'ADAMEK BYŁ POWOLNY'

Piotr Jagiełło, boxingnews24.com

2012-06-18

Sobotnie zwycięstwo Tomasza Adamka (46-2, 28 KO) nad Eddiem Chambersem (36-3, 18 KO) odbiło się szerokim echem w zagranicznych mediach. Dan Ambrose z portalu boxingnews24.com skrytykował formę "Górala", który według żurnalisty był powolny na tle jednorękiego rywala. 

35-letni Polak sięgnął po pas IBF North American, który niegdyś był w posiadaniu Andrzeja Gołoty. Sędziowie wypunktowali jednogłośne zwycięstwo byłego mistrza świata w dwóch kategoriach wagowych

- Punktowałem nieznaczne zwycięstwo Adamka, który wyglądał w tej walce kiepsko. Tomasz może być szczęśliwy, że Chambers w 2. rundzie doznał kontuzji lewego barku – ocenił Ambrose.- Zdrowy i niezardzewiały Eddie zapewne pobiły Polaka. Chambers był cholernie blisko zwycięstwa, a bił się przecież tylko prawą ręką. Ta sytuacja zmuszała go do zmiany pozycji na odwrotną i był w tym bardzo skuteczny. Jego lewa ręka była bezużyteczna.

- Przyczyną sukcesu Chambersa był brak szybkości Adamka. Dodatkowe kilogramy spowolniły go, przez co wydawał się ociężały. Tomasz wyglądał słabiej niż w debiucie w najcięższej dywizji. Wówczas ważył 97 kg, był szybszy i silniejszy.

- Adamek może dostać kolejną walkę o mistrzostwo świata, ale przegra ją w sposób niepodlegający dyskusji. Zwłaszcza jeśli utrzyma tę wagę, co z Chambersem. 102 kg to zdecydowanie za dużo dla "Górala", jego dynamika dramatycznie zmalała – wyczerpująco skomentował dziennikarz.