą układałeś przez cały obóz. Jego styl sprawia trudności każdemu. Jest silny fizycznie i psychicznie, zatem Mayweathera czeka trudne zadanie - dodał Aydin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JasnieOswiecony
Data: 27-01-2013 18:39:15 
A ja dla odmiany w potencjalnej walce daje 10% szans Guerrero na wygraną
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 27-01-2013 19:12:09 
Standardowo, każdy tak myśli przed walką... Gdy do walki dochodzi, ring pisze całkowicie inny scenariusz ;)
 Autor komentarza: MLJ
Data: 27-01-2013 20:49:24 
Guererro zasłużył na walkę z Mayweatherem i sądzę że dałby walkę lepszą, niż ostatnio Cotto. Money nie lubi zbyt myślących pięściarzy, więc wybór może być inny, tylko jaki?
Rudy walczy ponoć z Troutem, Bradley odpada, może znow Marquez ?
Mam nadzieję że Floyd nie czeka na wynik walki Brook - Alexander by zawalczyć z zapewne zwycięskim Devonem
Garcia ? za wcześnie , rywale mi sie kończą..
 Autor komentarza: Adihash
Data: 27-01-2013 23:14:15 
Guerrero jest brudnym pięściarzem i jego styl jest stylem tchórza.
Dobrze, że Floyd nie chce walczyć z tym dziadem. Chciałbym aby ktoś go skosił i wybił boks z głowy. Chociaż w sumie FLoyda też nie cierpię i tych panów chętnie bym widział pokonanych przez ciężkie KO.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 28-01-2013 00:20:00 
Też nie przepadam za stylem Guerrero. Walka z Berto brzydka, mega faularz z Ducha. Jedną ręką trzyma, drugą bije, a sędzie nic nie widzi. Z Floydem takie numery by nie przeszły.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.