IZU: WSB ŚWIETNYM POMYSŁEM, PSYCHIKA BĘDZIE NAJWAŻNIEJSZA

Były pięściarz grupy 12Round Knockout Promotions Izu Ugonoh (7-0, 6 KO) ma być główną siłą polskiej ekipy Hussars Poland, która w przyszłym miesiącu rozpocznie zmagania w zawodowej lidze World Series of Boxing. Czarnoskóry Polak podczas rozmowy z cotygodniowym magazynem pięściarskim SpaRING opowiada o nowym etapie sportowej kariery.

Izu niemal równo dwa lata temu rozpoczął przygodę jako profesjonał. W marcu stoczył ostatni pojedynek, od tego czasu pozostawał nieaktywny. Przedłużające się negocjacje z grupą Andrzeja Wasilewskiego nie przyniosły efektu i 25-latek postanowił przyjąć ofertę Huberta Migaczewa, czyli trenera naszej Husarii. Zapraszamy do lektury wywiadu.

SpaRING RUNDA 12. – IZU O WSB I NIE TYLKO >>>

Już niedługo czeka cię pierwsza walka w lidze World Series of Boxing. Skąd pomysł na WSB, jak się rozpoczęła twoja przygoda z tą ligą? Jak się zapatrujesz na tę inicjatywę?
Izu Ugonoh: Kończył mi się kontrakt z moim promotorem [Andrzejem Wasilewskim przyp. red.] z którym rozpoczynałem przygodę z boksem. Początkowo próbowaliśmy dojść do porozumień, aby przedłużyć tę umowę, lub podpisać nową. Nie udało nam się, a w międzyczasie zbiegło się powstanie grupy Hussars Poland. Dostałem propozycję, żeby przystąpić do tej grupy. Dowiedziałem się więcej o samych rozgrywkach WSB, stwierdziłem, że jest to szalenie ciekawa propozycja. Bardzo mocno zainspirował mnie ten pomysł, bo jest to zupełny początek WSB w Polsce. Jest to duża szansa, ale również pewnego rodzaju ryzyko.

Do tej pory boksowałeś w kategorii junior ciężkiej, a w Hussars Poland będzie to waga +91 kg. Rywalizacja w tej dywizji nie będzie stanowiła problemu?
IU: Na co dzień ważę 97 kilogramów. Do cruiser zawsze musiałem zbić parę kilogramów i też się dobrze czułem. Jestem bardzo ciekawy, jak będzie przebiegał mój trening kondycyjno-fizyczny pod okiem trenera Huberta Migaczewa i całego sztabu szkoleniowego. W zależności jak dobrze będziemy w stanie wykorzystać moje naturalne warunki, takie też będą efekty w walce. Nie jestem w stanie powiedzieć na sto procent, że w wadze super ciężkiej będę radził sobie doskonale, aczkolwiek miałem już możliwość sparowania, a nawet walczenia z dużo cięższymi od siebie zawodnikami i też potrafiłem sobie z tym radzić. Wierzę w to, że waga nie będzie ogromną przeszkodą dla mnie.

Na twoją korzyść powinien przemawiać fakt długości walk, bo jak wiemy w WSB będziecie walczyć po pięć rund, a ty w boksie zawodowym przygotowywałeś się na sześciorundowe starcia. Z ilością rund w WSB nie powinno być żadnych problemów?
IU: Tak, zgadza się. Jeżeli chodzi o długość pojedynków – to nie będzie żaden problem. Jestem w stanie spokojnie przygotować się tak, by pięć rund przeboksować na pełnych obrotach, żeby wygrywać swoje pojedynki.

W drużynie Hussars Poland będziesz jedynym, który ma doświadczenie zawodowe na swoim koncie. Powinieneś być w takim razie niepisanym wzorem dla innych kadrowiczów, jakbyś się do tego ustosunkował?
IU: Owszem, jeżeli chodzi o zawodowe pojedynki, to jestem przodującym zawodnikiem w polskiej grupie. Wielu moich kolegów z grupy ma bardzo duże doświadczenie na ringach czysto amatorskich. WSB jest poniekąd pewną mieszanką, przejściem z amatorstwa na zawodowstwo, bo te pojedynki odbywać się będą na zawodowych zasadach. Mam nadzieję, że to doświadczenie, które udało mi się zdobyć przez kilka lat trenując w jednej z najlepszych polskich grup boksu zawodowego Knockout Promotions, będzie miało przełożenie nie tylko na moje wyniki, ale również na to jak z kolegami będziemy przygotowywać się do poszczególnych startów. Liczę na to, że nie dołączę do grupy tylko po to, żeby starać się robić jak najlepiej dla siebie, ale również będę miał wpływ na pozostałych członków zespołu i mam nadzieję, że będę motywacją dla innych ludzi.

POLUB SpaRING NA FACEBOOKU >>>

Występowałaś na ringach w Polsce, również zagranicą. W WSB będziecie sporo podróżować po różnych kontynentach. Czy proces aklimatyzacyjny nie będzie dla was problemem? Wiesz już mniej więcej na ile dni przed meczem będziecie meldować się chociażby w Meksyku na pojedynek z drużyną Guerreros?
IU
: Na chwilę obecną nie znam wszystkich szczegółów związanych z naszymi podróżami. Na szczęście miałem już możliwość podróżowania i toczenia pojedynków zagranicą i wiem, że z reguły nie jest tak kolorowo, jakby się chciało. Nie zawsze ma się tydzień albo dwa tygodnie na aklimatyzację. Często trzeba być gotowym z dnia na dzień do stoczenia walki. Dlatego właśnie oprócz przygotowania czysto kondycyjno-fizycznego niesamowicie ważna jest psychika. Ona będzie odgrywała ogromną rolę. Kiedy będziemy jechać zagranicę, to kluczową rzeczą będzie nie stracenie koncentracji w momencie, kiedy ta koncentracja będzie najbardziej potrzebna. Chciałbym, żebyśmy mieli czas na aklimatyzację, ale z reguły bywa inaczej. Zawodnicy muszą utrzymywać wysoką formę i być w stanie wypalić w każdym momencie. Ja nastawiam się bardziej na coś takiego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 11-10-2012 18:26:54 
To jest super decyzja Trenera Migaczewa!Uważam że IZU będzie mocnym pkt.w TIM-ie Hussars Poland!
 Autor komentarza: ahoraquien
Data: 11-10-2012 18:40:01 
Uświadomcie mnie - walki w tej lidze będą wliczane do jego bilansu jako zawodowego boksera?
 Autor komentarza: addam23
Data: 11-10-2012 18:57:07 
nie będą
 Autor komentarza: YuuriBoxing
Data: 11-10-2012 18:58:51 
WAR IZU!,życzę powodzenia
 Autor komentarza: piotr
Data: 11-10-2012 20:07:49 
@ahoraquien

To liga amatorska.
 Autor komentarza: zniszcze
Data: 11-10-2012 20:35:22 
czarny a wielki Polski patriota, powinni z niego przyklad brac inni PL bokserzy, ciekawi mnie z czego on bedzie teraz zyl? na igrzyskach po medal i emeryture, ale do 2016 jeszcze troche czasu. Ile moze zarabiac taki piesciaz amatorski?
 Autor komentarza: ross
Data: 11-10-2012 21:07:30 
zniszcze

W WSB bedą dostawać $2000 za wygraną walkę, $500 za przegraną plus stypendium.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 11-10-2012 21:17:58 
Bardzo przyjemnie się ogląda i słucha Izu , mam nadzieje ,że odniesie sukces .
 Autor komentarza: addam23
Data: 11-10-2012 21:56:43 
Widać Izu woli czegoś się pouczyć walcząc z dobrymi amatorami niż obijać salcesony w przedwalkach wojakowych gal... A że Wasilewski żywcem do innej grupy nie puszcza...
 Autor komentarza: milan1899
Data: 11-10-2012 22:15:26 
Dziwnie to Izu wszystko prowadzi , nie chciał walczyć u Wasyla ok kontrakt sie kończył mógł iść w inna opcje , ma talent i w cruiser mogłby odnieść sukces a tak będzie sie musiał mierzyć z sporo większymi przeciwnikami , po co sie pytam ? Wagi są po to żeby sie ich trzymać
Perspektywa Rio tez mglista , wystarczy hujowe losownie i cały misterny plan w pizdu, mam nadzieje ze wszystko jakiś sie ułoży bo wielu talentów w polskim boksie nie mamy
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 06:28:12 
Wiele się tam nauczy.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 12-10-2012 08:04:14 
Boksitylkobok
Być może ale przy tej nauce walcząc z dużo ciezszymi przeciwnikami będzie musiał skorygować taktykę i styl boksowania , boje sie ze przez tak długi okres nazbiera głupich nawyków które pózniej bedą mu niepotrzebne
Tak jak pisałem juz wyżej decyzji nie do końca rozumiem ale uszanowwc muszę , mam nadzieje ze wszystko mu sie ułoży bo ma chlopak talent na sukcesy co najmniej na arenie europejskiej co w Polsce nie jest zbyt częstym zjawiskiem
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 08:44:59 
Jakich nawyków?
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 08:48:58 
Wg. mnie WSB pokaże na co stać Izu, niezła szkoła, będzie trzeba na zawsze zapomnieć o nawykach z kopania...
 Autor komentarza: milan1899
Data: 12-10-2012 11:33:22 
Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 08:44:59
Jakich nawyków?

on jest idealny na cruiser , zawsze jak sie walczy z większymi od siebie to trzeba szczególną uwagę zwrócić na obronę żeby niczego głupiego nie wyłapać i to akurat będzie dla Niego na plus bo obronę trzeba szlifowac całe życie , boje sie jednak że zmodyfikuje swoją ofensywe na bardziej ostrożna czegow cruiser robić by nie musiał bo maił i odpoweidnia odporonosc i odpowiednia siłe ciosu

p.s.
jestes w jakikolwiek sposób zwiazany z tym projektem WSB ?
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 12:32:54 
Nie nie jestem w żaden sposób z tym powiązany ale życzę Polakom sukcesów. Jeśli dadzą im spokojnie pracować, może coś z tego będzie.

Co do Izu to sam jestem ciekaw jak wypadnie rywalizując z naturalnie większymi facetami
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 12-10-2012 13:43:10 
WSB to jest ciekawa innowacja, może naprawi choć częściowo boks amatorski, w którym jest po prostu syf.
Piszę o światowym, bo o naszym rodzimym to ciężko napisać cokolwiek.

Znając realia szybko zacznie się wpieprzanie osób które lubią być w centrum zainteresowania, tych którzy wszystko wiedza i dzięki nim zdobywamy medale na każdej międzynarodowej imprezie. Krótko mówiąc dinozaury muszą wyginąć żeby ludzie mogli zaistnieć.

Na szczęście w Polsce mamy też boks zawodowy i uważam, że tam jest miejsce i przyszłość dla ludzi ambitnych jak choćby nasz orgowski kolega Ironmen.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.