DŁUGA LISTA GRZESZNIKÓW

Wszystko już w boksie było, nic nie może zaskoczyć fanów tego sportu. Pięściarze wywinęli już każdy numer, który był do wywinięcia. Władymir Kliczko przed walką miał zastrzeżenia do rękawic Mariusza Wacha, "Bild" twierdzi, że Polak wspomagał się sterydami.

Historia zna takie przypadki, jest nimi wypchana. Odwołam się do klasyki. W 1964 roku Sonny Liston był mistrzem, Cassius Clay, który potem został Muhammadem Alim, pyskatym, pewnym siebie szczeniakiem. A to Clay okładał mistrza. Do czasu, bo nagle zaczął mieć problemy ze wzrokiem. Czy rzeczywiście sekundanci Listona posmarowali mu rękawice żrącą substancją, czy to tylko legenda? Clay przetrwał kryzys, został mistrzem świata. Sam poszedł o wiele dalej, określił siebie Królem Świata, o wychwalaniu swojej urody nie wspominając.

Przykład z historii najnowszej – o sztuczki z rękawicami oskarżany był też Władymir, przez Chrisa Byrda. Narkotyki, niedozwolony doping? Na sterydach wpadł Witalij Kliczko, jeszcze jako amator, wpadli Frans Botha i James Toney. Roy Jones Jr i Richard Hall zmierzyli się w 2000 roku o trzy pasy mistrzowskie w kategorii półciężkiej. Wygrał Roy, a po walce – podobno – w organizmach obydwu pięściarzy wykryto niedozwolone substancje. Werdyktu nie zmieniono. Bo jak? W którą stronę?

Lista tych, którzy narkotyki brali albo okazjonalnie, albo na dobre wpadli w ich szpony, jest bardzo długa. Są na niej Sugar Ray Leonard, Oliver McCall, Mike Tyson, Oscar de la Hoya i Ricky Hatton, by wymienić tylko kilku. Ten ostatni przyznał, że potrafił wypijać po 50 guinnessów tygodniowo. Mniej więcej, bo jak to spamiętać.

Co w tym towarzystwie robi Mariusz Wach? Czy naczytał się o historii boksu, naoglądał dawnych filmów? Czy desperacko próbował zostać lepszym bokserem? Oby nie. Władymir kibicuje swojemu bratu w karierze politycznej, powtarza jednak, że woli boks, bo istnieją w nim reguły. Jeżeli Wach je naruszył, powiększył listę oszustów. Szkoda byłoby brać z historii boksu to, co złe. W końcu roi się w niej od bohaterów pozytywnych.

Rafał Kazimierczak jest dziennikarzem Przeglądu Sportowego

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: khorne
Data: 06-12-2012 15:37:43 
Dawno tak idiotycznego artykulu nie przeczytalem. Chaos, porownywanie dopingu do narkotykow (LOL) i ogolna glupota w nim panujaca.
 Autor komentarza: piotr
Data: 06-12-2012 15:38:43 
"Władymir Kliczko przed walką miał zastrzeżenia do rękawic Mariusza Wacha"

A nie Vit?
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 06-12-2012 16:02:06 
Ohhh jakie to straszne i smutne.

Szczerze to nie nie rusza jakoś doping, jak ktoś bierze niech sobie bierze. Osobiście czuję się dużo silniejszy jak naturalnie mam wszystko wyćwiczone. Po za tym jak wiem, że ktoś jest na sterydach to tylko ciało mu się zmienia, wiem, że w środku to słabeusz, który przyjmując mocniejszego strzała pada na deski :)
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 06-12-2012 16:06:33 
Ale głupoty, widzę zbiorowa orgia wokół dopingu, bo niemcy rzucili jakieś insynuacje, czemu Ci co mają w tym interes, wydają wyroki na zawodników i promotorów? Jesteście tacy pojebani że tego nie widzicie?
 Autor komentarza: boksjor
Data: 06-12-2012 16:08:50 
Redaktorze co ma Guinness do wiatraka?
To że Hatton pije prawdopodobnie najlepsze piwo świata nie ma nic wspólnego ze sterydami. Kiedyś pół szklaneczki dawano kobietom po porodzie.
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 06-12-2012 16:13:33 
Myślę o powodach tej nagonki.
a) Mariusz przetrwał 12 rund, a było obstawione Kliczko przed czasem(kasa)
b) Mariusz wyszedł z różańcem na szyi co poszło w świat, a Kliczce jako wolnomularzowi musiał zagotować się mózg z tego powodu.
c) Zaszłości historyczne pomiędzy Polska, Ukrainą i Niemcami. Motto K2: O Polaku dobrze jeśli go wykorzystasz.
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 06-12-2012 16:16:57 
Tak jest jak media łapią haczyk, poprzez żyłkę, łykają też wędkę. Piszą brednie byle by zapełnić wierszówkę. Gdyby przebadano na równych prawach w n i e z a l e ż n y c h ośrodkach Kliczkę i Wacha moglibyśmy rozmawiać.
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 06-12-2012 16:18:06 
a gdzie najwiekszy grzesznik; czyli ja?
 Autor komentarza: voutan
Data: 06-12-2012 16:31:02 
Tak to jest jak trzeba napisać artykuł na zamówienie, a nie wie się o czym pisać i jak. Autor zaczął od sterydów, a skończył na narkotykach i piwie. Do listy grzeszników można było śmiało dopisać Hendrixa czy Lady Gage, bo oni też ćpali, a sens artykułu i tak pozostałby taki sam, czyli żaden.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 06-12-2012 17:26:42 
Artykuł o niczym
 Autor komentarza: Boban81
Data: 06-12-2012 17:30:10 
@PWncwjssprf

Stary...normalnie po tym co napisałeś masz u mnie spory szacunek.
Jednak są ludzie którzy nie idą biernie za innymi.
Pozdro.
 Autor komentarza: nurgle
Data: 06-12-2012 17:43:31 
@PWncwjssprf

"jak żyję to takich bzdur nie czytałem, powiedział ślepy głaskając tarkę". zupełnie jak to co napisałeś wcześniej.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 06-12-2012 18:28:48 
beznadziejny artykuł co ma np. koka czy trawa do sterydów . bo wydaje mi się że ani koka ani trawa nie dają zawiele bokserowi a sterydy i inne środki wspomagające owszem. tyson był pod wpływem trawy jak walczył z gołotą ale chyba mu to nie pomagało chociaż ekspertem w tym nie jestem
 Autor komentarza: milosz762
Data: 06-12-2012 21:38:24 
dla czego beznadziejny przytoczone tu były historie bokserów co sie pogubili

"koksowali' brali sterydy samo życie

dodałbym jeszce evandera holyfielda wielki bokser ale też był podjerzany o doping!
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 06-12-2012 22:01:32 
milosz762
no tak historie z życia ale sterydy nijak się mają do narkotyków. a ten materiał to jedna wielka sieczka
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 07-12-2012 01:16:30 
o jezus guiness.......fuuuuuj!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.