MARTINEZ ZAPOWIADA OBICIE CHAVEZA

Rick Reeno, boxingscene.com

2012-06-18

Po rozbiciu groźnego Andy'ego Lee (28-2, 20 KO) mistrz świata federacji WBC w wadze średniej, Julio Cesar Chavez Jr (46-0-2, 32 KO), poczuł się tak pewnie, że obiecał znokautowanie Sergio Martineza (49-2-2, 28 KO). Na odpowiedź króla dywizji nie trzeba było długo czekać.

- Zleję go, jak nikt nigdy wcześniej. Lepiej niech tyle nie gada, bo pójdzie o krok za daleko i narazi swoją rzetelność - radzi "Maravilla".

26-letni champion nie jest jedynym, który przewiduje efektowne zwycięstwo nad starszym o ponad dekadę Argentyńczykiem. Juniora wspiera jego legendarny ojciec - Julio Cesar Chavez. Najbardziej znany pięściarz w historii Meksyku powiedział w jednym z ostatnich wywiadów, że obawia się wycofania ze strony Martineza.

- Zaczynam się denerwować tymi słowami. Obydwaj ich pożałują. Nigdy nie wycofałem się z niczego - oświadczył 37-letni mistrz dwóch dywizji. - Owszem, Chavez w ostatnim czasie bardzo się rozwinął. Jest bardzo duży i bardzo silny. Naprawdę nie mogę doczekać się tej walki, bo wiem, że będzie zdecydowanie lepsza, niż gdyby odbyła się dwa lata temu. Żadnych wymówek, to najlepszy czas na ten pojedynek.