PRICE CELUJE W CHISORĘ

Już dzisiaj w swoim rodzinnym Liverpoolu brązowy medalista olimpijski z Pekinu David Price (14-0, 12 KO) skrzyżuje rękawice z doświadczonym Mattem Skeltonem (28-6, 23 KO). Mało kto daje szanse 45-letniemu Skeltonowi, a sam Price snuje już plany na przyszłość. W kolejnym pojedynku mierzący 203 cm pięściarz chciałby się zmierzyć z Dereckiem Chisorą (15-4, 9 KO). Przeszkodą może być fakt, że „Del Boy” wciąż jest zawieszony przez brytyjskie władze bokserskie, a Price nie jest zainteresowany pojedynkiem, który nie będzie sankcjonowany przez British Boxing Board of Control.

- Z logicznego punktu widzenia ta walka miałaby najwięcej sensu. Jak wiemy, David Haye jest zainteresowany tylko jednym pojedynkiem, a Dereck – myślę, że chciałby powalczyć o brytyjski tytuł. To byłby dla mnie krok naprzód i szansa na zdobycia pasa Lonsdale. Jako że jednak chcę go zdobyć, walka musiałaby być sankcjonowana przez BBBofC – mówi Price.

Chisora stracił licencję po tym, jak na konferencji prasowej po lutowej walce z Witalijem Kliczką wdał się w bójkę z Davidem Haye’em. Pięć miesięcy później, walcząc na licencjach luksemburskich, zawodnicy spotkali się na ringu w Londynie – Haye nie dał rywalowi szans, stopując w piątej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 30-11-2012 10:54:01 
Ehh boje się że złamie Chisorze kariere na dobre następną porażką :/
Szkoda że drewniak Fury niechce z nim wyjść bo to byłby najlepszy sprawdzian jednak.

Chisora jeśli by przegrał kolejną walkę to już bankowo by sie załamał.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 30-11-2012 11:15:19 
Chisora musiałby zastosować taktykę z Heleniusa,Do przodu,wywierac ciągłą presję,punktować i to w sumie mogłoby zadziałać.O ile szczena Heleniusa jest dośc mocna,to o szcęce Price'a nie można jeszcze zbyt wiele powiedzieć i może przełamałby Davida.Z drugiej strony mniej doświadczony Fury nie dał sie stłamsić Chisorze i go pewnie wypunktował,więc cieżko stwierdzić,co by było..
 Autor komentarza: milosz762
Data: 30-11-2012 11:27:11 
nathan powiem ci tak zobaczymy za 2 lata co bedzie z furym i pricem
nie neguję tego ze Price nie ma mocnego ciosu bo ma petarde

ale walczy z e słabszymi rywalami po 4o tce jak harrrison teraz skelton


fury wygrał z frichtą z którym walczył 12 rund z Povietkinem

wygrał z otłuszczonym trochę Chisorą.


jak wygra z Jonschonem ( który w 2009 roku wytrzymał 12 rund z Vitlaijem bobardowanie do jednej bramki)
co niebedzie łatwe napewno całkowicie przekonam się do furego

gość bodajże rocznik Szpilki lub rok starszy odważnie prowadzony.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 30-11-2012 11:28:18 
Wole Price od Furego ale jaja by były jakby Price dostał baty od Del Boya!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-11-2012 11:33:34 
Nie ma szans by Price przegrał z Del Boyem./. Tzn szanse są zawsze ale bardzo małe.
Jak dla mnie Ko w okolicach rundy 5 na Chisorze.
Niby dobrze walczy z wysokimi rywalami ale dostał ostatnio 2 razy straszliwe baty. Podejrzewam że szczęka już nie ta.
Dodatkowo to skończony kretyn i nic sobie nie robi z porażek oraz nie przygotowuje się zawsze jak należy.
Dla mnie nic już nie osiągnie i będzie ekskluzywnym szczebelkiem w drodze na szczyt dla takich jak Price.
Chisora ma złą "głowę"/ / /
Tego nie zmieni nikt bo nie uznaje on żadnych autorytetów a jedyne o czym myśli to kasa.
Do walki z Pricem dojdzie jak Dereck dużo za nią zarobi ale przewiduje że nie wytrwa z Pricem 12 rund.
 Autor komentarza: piotrek884
Data: 30-11-2012 11:52:12 
orientujecie sie gdzie moge dzis wyhaczyc ten eurosport w necie???
 Autor komentarza: jakub88
Data: 30-11-2012 12:55:49 
No ewidentnie nie jest to najlepszy pomysł, 5 porażka z rzędu będzie
 Autor komentarza: Jose17
Data: 30-11-2012 14:50:43 
Może dla Chisory byłoby lepiej gdyby nie walczył z Price'm,przynajmniej w obecnej sytuacji.Moim zdaniem Chisora naprawdę potrzebuje 2-3 walk na podbudowanie psychiki z przeciętniakami,dopiero później mógłby walczyć z Price'm
 Autor komentarza: milan1899
Data: 30-11-2012 16:42:09 
Jose17
nie może tylko na pewno , ma za sobą 3 cięzkie boje z zawodnikami którzy waty w łapie nie mają , teraz minimum jedna walka powinna być z kimś słabszym a najlepiej z 2 walki z kimś słabszym
patrząc jednak na promotora to wyciska Derecka jak cytrynę i jeszcze chwila i będzie deja vu z Petera
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.