PACQUIAO: ZROBIŁEM, CO MOGŁEM

Sensacyjne zakończenie walki Manny'ego Pacquiao z Juanem Manuelem Marquezem. Meksykanin znokautował Filipińczyka w szóstej rundzie, odnosząc pierwsze zwycięstwo w czwartym pojedynku tej pary. 39-letni Marquez, który w poprzednich starciach z Pacquiao poniósł dwie porażki i raz zremisował, posłał rywala na deski dosłownie na sekundę przed gongiem kończącym szóstą rundę.

Decydujący cios Meksykanina był efektem akcji Pacquiao, który wyszedł z prawym-prostym, ale nadział się na potężne, wyprowadzone z całego ciała uderzenie rywala. Pięść Meksykanina zatrzymała się na samym środku twarzy Filipińczyka, który w ułamku sekundy stracił przytomność i padł jak ścięte drzewo, uderzając twarzą o ring, z którego nie podnosił się przez kilka minut. Kiedy wreszcie Pacquiao otrząsnął się i był w stanie stanąć na nogach, zachował się jak na mistrza przystało. Uśmiechnął się w stronę rywala i uścisnął jego dłoń na środku ringu.

- Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudna walka, ale obaj też wiedzieliśmy, że mogę ją wygrać - powiedział Marquez, którego rekord wynosi obecnie 55 zwycięstw (w tym 40 przez nokaut), 6 porażek i 1 remis.

Z przebiegu walki Pacquiao wydawał się faworytem. Wprawdzie to on leżał na deskach jako pierwszy - już w trzeciej rundzie - ale wkrótce całkowicie przejął inicjatywę i w piątej rundzie swoimi ciosami powalił na ring Meksykanina. Niewiele wtedy zapowiadało, że szósta runda przyniesie tak druzgocącą akcję Marqueza.

- On nie jest łatwym rywalem - przyznał Pacquiao, który ma w dorobku 54 wygrane (w tym 38 przez nokaut), 5 przegranych i dwa remisy. - Zrobiłem, co mogłem. Wiem, że miałem przewagę w ostatnich dwóch rundach, ale zacząłem czuć się zbyt pewnie i nadziałem się na solidny cios. Nie spodziewałem się tego uderzenia - przyznał Pacquiao.

Filipińczyk na pytanie, czy chciałby, żeby doszło piątej walki z Marquezem, odpowiedział bez wahania. - Tak, dlaczego nie. To dobra walka.

Pojedynek w MGM Grand Garden Arena pod Las Vegas oglądał komplet 16 tysięcy widzów, a zyski z samej sprzedaży biletów wyniosły ponad 10 mln dolarów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jakub88
Data: 09-12-2012 10:34:36 
Pac mówił przed walką "Nawet jeśli przegram, 5 walki nie będzie" :)
 Autor komentarza: wrzeluk
Data: 09-12-2012 10:34:46 
Niech dadzą sobie spokój z tą 5 walką, po 5 będzie, że chcą 6 itd. Marquez ma już swoje lata zrobił to co miał zrobić niech idzie na emeryturę i zakończy karierę w wielkim stylu.
 Autor komentarza: lordam92
Data: 09-12-2012 10:36:33 
Nie wwiem Panowie czy się ze mną zgodzicie ale moim zdaniem Pac skończył się jakieś 2 lata temu już przed walką z Margarito, widać już w niej było że to nie ten sam Pan który miał ochotę roztrzaskać każdego który by miał czelność wytrzymać do 6 rundy. potem walka z Mosleyem która też nie porywała, następnie Marquez potem Bradley i pac powoli acz systematycznie się skończył na naszych oczach.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 09-12-2012 10:38:29 
Pacquiao jest już po drugiej stronie rzeki,więc należy się spodziewać,że bohaterska gwiazda boksu amerykańskiego FMJ złoży mu natychmiastową propozycję.
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 09-12-2012 10:40:29 
O Boże ale go ścięło z nóg.
5 walka musi być.
 Autor komentarza: fen0men
Data: 09-12-2012 10:42:22 
JoeBlack
Data: 09-12-2012 10:40:29
O Boże ale go ścięło z nóg.
5 walka musi być.

5 walki byc nie moze JMM podsumowal ta walka pozostale 3(w tym 2 oszustwa)
 Autor komentarza: murmur
Data: 09-12-2012 10:42:42 
"Sensacyjne zakończenie walki Manny'ego Pacquiao z Juanem Manuelem Marquezem."

Dla mnie nie...
 Autor komentarza: Mats
Data: 09-12-2012 10:43:13 
Niech robią co chcą. Jak się szykowała 4 walka to też marudziliście, a okazała się fantastyczna i nikt mi nie powie, żę na nią nie czekał. Emocje były ogromne.

Szkoda mi Pacmana. Nie mogłem patrzeć na to jak mistrz leży na deskach i nie może się podnieść. Do momentu nokautu walczył bardzo fajnie i wygrywał na punkty, byłem przekonany, że wygra ten pojedynek. Tak jak już ktoś wcześniej wspomniał Manny nie potrzebnie dążył do roztrzaskania Marqueza. W późniejszych rundach trafił by go znowu i przewaga by była bardzo duża. Marquez to mistrz kontr i nie można było sobie pozwolić na szaleńcze, nieprzemyślane ataki. Zrozumiałbym to gdyby Pacman przegrywał tą runde, ale miał ją pod kontrolą i nie potrzebne były te bezsensowne ataki w końcowych sekundach.
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 09-12-2012 10:45:22 
Teraz powtórkę oglądam całej walki w 3 rundzie ten prawy też mógł już zakończyć walkę.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 09-12-2012 10:47:10 
JoeBlack dziwie się pod twoim nicku że nie chcesz zabrać ze sobą Pacqiuao.
A tak na poważnie to po co ta 5 walka ?
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 09-12-2012 10:49:10 
Adihash
Każda ich walka jest ciekawa, są emocje ja jestem z tych co lubia ich oglądać.
Przegrała gwiazda Pacquiao po cięzkim nokaucie a jak widzę ta 6 była dobra dla Filipińczyka.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 09-12-2012 10:54:39 
Wiesz...jak by nie patrzeć ale ich ruchy będą podobne tylko różnica będzie polegała na przypadkach taki jak dziś czy te w poprzednich.
NIe nudzi cię to i nie daje ci domyślenia abyś Pacamana zabrał narazie na emeryturę ?
 Autor komentarza: JoeBlack
Data: 09-12-2012 11:01:11 
Manny poczuł się za pewnie, rozbijał Marqueza, szok.

Pacquiao jest za fajny, musi walczyć, jeszcze wiele może.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 09-12-2012 11:14:35 
Miało być tak,miało byś siak, miał być nokałt, miała być agresja teraz będzie: będę uważał, potem będzie będę nie tylko uważał ale boksował zachowawczo i był ostrożny... Tak doświadczony zawodnik powinien po dzisiejszej klęsce powiedzieć - koniec, jestem wypalony...albo powiedzieć inną skrywaną prawdę: Zarabiam i rozdaję pieniądze biednym i głodnym na Filipinach ale walki już żadnej nie wygram i nie będę odstawiał szopki ze słupkiem wspierającym liny bo on podczas walki mnie nie wesprze.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 09-12-2012 11:19:40 
Bokserzy trenowani przez Roacha mają obrony dziurawe jak sito...
Cóż takie są fakty.
Oczywiście Roach to dobry trener, ale nie potrafi uczynić ze swoich podopiecznych bokserów kompletnych...
Nie wiem, czy to jego wina.. czy to wina samych zawodników, można gdybać, bo to temat rzeka...

Jakkolwiek ciężko jest porównywać do siebie bokserów na samym szczycie, który lepszy, ale tak samo nie w sposób przyznać, że w ogólnym rozrachunku, nawet bez bezpośredniej konfrontacji wychodzi kto jest kim...
OD zawsze twierdziłem, że Pacman wręcz nie ma szans z Floydem... To jest moje zdanie, którego się trzymam, trzeźwo oceniając umiejętności poszczególnych zawodników.
Pacquiao to wspaniały bokser, lubię go, ale sorry... Nie jest on bokserem kompletnym. To taki mały niszczyciel, ale to nie wystarczy...

Wątpię aby teraz Floyd chciał walczyć z Pacmanem... Szczerze powiedziawszy, tak jak bardzo chciałem i liczyłem na tę walkę, tak teraz mam nadzieję, że nigdy do niej nie dojdzie...
Chyba, że PAcquiao się odbuduje...

Zresztą już zauważalne są komentarze typu, "teraz chórz Floyd bedzie chcial Pacmana bla bla bla bo ten przegral, bla bla bla" , to już jest niepotrzebne nikomu.. niektórzy i tak nigdy nie zrozumieją dlaczego ta walka się nie odbyła i będą pierdolić, że Floyd unikał Mannego...
 Autor komentarza: milosz762
Data: 09-12-2012 11:55:17 
jednak dużo zaskoczenie jak dla mnie.

obu lubie wygrał Marquez po wspaniałym ciosie.

troche Szkoda Pacqiano bo to mimo porażki wielki Mistrz.

ale taki jest boks

Brawo i gratulacje dla Marqeza wielkiego wojownika.
z wielkim charakterem

aha walka świetna ale może wystarczy tych walk.

wszystko zostało już wyjaśnione .
 Autor komentarza: carlitto30
Data: 09-12-2012 12:00:56 
jednak coś jest w tych oskarżeniach o branie dopingu przez marqueza,w poprzednich pojedynkach również trafiał bardzo czysto a nie powalił pacqiuao,takich ciosow nie wytrzymałby nawet wach
 Autor komentarza: samson
Data: 09-12-2012 12:34:59 
5 walka bez sensu, Manny popełnia błędy w obronie jak nowicjusz. Teraz wygrał JMM a w 5 walce wygra Paquiao i co to zmieni?
 Autor komentarza: milosz762
Data: 09-12-2012 12:39:42 
Oglodałem walke przed chwilą fantastyczna walka.

walka szalenie wyrównana w 3 rundzie nokdaun na pacqiano
pózniej w 4 rundzie deski Marqeza.

pózniej była lekka przewaga Pacqiano i nadział się na straszliwą kontre.
u lubie i szanuję

Szkoda tej żony Pacqiano miała duża traumę po tym jak jej maż leżał nieprzytomny.

taki jest boks piekny i brutalne nokaty!!
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 09-12-2012 12:42:20 
Marquez po 4 walkacj prowadzi nie ma sensu już walczyć . pacman może już nigdy nie być taki jak był
 Autor komentarza: samson
Data: 09-12-2012 12:45:08 
Manny powinien pracować nad obroną, obrona i obroną! ma super ofensywny styl ale trzeba pracowac nad obrona a nie popełniać błędy jak amator. Co z szaleńczego ataku skoro dobra kontra kończy sie cięzkim nokautem. Roach nie jest odpowiednim trenerem jego podopieczni przegrali ostatnie 5 walk i czas chyba na refleksje..
 Autor komentarza: Klepacz
Data: 09-12-2012 13:45:27 
Przegrali, ale nie z jego winy. To, że Khan ma szklaną szczękę albo, że sędziowie wypaczą wynik (khan-peterson i pac-bradley powinny byc wygrane przez jego podopiecznych) to rzeczy na które on nie ma wpływu. A co do Chaveza, to po prostu jest gorszy od Martineza i nawet Roach tu nie pomoże.
Co do przyszłych walk. Moim zdaniem piąta walka nie ma już większego sensu, ale jeśli Pac będzie jej chciał to powinien dostac możliwość od JMM. Natomiast zdecydowanie lepszy byłby pojedynek JMM-Bradley. Juanma mimo 39 lat jest w świetnej formie i spokojnie mógłby to wygrać. A dla Pacmana jakiś średniaczek na przetarcie i później jakaś kasowa walka na zakończenie kariery (może z Floydem?)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.