JACKIEWICZ REMISUJE W HAMBURGU

Niezbyt powiódł się Rafałowi Jackiewiczowi (42-10-2, 21 KO) występ na hamburskiej gali. Po dziesięciu zaciętych rundach zremisował z angielskim prospektem Rickiem Goddingiem (18-0-1, 3 KO). Przed pojedynkiem pewny siebie "Wojownik" zapewniał, że dla Anglika będzie najtrudniejszym rywalem i zwycięstwo zadedykuje żonie, jednak ring zweryfikował jego słowa.

Rywal Jackiewicza znakomicie wykorzystywał przewagę warunków fizycznych, zadawał ciosy z różnych płaszczyzn, a przede wszystkim był niezwykle ruchliwy i nie pozwalał Polakowi na skuteczny atak w półdystansie. Problemem Jackiewicza był nie tylko skuteczny lewy prosty Goddinga, który stopował jego próby podejścia bliżej i zadania ciosu z dołu, ale także słabe wyczucie dystansu polskiego pięściarza. Polak choć przegrywał kolejne starcia, ambitnie szukał swojej szansy do samego końca i w dziewiątej rundzie wydawało się, że może odwrócić losy pojedynku. Trafił kilka razy mocno, Godding był wyraźnie zamroczony i na miękkich nogach wrócił do narożnika, a to starcie zdecydowanie należało do Jackiewicza. Walka przybrała zdecydowanie odmienny przebieg, wyraźnie słabnący Godding rozpaczliwie walczył o przetrwanie, jednak trzy minuty ostatniej rundy nie wystarczyły na rozstrzygnięcie przed czasem i o wyniku zadecydowali sędziowie punktowi.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: polakMaly1
Data: 10-11-2012 23:04:49 
Brawo Rafał. Nic nie szło, ale pokazałeś serce do walki i wyszedłeś praktycznie z niemożliwego. Brawo.
 Autor komentarza: lukaaass666
Data: 11-11-2012 01:19:51 
Jakie brawa,Jackiewicz przekonany , że jest faworytem śmiał się , że koleś walczył z ogórkami.Nie miał żadnego pomysłu . Wynikł problem bo to nie lokalny ring i koleś nie był z Węgier albo Słowacji........Pytanie kto tu został ogórkiem?
 Autor komentarza: Claudinho
Data: 11-11-2012 01:42:28 
No zawiódł Jackiewicz to fakt
 Autor komentarza: adam77
Data: 11-11-2012 01:50:53 
I co rafalku znow dales dupy ty objaczu dzieciakow z dyskotek... Szczekac to ty potrafisz i z ciebie taki bokser jak ze mnie baletnica...
 Autor komentarza: bak
Data: 11-11-2012 01:55:32 
Spokojnie! Jackiewicz ma już 35 lat, ten koleś był znacznie młodszy i niepokonany. Remis to nienajgorzej w takim przypadku. W tym roku zdobył pas EBU-EU we Włoszech, zawalczył na gali Roya no i zremisował na gali Kliczko-Wach czyli rok udany ;)
 Autor komentarza: Claudinho
Data: 11-11-2012 02:15:46 
bak
Rok udany, no ale sorry, ten Godding czy jak mmu tam spokojnie był do ogrania
 Autor komentarza: canuck
Data: 11-11-2012 04:08:09 
Jackiewicz zdecydowanie za pozno zaczal byc agresywny. Nie wiem dlaczego nie podkrecil agresji oraz tempa wczesniej, bo przeciez wytrzymal swietnie kondycyjnie cala walke..

Wygral napewno trzy ostatnie rundy, a w 12-tej bezlitosnie obijal przeciwnika.
 Autor komentarza: lukaaass666
Data: 11-11-2012 13:02:26 
Fiodar Lapin tak go nakręca zapewne :D
 Autor komentarza: bak
Data: 11-11-2012 14:07:36 
Z Maliggnagim to Jackiewicz wytrzymałby 12 rund.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.