WACH: BĘDĘ SPYCHAŁ KLICZKĘ

- Mając na koncie kilka zawodowych walk, nie spodziewałem się, że będzie mi dane powalczyć o mistrzostwo świata. Gdzieś, w jakimś wywiadzie, powiedziałem jednak, że jest to moje marzenie. Pamiętam, że po tych słowach internauci wyśmiewali mnie w komentarzach. Tymczasem, jak się okazało, właśnie takiej walki doczekałem! Jak widać, marzenia mogą się spełnić. Trzeba tylko bardzo chcieć i mocno trenować - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską 32-letni pięściarz Mariusz Wach, który w listopadzie zmierzy się z Władimirem Kliczką w walce o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.

- Kiedy rozmawialiśmy po Twojej listopadowej walce Jasonem Gavernem mówiłeś, że dajesz sobie jeszcze rok lub półtora roku, żeby podnieść swoje umiejętności i być gotowym na walkę z jednym z braci Kliczków. Czy dziś - na trzy miesiące przed planowanym pojedynkiem z Władimirem Kliczką - masz poczucie, że nabrałeś już wystarczająco dużo doświadczenia i pewności siebie, żeby stoczyć tę najważniejszą walkę swojego życia?
Mariusz Wach: Przez ten rok zebrałem sporo nowych doświadczeń i pewności siebie. Zrobiłem bardzo duże postępy, co zauważają też moi trenerzy. Kiedy dowiedziałem się, że będę walczył z Kliczką o mistrzostwo świata, zmotywowało mnie to do kolejnych treningów i sprawiło, że nabrałem jeszcze większej ochoty do ciężkiej pracy.

- Mówi się, że Twoja walka z Kliczką najprawdopodobniej odbędzie się 10 listopada w Hamburgu. Ten termin i miejsce są ostateczne, czy mogą jeszcze ulec zmianie?
MW: Mogą jeszcze się zmienić. Ostateczne szczegóły zostaną podane na promującej walkę z Kliczką konferencji, która odbędzie się 27 sierpnia w Hamburgu. Wtedy wszystko stanie się jasne.

- Władimir Kliczko to rywal wyjątkowy - aktualny mistrz świata organizacji IBF, WBO, IBO oraz "superczempion" WBA. Mówisz, że w tej chwili koncentrujesz się na treningu siłowym, a jak będą wyglądały przygotowania bezpośrednio poprzedzające walkę? Czy będą różniły się w jakiś sposób od przygotowań do twoich wcześniejszych pojedynków z mniej utytułowanymi rywalami?
MW: Coś na pewno będzie zmienione. Teraz musimy dobrać jak najlepszych sparingpartnerów, z którymi będę walczył podczas obozu przygotowawczego. Potrzeba czterech - pięciu rywali, z czego co najmniej trzech ze światowej czołówki.

- O umiejętnościach bokserskich braci Kliczków można mówić w samych superlatywach. Czy zauważasz jednak u Władimira Kliczki jakieś słabsze strony, które będziesz chciał wykorzystać?
MW: Kliczkowie są mistrzami świata, ale minusy można znaleźć u każdego zawodnika - również u nich. Takim przykładem u Ukraińców może być np. opuszczanie lewej ręki. Właśnie to będę chciał wykorzystać. Z tym, że tak naprawdę ich każdy rywal szykuje się na to, żeby ominąć tę lewą rękę i zadawać swoje ciosy, a nie jest to takie łatwe.

- Jak wyobrażasz sobie swoje starcie z Kliczką? Liczysz, że uda ci się zaskoczyć Ukraińca efektownym nokautem?
MW: Nigdy i w żadnej walce nie nastawiam się na nokaut. W tym starciu kluczowe będzie cztery-pięć pierwszych rund. Jeśli w tym czasie Kliczko mnie nie przetrąci, to po szóstej rundzie będę już bardzo pewny siebie. Zrobię wówczas wszystko, żeby trafiać rywala i wygrać walkę. Sprawa wyjaśni się po pierwszych rundach. Jeśli nie zostanę w nich pokonany, to nabiorę pewności siebie i ruszę do ataku. Na pewno nie będzie to furiackie natarcie, ale z pewnością będę go spychał i zadawał swoje ciosy.

- No właśnie - mówisz o pewności siebie, a kiedy walczy się z takimi pięściarzami jak Kliczko, przygotowanie mentalne i silna psychika odgrywają ważną rolę. Coraz więcej zawodowych sportowców decyduje się na współpracę z psychologami sportowymi. Myślałeś o tym, żeby taką współpracę nawiązać, czy może czujesz, że takiej pomocy ci nie potrzeba?
MW: Do tej pory nie potrzebowałem, bo psychikę mam mocną. Przed moimi dotychczasowymi walkami trochę nerwówki jednak było, bo wiedziałem, że jeśli powinie mi się noga, nikt nie zostawi na mnie suchej nitki. Teraz jednak sytuacja jest inna i nikomu nic nie muszę udowadniać. Paradoksalnie, pod względem przygotowania psychicznego, walka z Kliczką będzie dla mnie jedną z łatwiejszych. Żaden fachowiec nie uważa mnie za faworyta, więc wyjdę bezstresowo i po prostu zrobię to, co potrafię najlepiej. Już nie tacy mistrzowie, jak ja, wychodzili do walki z Ukraińcem i im się nie udawało. Trudno, taki jest sport i taki jest boks. Jeden musi wygrać, a drugi przegrać.

- Zgadza się. Ty w walce z Kliczką nie masz nic do stracenia, a możesz jedynie zyskać.
MW: Dokładnie. Nie ma wątpliwości, że nie mam nic do stracenia.

- Ważnym aspektem przy okazji tej walki może być aklimatyzacja. Na co dzień trenujesz w Stanach Zjednoczonych, a walka odbędzie się w Niemczech. Tomasz Adamek, który jesienią do Polski przyleciał na dziewięć dni przed swoją walką z Witalijem Kliczko, twierdzi, że był to zbyt krótki okres na aklimatyzację i podstawowy błąd, jaki popełnił przed tym pojedynkiem. Co sądzisz o tej opinii i na ile dni przed swoją walką zamierzasz przylecieć do Europy?
MW: Dziewięć dni to na pewno najgorszy okres, jaki może upłynąć między przylotem do kraju a walką. Organizm przestawia się wtedy jeszcze na czas środkowoeuropejski. My planujemy zrobić obóz w Europie gdzieś tak półtora miesiąca przed walką. Będzie więc sporo czasu na aklimatyzację.

- Dziś jesteś na szczycie i masz przed sobą walkę o mistrzostwo świata, ale w swoim życiu miałeś momenty, w których twoja kariera sportowa stawała pod znakiem zapytania. Niektórzy zdążyli już postawić na tobie krzyżyk. Czy więc dziś, kiedy masz przed sobą walkę z Władimirem Kliczko, jest to dla ciebie powód do szczególnej satysfakcji?
MW: To prawda. Był nawet moment, że już sam wbijałem kołek do ściany, żeby zawiesić na nim rękawice… Mając na koncie kilka zawodowych walk, nie spodziewałem się, że będzie mi dane powalczyć o mistrzostwo świata. Gdzieś, w jakimś wywiadzie, powiedziałem jednak, że jest to moje marzenie. Pamiętam, że po tych słowach internauci wyśmiewali mnie w komentarzach. Tymczasem, jak się okazało, właśnie takiej walki doczekałem! Jak widać, marzenia mogą się spełnić. Trzeba tylko bardzo chcieć i mocno trenować.

Rozmawiał Michał Bugno, Wirtualna Polska

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Titanium
Data: 15-08-2012 10:38:37 
Powodzenia...trenowalem kiedys z Mariuszem ,Klitschko juz byl w tedy bardzo znany..i jak by mi ktos powiedzial ze Mariusz zaboksuje z nim ..to bym go wysmial..a tu prosze!
 Autor komentarza: Vysogota
Data: 15-08-2012 10:52:49 
Jak widać Wachu czyta komentarze na orgu :D Pozdrawiamy Mariusz, daj dobrą walkę.
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 15-08-2012 10:59:36 
Mariusz powodzenia! tylko za dużo tam nie imprezuj po dożynkach tylko ostro na sali treningowej !!!

Postaw przedewszystkim na przygotowanie siłowe oraz kondycje i zajedz Władka ! Pasy 4 federacji wjadą do Polski :)
 Autor komentarza: Nabuchodonozor
Data: 15-08-2012 11:00:33 
To jest typowo polskie, że ludzie wyśmiewają się z innych opierając się na własnych kompleksach, zawiści i zwykłej nieznajomości tematu. Mariusz rozwija się systematycznie i kompleksowo. Widać z latami poprawę tężyzny, motoryki, techniki, taktyki. Te efekty doprowadziły go na szczyt, jakim jest walka o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Wierzę, że do walki z Witem przygotuje się optymalnie i postawi mu trudne warunki. Wiem, że pomimo psioczeń malkontentów Mariusz na stałe już zawita w ścisłej czołówce i kwestią czasu jest zdobycie przez niego jednego bądź więcej z najważniejszych trofeów. Powodzenia Mariusz!!!
 Autor komentarza: rumburak
Data: 15-08-2012 11:00:47 
Liczę że Mariusz da dobrą walkę ,gorzej od Tomasza chyba nie wypadnie:)
Przynajmniej sobie porządnie zarobi:)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 15-08-2012 11:11:36 
Nabuchodonozor
Zanim zaczniesz pisać bzdury to zobacz z kim walczy Wach.

Sparingpartnerzy ze światowej czołówki - czyli co Price, Fury, Grant?
Przetrwać 4-5 rund i co wtedy atak na Włada? W tym problem, że po tych pierwszych rundach walki przeciwnicy juz maja dosyć Włada, dlaczego ma być inaczej? Juz widać niepewność, skoro mówi o "przetraceniu".
 Autor komentarza: Karule
Data: 15-08-2012 11:15:22 
UWAGA! PISAĆ MAILE Z PROŚBAMI DO TVNu, ŻEBY PUŚCILI WALKĘ PROKSA-GOŁOWKIN NA SWOIM OTWARTYM KANALE!

widzowie@tvn.pl

UDOSTĘPNIAĆ TEN OBRAZEK ZNAJOMYM NA FACEBOOKU! :P

http://kwejk.pl/obrazek/1360570/wspierajmy-naszych-sportowc%C3%B3w-1-wrze%C5%9Bnia-nowy-jork-grzegorz-proksa-walczy-o-mistrzostwo-%C5%9Bwiata.html

DAWAĆ PLUSY TEMU DEMOTOWI! :P

http://demotywatory.pl/3895563/Wspierajmy-naszych-sportowcow
 Autor komentarza: irex
Data: 15-08-2012 11:26:54 
Gorszej walki niż Adamek Wach napewno nie da. Bedą emocje .Władek boli sie mocno bijacych.A Mario ma czym uderzyc.
 Autor komentarza: voutan
Data: 15-08-2012 11:39:13 
Jeśli Wach przetrwa cały dystans, to będzie to ogromny sukces. Na dzień dzisiejszy poza Haye nie ma nikogo kto jest w stanie przeboksować wszystkie rundy z Władem, a co dopiero mu zagrozić. Arreola, Solis, Mitchel - wszyscy padliby jak muchy, więc nie ma co się nakręcać. Dużo więcej emocji budzi we mnie walka Proksa - Gołowkin. To jedno z najważniejszych wydarzeń w historii boksu polskiego, a jest o nim zupełnie cicho. O ile rozumiem mainstreamowe media, to jednak portale bokserskie powinny wałkować temat 'Proksa' 2x dziennie (tak jak to robią przed walkami Adamka), a nie ma ani wywiadów z Grześkiem, ani nowinek z jego obozu.
 Autor komentarza: bartick13
Data: 15-08-2012 12:00:36 
A tym czasem na boxingbet wywiad z mitchellem, który nie widział Wacha... haaha
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-08-2012 12:02:28 
Walka Wach Kliczko będzie identyczna jak Kliczko Austin
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 15-08-2012 12:12:27 
Niech sobie kupi spychacz,,,Wach gada glupoty jakby walczyl z jakims bumem,,,Pan w ciaży na pikniku go trafiał...Boje sie ze po tej walce,,Mariusz bedzie mial rok przerwy
 Autor komentarza: kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:23:13 
Wach zrobił ogromne postępy i myślę że dalej będzie robił co może dać mu nawet tytuł mistrza świata i mówię to poważnie tak jak uważam ale pamiętam jego jedną walkę z takim facetem ze Słowacji który był mu po pas miał dość duży brzuch i walczył w czerwonych spodenkach jeśli ktoś zna nazwisko tego boksera to prosiłbym żeby mi podał z góry dziękuje cały czas szukam tej walki na youtube i nie mogę jej znalezć walka była na canal +
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 12:27:45 
kelnerzyn

Remigijus Ziausys

Co do tematu ... Już widać niepewność w wypowiedziach Wacha a do walki zostało jeszcze tyle czasu ...
 Autor komentarza: kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:33:31 
unforgiven dzięki ale to jeszcze nie o niego chodzi widziałem że walczył też z chisorą ten ziausys a ten którego mam na myśli był słowakiem niższym i dużo grubszym od ziausysa
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 12:39:41 
kelnerzyn

Jeszcze niższym ?:D Ziausys ma 178 cm wzrostu, ma dość duży brzuch i walczył w czerwonych spodenkach z Wachem ;) Mariusz walczył tylko z jednym Słowakiem - Milan Bacek i wątpię, że o niego Ci chodzi ...
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 12:45:45 
No może nie do końca czerwone te spodenki ale z czerwonymi lampasami :D

http://www.prizefightpromoters.com/images/C_Wach_-Mariusz.jpg

O tego chodzi ?
 Autor komentarza: kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:48:20 
szukałem na youtube i znalazłem ciekawy filmik jak wach mierzy siłę ciosu ze szpilką z tego co tam jest to mają porównywalnie silny cios szpilka 930 wach 927
 Autor komentarza: atmel
Data: 15-08-2012 12:48:57 
Nie wiem czy to dobra taktyka na Władka -przeczekać pierwsze 5 rund :)
Sądze że lepiej wywierać presje , straszyć Kliczke od 1 rundy . No i natychmiast wykorzystać moment kiedy Kliczko popełni jakiś błąd , Wach nie może liczyć że w 5 rundzie będzie miał wiecej sił niż Władek.
Oczywiście nie mam na myśli szaleńczych ataków lecz sukcesywną presje .
Wach nie wygra tej walki stawiając na obrone .
 Autor komentarza: kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:50:05 
a co do tego słowak albo czecha ale chyba słowak to był to walka była jakieś 7 lat temu jeszcze na canal +
 Autor komentarza: atmel
Data: 15-08-2012 12:51:01 
kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:48:20
szukałem na youtube i znalazłem ciekawy filmik jak wach mierzy siłę ciosu ze szpilką z tego co tam jest to mają porównywalnie silny cios szpilka 930 wach 927
...
Też to widziałem ale to tylko zabawa . To niejest wiarygodny wynik z wielu powodów.
 Autor komentarza: kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:57:02 
na pewno nie jest wiarygodny dlatego napisałem że z tego co tam jest ale można założyć że jakiś tam obraz oddaje bo tak sobie myśle że np. ja czy ktoś inny by tyle nie uderzył tak więc coś w tym na pewno jest
 Autor komentarza: Champion20
Data: 15-08-2012 12:57:59 
Wach vs Kliczko to jak mecz Barcelona vs wisła Krakow czyli do jednej bramki...
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 12:58:12 
kelnerzyn
Data: 15-08-2012 12:48:20
szukałem na youtube i znalazłem ciekawy filmik jak wach mierzy siłę ciosu ze szpilką z tego co tam jest to mają porównywalnie silny cios szpilka 930 wach 927

No i jaki z tego morał ? Taki, że Wach bije przeciętnie tak samo jak i Szpilka :D Żartuję ;) Prawda jest taka, że te maszynki to tylko zabawki i nie dają realnych wyników. Podejrzewam, że jakby tam był z nimi Jonak to też by zrobił podobny wynik ;)
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 15-08-2012 13:00:28 
Z całego serca życzę dobrej walki, ale nie czarujmy się... :)
Wach nie walczył nawet przeciętniakami. Każdy jego rywal to bum.
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 15-08-2012 13:07:25 
To niesamowite, że Mariusz Wach zaboksuje z Władimirem i nie skazywałbym go na porażkę.
Wach jest bokserem z jakim dawno nie przyszło sie mierzyć młodszemu z braci. Silnym, większym, nie mającym nic do stracenia, niewyboksowanym zawodnikiem. Do tego pełny profesjonalizm, omijanie problemów z aklimatyzacją, nie trafia też na tytana psychiki.
Uważam, że Władimir będzie bardzo asekuracyjny, będzie dużo łapał Polaka po niecelnych ciosach ale będzie walczył z respektem. Liczę na prawy w momencie wejścia Władimira w klincz, Mariusz nie ma nic do stracenia, nie może walczyć na lewe proste musi stawiać nogę do przodu i próbować upolować Ukraińca w momencie ataku.
Z całego serca życzę Polakowi tego tytułu i rewanżu.
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 15-08-2012 13:10:24 
Pewnym jest ,że Wach w ringu zmierzy się z czymś czego nigdy nie doznał ale może to wyzwoli w nim pokłady energii, jeśli nie zablokuje. Przy takiej sile i gabarytach, momencie chaosu, trafiaja się niespodzianki i to nasza szansa, chwila nieuwagi, szarpanina, pojedyńczy prawy zmieniający obraz walki. Mała szansa ale istnieje, bo to jest boks.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 15-08-2012 13:20:27 
Z bokserami wagi półciężkiej niech sparuje i ćwiczy obrony.

Z tak szybkim bokserem i mocno bijącym jak Kliczko; Wach w ringu nie stał.

W porównaniu do Kliczki, Mariusz Wach to "pociąg z węglem".
Musiałby wciągnąć Kliczkę na tory żeby go przejechać.
 Autor komentarza: endriu
Data: 15-08-2012 13:32:34 
Ku ironii Waszka ma największe szanse na wyszarpnięcie pasa Kliczkom niż TA czy AS
Choć są one niewielkie to zawsze można liczyć na jakiś tam niezły opór lub co bardziej realniejsze szczęśliwe trafienie
Oczywiście wygrana punktowa Mariusza graniczy z cudem ja jak zawsze oczekuję na niespodziankę, myślę że nikt nie miał by nic przeciwko temu bo następna walka o MŚ była by na zasadzie ze trzeba ją wygrać a nie dostać
Pisanie o szpitalach czy tym podobnym to dla mnie dziecinada
 Autor komentarza: eye
Data: 15-08-2012 14:30:19 
Clevland

"Z bokserami wagi półciężkiej niech sparuje i ćwiczy obrony."

A co mu to da? Oprócz szybkości Władimir ma np duży zasięg, potężną siłę ciosu i niewygodny styl.. Który zawodnik wago półciężkiej posiada takie atuty?
 Autor komentarza: jkd
Data: 15-08-2012 14:30:34 
Z tym pomiarem sily ciosu to zauwaz, ze Wach uderzyl poprawnym sierpem na dosyc duzym luzie. Szpila za to walnal takiego cepa, co by moja babcia nawet uniknela.
Wach z pewnoscia bije duzo mocniej od Szpilki.
 Autor komentarza: eye
Data: 15-08-2012 14:52:07 
jkd

Masz rację, Wach ma mocniejsze uderzenie od Szpilki. Nokautuje swoich rywali (przynajmniej w ostatnich walkach) i ma lepsze warunki żeby to robić a Artur na tle McClina wyglądał jak junior ciężki z przeciętnym uderzeniem (jego ciosy nie robiły żadnego wrażenia)
 Autor komentarza: Adihash
Data: 15-08-2012 14:59:26 
Czy ktoś przetestował solidnie szczękę Wacha ?
On na pewno nie ma jakiegoś ultimatum aby potężne ciosy Władimira Kliczki go nie dosięgły.
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 15-08-2012 15:12:33 
Ta maszyna nie ma żadnego znaczenia w dodatku leworęczny Szpilka bił prawą ręką, nie zmienia to faktu, że opieranie się na tym pomiarze jest bez sensu
 Autor komentarza: Heavyweightprospekt
Data: 15-08-2012 15:14:19 
Popatrz na poterznie zbudowaną szczeke Mariusza , popatrz też na na jego podbrodek ...czy Twoim zdaniem matka natura obdarzyla tak facta dla jaj ? Ja obstawiam że Pan Mariusz Wach napewno nie ma szczeki z papieru
 Autor komentarza: baxx
Data: 15-08-2012 15:23:19 
Jasne, że Wach ma większe szanse na pokonanie Władymira niż Adamek i Szpilka. Tak samo, jak Adamek ma większe szanse na pokonanie Haye'a niż Proksa. Podobna dysproporcja warunków fizycznych.
 Autor komentarza: eye
Data: 15-08-2012 15:51:25 
Heavyweightprospekt

Popatrz sobie na potężnie zbudowanych czarnoskórych zawodników z dużym karkiem i szczęką a jednak łatwo padają..

Ale spokojnie Władek bardzo dobrze przetestuje szczękę Mariusza.
 Autor komentarza: MagicKing
Data: 15-08-2012 16:15:51 
Mariusz mordeczko. lubię Cię bo szczery z Ciebie chłopak i wierze, że Ci się udało by Ci się zepchnąć Kliczkę, ale to nie zapasy sumo. Jednak wcale tak do końca bym nie przekreślał Wacha, który gdyby był trochę lepszy na nogach to wcale by nie stał na przegranej pozycji.

Nie miejscu Mario to bym się nie bawił w żadne przepychanki, spychanki itp. Tylko trzymał Władka lewym prostym i poprawiał prawym sierpem. Mariusz powinien go wykończyć jego własną bronią.
 Autor komentarza: Imperator
Data: 15-08-2012 16:28:41 
A może to tylko była taka zagrywka taktyczna Wacha o tych pierwszych 4/5 rundach. ;)
Mam nadzieje, że Wach ma twarde nogi i jak dostanie prawego to ustanie. To tyle. Potem tylko klincze, maraton po ringu i czekanie na przelew.
 Autor komentarza: shawty
Data: 15-08-2012 16:47:16 
Nie wkręcajcie się w to, co mówi Wach, bo każdy bokser wierzy w wygraną. Wach przegra i to szybciej niż myśli, ponieważ jest wysokim drewniakiem. Władimir dawał się w przeszłości zaskakiwać niższym zawodnikom w stylu Brewstera i Petera. Wach jest wysoki, ale przegra, gdyż przy wysokim wzroście nie imponuje dynamiką i techniką. Władimir jest w miarę dobrym technikiem, który czasem może dać się zaskoczyć niskiemu i silnemu ciężkiemu, ale nie wyższemu od siebie, wolniejszemu i gorszemu technicznie bokserowi. Wach wciąż jest surowy i myślę, że przegrałby nawet ze Stivernem lub Perezem, a co dopiero z Mitchellem, Solisem, Wilderem. Więsze szanse miałby z Furym, Bojcowem, Austinem, Dimitrienko itd.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 15-08-2012 17:03:09 
Oby te częste wywiady nie zaszkodziły Mariuszowi.
 Autor komentarza: Hayemaker88
Data: 15-08-2012 19:20:40 
Tylko nie robcie sobie nadzieji tak jak na Adamek vs Kliczko:)Bo final czeka was podobny.
 Autor komentarza: Boder
Data: 15-08-2012 19:58:01 
W Adamka wierzyłem ale Mariuszowi nie daje żadnych szans..życzę z całego serca ale nie potrafię sobie tego wyobrazić..Jedno trafienie prawym Władka i po Mariuszu ,niestety ..
 Autor komentarza: atmel
Data: 15-08-2012 20:50:17 
Hayemaker88
Data: 15-08-2012 19:20:40
Tylko nie robcie sobie nadzieji tak jak na Adamek vs Kliczko:)Bo final czeka was podobny.
...
piszesz od rzeczy kolego , Mariusz to nie oszust Adamek.
 Autor komentarza: ison
Data: 15-08-2012 21:57:01 
Nie wiem jak to jest, że nawet gdy Kliczkowie biją po gardzie, to przeciwnik i tak zaczyna być z lekka zamroczony. Obawiam się, żeby tak nie było z Wachem. Jak np. w tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=jIvo9hly41I , gdzie ten podbródkowy w 1:00 powinien zakończyć się nokdaunem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 15-08-2012 22:29:02 
Ci którzy sądzą, że Wach ma armaty w łapach niech puszcza sobie ten filmik z linku który podał @ison od 1:16 ... Około 10 silnych sierpów, kilka z nich było naprawdę czystych które przyjmuje szklany Fields i co ?! NIC.
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 15-08-2012 23:05:40 
atmel

dokładnie tak jak mowisz, mariusz to nie portfel i jestem przekonany że stawi odpowiedni opór Wladkowi, oby tylko psychicznie wytrzymał...
 Autor komentarza: gerlach
Data: 16-08-2012 02:01:09 
Wach musi przygotowac konkretna taktyke, walczyc swoja walke, a nie czekac na to co zrobi Kliczko, bo Kliczko bedzie czekal na bledy. Kliczko nie musi tej walki nawet wygrac, zeby utrzymac pas (nawet jesli minimalnie przegra to ..wygra).
 Autor komentarza: polrex
Data: 16-08-2012 04:00:42 
Adamek byl bez szans bo raz ze nie ma ciosu a dwa za krótkie rece....

Wach nie bedzie mial problemów z dystansem, zawsze moze skontrowac i jego cios dojdzie,

jego wzrost i sila fizyczna pozwoli mu przetrwac nawet jezeli Kliczko go trafi, a klinczowanie Kliczki nie bedzie takie efektywne jak w przypadku gdy przeciwnik jest 20-30cm nizszy...

napewno obstawie 100zl na Wacha
 Autor komentarza: kosa31
Data: 16-08-2012 08:36:53 
Powiem tyle. Wach nie da rady i wypadnie jeszcze gorzej niż Adamek. Adamek ma serce, a wach tylko wzrost. Pozatym Szpilka bije mocniej od Wacha i to jego prędzej widze na miejscu Wacha. Sorry Mariusz ale dla mnie jesteś słabym pięściarzem, a zastawiasz się tylko warunkami fizycznymi, które i tak nie pomogą Ci w walce z Kliczką.
Widać ze chcesz zarobić raz a konkretnie.
 Autor komentarza: murmur
Data: 16-08-2012 16:14:27 
Relatywnie prosta walka dla Mariusza Wacha.
Kliczkowie, somatycznie kiedyś rewelacyjni, maja swoje lata.
Technicznie nie prezentują żadnych rewelacji.

Oczywiście są niebezpieczni. Ani niby bokser, jak Albert S., ani "mały ciężki" jak Adamek ( acz Adamek walczył kompletnie bez rozumu) nie jest dla nich groźny.
Natomiast Wach to taki Kliczko, tylko młodszy, z lepszym ciosem i nie obity.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.