CUNNINGHAM: UDOWODNIĘ WSZYSTKIM, ŻE SIĘ MYLĄ

Redakcja, phillyboxinghistory.com

2012-12-18

Już w najbliższą sobotę w Bethlehem Steve Cunningham (25-4, 12 KO) spróbuje się zrewanżować Tomaszowi Adamkowi (47-2, 29 KO) za porażkę na punkty sprzed czterech lat. Dla Amerykanina, byłego mistrza świata w wadze cruiser, będzie to dopiero drugi pojedynek w najcięższej kategorii. „USS” jest jednak pewny swego i podkreśla, że nie po raz pierwszy przychodzi mu się mierzyć ze sceptycyzmem niektórych obserwatorów.

- Wiem, że ludzie mówią, że nie jestem gotowy. To samo jednak mówili przed walką z Huckiem. To samo mówili, kiedy leciałem walczyć za ocean. Chcę udowodnić wszystkim, że się mylą, wygrać, i to wygrać w pięknym stylu. To wielka szansa, będziemy walczyć w ogólnodostępnej telewizji. Zamierzam ją wykorzystać – mówi 36-letni pięściarz.

Trener Amerykanina, Naazim Richardson, ma nadzieję, że drugi pojedynek z Adamkiem nie będzie przypominać pierwszego, który był bardzo twardy i był wymieniany w gronie kandydatów do miana najlepszej walki 2008 roku.

- Steve to bardzo inteligentny pięściarz, ale ma filadelfijskie serce, które czasami bierze górę. Nie możemy do tego dopuścić. Musi boksować mądrze przez całą walkę. W boksie jednak jak to w boksie - czasami robi się wojna i na to również musimy być gotowi – stwierdził ceniony szkoleniowiec.

W Polsce transmisję z gali Adamek – Cunningham II przeprowadzi telewizja Orange Sport. Początek w sobotę o godzinie 20:00.