'GÓRAL' CHWILĘ PO WALCE
Marcin Filipowski, Nagranie własne
2012-06-17
Zapraszamy na wypowiedź Tomasza Adamka (46-2, 28 KO), zaraz po centralnym wydarzeniu wieczoru gali w Prudential Center w Newark, gdzie "Góral" jednogłośnie na punkty pokonał Eddie'ego Chambersa (36-3, 18 KO). Po dwunastu rundach na kartach sędziowskich widniały rezultaty 116:112, 116:112 i 119:109 na korzyść 35-letniego Polaka.
Dodaj do:
Walka słaba, Eddie zadał więcej czystych ciosów od Adamka, jednak optycznie wyglądało to tak, że Adamek przez większość walki był w ofensywie, a Chambers się bronił, więc można dojść do wniosku, że Polak był lepszy w przekroju całej walki. Adamek bodajże nie ulokował ani jednego ciosu na twarz Chambersa, jedynie poobijał mu łapy i korpus. To nie tak powinno wyglądać, w pojedynku z rywalem niższym i lżejszym. Adamek to nie ten sam bokser co w CW wiadomo, natury się nie oszuka.
Że niby co? Edii nie podjął walki czy może nie dał się obić, z jednorękim to niezłe balety można zaserwować kibicom a nie tango
Hhaha gdyby Edek miał taka kontuzję co Adamek z Briggsem to było by tak jak napisał Tomi bardzo śmiesznie
Muszę tę walkę jeszcze raz obejrzeć na spokojnie.
Szacunek dla Chambersa, świetnie walczył jedną ręką.
Tomek był dziś za mało zdecydowany.
Pierwsza poza walką z Kliczko słaba walka Polaka.
pozdrawiam
Generalnie widać w którą strone to idzie. Z Adamka Roger chce zrobić takiego otyłego Toneya, co człapie po ringu, coś tam zadaje ciosy, troche pajacuje itp. Ten plan ma krótkie nóżki.
Zero pracy nog- jeden z najwiekszych atutow Adamka przepadl. Statyczny Eddie sie juz lepiej poruszal.
Oczywiscie dalej nisko lewa reka i blokowanie ciosow twarza.
Zero koncepcji, zero pomyslu na walke, zero reakcji na to , co sie dzieje w ringu- czyli kolejny atrybutow zaniknal. Adamek skupil sie na obijaniu gardy Chambersa. Skutecznosc porazajaco niska. Widzialem jeden konkretny cios na twarz Chambersa- jak Tomek ulokowal cos pomiedzy prostym na podbrudkowym :]
Nie widze zadnych szans nawet z wypalonym Povietkinem.
A i co do punktacji- oczywiscie trudna do oceny walka. Werdykt mogl pojsc w kazda strone. 119:109 to smiech na sali i kpina. Osobiscie raczej punktowalbym minimalne zwyciestwo Chambersa.
IMO Adamek ta walke przegral.
Róenież jestem tego samego zdania, obejrzałem to jeszcze dwukrotnie i obserwowałem wchodzące ciosy
Waga Adamka to wielki błąd jak się okazało z którego nic nie wynikło
A przecież przejście górala do wagi ciężkiej miało bazować na szybkości dobrej pracy nóg timingiem zmianami pozycji itd. a zadziałało wręcz odwrotnie
Ślepa wiara w trenera i jego błędne decyzje dobory przeciwników i choćby sparingpartnerów wychamowały rozwój Adamka w wadze ciężkiej
co znaczy z wypalonym povietkinem bo zupełnie nie czaję
Aczkolwiek żeby pisać że Chambers to wygrał to trzeba byc wyjątkowym ignorantem lub nie mieć pojęcia o boksie, Adamek wygrał walkę i co do tego nie ma wątpliwości, faktycznie wynik 119:109 ale 116:112 jak najbardziej oddaje przebieg walki
Co z tego, że Adamek wyprowadza te swoje 900 śmiesznych ciosów w czasie walki, jak tylko 18% z tego dochodzi i to w większości na korpus. Ani razu nie uszkodził Edka. Dosłownie, nic, a nic ! A sam dał się porozbijać, facetowi, który walczył jedną ręką przez 12 rund.
Potwierdziło się to co pisałem nie raz. Adamek jest już Past Prime. Dowiozą go pewnie do ostatniej gigantycznej wypłaty i emerytura.
Jakie wyraźnie.Co najwyżej lekka wygrana, ale Chambersa. Eddie trafiał częściej, co z tego że Adamek robił wiatrak i był w natarciu jak 90% ciosów trafiało w podwójną gardę. Adamek zwyciężył tylko dlatego że walczył u siebie i miał swoich sędziów. Walka średnio ciekawa, ale jak to prawda o kontuzji Chambersa to już wogle masakra.
W trakcie pojedynku, komentator mówił o dwóch walkach Adamka w tym roku i dodał że pierwsza ma być w PPV. Czy mi się przesłyszało? Czy oni sobie z kibiców jaja robią?
I kontuzja Eddiego była tak wyraźna, że trzeba mieć oczy w tyłku, żeby tego nie zauważyć ;)
Moze przesadzilem lekko piszac "wypalonym". Mialem na mysli to, ze Povietkin nawet w slabszej dyspozycji (takiej jak ostatnio z Huckiem) wypunktowalby Adamka. Swoja droga uwazam, ze Rosjanin jest juz lekko past-prime.
Tylko w przypadku Adamka z ponad dwódziesto kilowym balastem jest zupełnie inaczej
Tępo walki nie bylo jakies tam zabójcze a Góral w końcowych rundach sapał jak lokomotywa
Nie mając ciosu i bazując na walkach na pełnym dystansie sto kilo to zabójstwo i koniec kariery
Plan jest prosty dwie walki w tym roku,zeby zarobic przed walka z Wladimirem w 2013.Potem szybkie KO z rak mlodszego K.okraszone milionowa wyplata i emeryturka...
Widze, ze nie stracilem nic ciekawego... Tak jak myslalem... Adamek jak to ma w zwyczaju w HW zachwycił tylko swoich psychofanow i w opinii trenera zrobił niezły progres do przeodu i walczył w amerykanskim stylu...
Nie ogladalem wiec nie odniose się do punktacji, ale wierze, że została ono mocno naciągnięta pod gospodarza Tomasza Adomka z gór...
Komentarz Sieraka2012 mowi mi wszystko o walce..
"sorry ale on od 3 rundy w ataku WCALE nie używał lewej a i tak trafił Adamka częściej razy celniej niż sam przyjął."
A mam pytanie do tych co bywają tu regularnie... Jakie zdanie na temat walki ma COP? Jak udowadnia, że nie znacie się na boksie, biznesie i wszystkim innym po takiej walce? Jakie miał rzeczowe argumenty przed walka?
Ktoś może je przytoczyć?
Pozdrawiam
Wystarczyc spojrzeć na Adamka z walki z Arreolą,a na tego z wczoraj, róznica kolosalna. Niestety na jakies szczyty nie ma co liczyć.
I jak ta walka miala ożywić wage cieżką,to niestety było dość przeciwnie.
Teraz tylko trzeba uważać na jakiegos młodego głodnego suckesów zawodnika,który może sporo ugrac.
coolpix
to jest troche szokujace ale tez do mnie dociera ze nieogarniety szpilka na pelnej piździe moglby uszkodzic Gorala
a potencjlana walke i zwyciestwo z Włądem trzeba wlozyc do basni Andersena
Goral nigdy nie byl HW a po Vicie jest skonczony od strony psychoicznej , kazdy mocno bijacy HW go zlamie ...
Sam Adamek to może walczyć z Najmanem teraz by dał hitową walkę w HW
Zobaczymy kto będzie następnym rywalem
Po tym co dzisiaj zobaczyłem nie sadze aby Adamek dobił się do kolejnej wypłaty
Tym występem raczej pogorszył niż polepszył sobie sprawę, gdyby to jeszcze był super bój ale to była wyrównana walka z przeciwnikiem ktory walczył jedną ręką
Ten numer mam nadzieje ze nie przejdzie Adamek będzie musiał jeszcze raz zaryzykować i wygrać z kimś ze ścisłej czołówki
Tylko że nie widzę go w roli faworyta z nikim typu Solis Povietkin Haye czy Chisora
A i stwierdził że Chambers nie chciał podjąć walki i dlatego dał słabszą walkę
A najlepsze to to ze powiedział że wolał by aby Edek stał w miejscu ale nie chciał i ciągle schodził to w prawo to w lewo
Zaraz napewno pojawi się u nas wideokonferencja z tego wywiadu
Czy oni promotorzy i cała ta banda ma nas za idiotów, w sumie to standard dominatorzy są tego dobrym przykładem Taki standard niestety
Pkt podobnie, z tym ze napewno trzeba zaznaczyc,ze Eddie walczył jedną reką co napewno nie pozwliło mu rozwinać skrzydeł. Jedną reką ciezka pkt, a i tak mu to wychodziło nieźle. Bardzo dużo rd remisowych. Szczerze gdyby wynik poszedł w drugą stronę jedynie można by było mowić o kontrowersjach. Adamek miał za plecami,swoją grupe i udało mu sie na kartach wygrać dość wyraźnie.
Co do wagi to wydaje mi sie,ze cieżko bedzie wrócic do tego 98. On ufa i bedzie ufał temu co wymysli jego trener Roger. Zreszta wystarczy posluchać wywiadów i zauważyć jak mu jest oddany. Gdyby trener Roger powiedział,ze ma wazyć powyzej 105 to pewnie by tak zrobił.Szkoda bo powinien wyciagać wnioski jesli nie idzie, bo w tej walce nie poszło i to wyraźnie i trzeba to zauważyć,a nie cieszyć sie ze udało sie wygrać i fajnie to wyglada na kartach sedziowski. Po ostatnich pojedynkach Adamka i Povietkina,mozna dojsć do wniosku,ze cieżko wytypować zywciezce,ale raczej Adamek faworytem by nie był.
Jasne że tak
Odnosząc się do punktacji dałbym 115-113 Adamek,ale będąc sprawiedliwym moża by dać remis jednorękiemu Fast Ediemu .Smutne ale prawdziwe.
Inny kościec , Adamek to tak naprawdę półciężki (nie jest cruiserem, jak się niektórym wydaje ) , dlatego 100 kg wygląda inaczej na Boystovie(który od początku był ciężkim). a inaczej na Adamku
Jak trener o takim doswiadczeniu mogl nie zauwazyc,ze Eddie wyrzuca prawa reke pod dziwacznymi katami bo lewa jest bezuzyteczna.
Plan taktyczny byl dobry;ponawiany lewy prosty mial ograniczyc aktywnosc Chambersa a ciosy na dol spowodowac otwarcia.
Niestety ostrzeliwanie okolic pod lokciami nie dawalo zadnego rezultatu (no moze Eddie troszeczke oslabl w koncowce)i nawet 90-kilowa wersja Chambersa nie odczuwala tych ciosow i nie opuszczala rak.
Duzo nieefektywnego boksu w stylu Bradleya sprzed tygodnia zobaczylismy w wykonaniu Adamka i prawdopodobnie kontuzji Chambersa Tomek zawdziecza zwyciestwo ,chociaz u jednego z sedziow zwyciestwo mial w kieszeni tak czy inaczej.
uczciwie trzeba jednak powiedzieć że Chambers od 3 runy chyba bił się prawą ręką tylko oraz że miał wyśmienitą skuteczność
poza paroma rundami Chambersa było kilka rund wyrównanych i parę wygranych przez Adamka nieznacznie dlatego mam pewien niedosyt że kontuzja mocno popsuła widowisko
na kontuzje Edka ,jedynie mozemy gdybac co by bylo gdyby Edi sie ni zepsul.
Wiadomo jest ze Tomek nie zachwycil i walce z Powietkinem ,Haye ,a nawet Chisora byl by ofiara pobicia i zmiana trenera nic tu nie zmieni .poprostu zmiana kategorii wagowej ze portowego punktu widzenia
Byla bledem dlatego obijal kogo obijal zeby wypadac dobrze i dojsc w ten sposob do walki z kliczo.Wystarczy spojzec na Huka bez walk na przetarcie walczyl z Powietkinem
Może i chodzi o kościec ale mi chodzi też nie tyle o sam wygląd (umówmy się że nie jest najważniejszy czego nie sugeruję) tylko raczej poziom tłuszczu w organizmie. Jeżeli Adamek na siłę chce spróbować nabrać masy i bić się z Hw niech to robi; ale nie robi tego dobrze. Ztych jego 102 kg 5 lub nawet więcej to zbędny ciężar który na pewno kondycji i szybkości mu nie doda a i siły też nie(chyba że w przepychaniu). Próbuje powiedzieć że mając trenera od przygotowania fizycznego na wyłączność powinien zamiast tyć zdobyć mięśni. Od czasu masowania nie zmienił się bardzo tylko stał się trochę bardziej zlany a nikt nie wmówi mi że 5 kg mięśni jest gorsze niż 5 kg tłuszczu. Nie sugeruje że masowanie to dobry pomysł ale skoro już to robi niech zrobi z jak najlepszym skutkiem. Niech zgubi zbędny tłuszcz a jak chce być ciężki niech zafunduje sobie w zamian za tłuszcz tyle kg mięśni co wyjdzie mu na lepsze niż to co robi teraz. Mówi że przybrał na masie ale wygląda to tak jakby przybrał 1 kg mięśni i 4 tłuszczu. Do tego kościec nic nie ma
Data: 17-06-2012 15:49:48
Ciekawe jakby Adamek wy7glądał przy Lenoxie Lewisie i Riddicku Bowe hehee jak byli w latach swietnosci..Chodzi mi o wyglad,,,Bo z nimi by nie przetrwal w ringu 4 rund
zeby wyszedł do 4 rundy to pozostałe 3 rd musialby miec chyba po 15 sekund ;)
Tak jak mowilismy, Eddie jest bardzo dobry technicznie, ma szybkie rece, swietna obrone oraz jest "oplywowy" w ringu. Dlatego ciezko jest wygladac dobrze walczac z Eddim, bo on ma bardzo niekonwencjonalne uniki, zwody oraz ciosy z doskoku.
To jak mowilem wczesniej, kluczem do wygrania byly ciosy na korpus. Ale jednemu sedziemu, napewno cos sie bardzo pomylilo. Jezeli wygral Adamek to bardzo nieznacznie, bo walka byla wyrownana.
Adamek ma naprawde duze szanse na kolejny title shot.Wynik walki z Chambersem poszedl w swiat,do tego Goral zdobyl jakis pas IBF ktory pewnie pociagnie go w gore rankingu tej federacji
Teraz wystarczy dobrac Tomaszowi odpowiedniego przeciwnika na wrzesien, moze Austina,albo Baretta kogos juz wypalonego,prezentujacy jako taki poziom i rozpoznawalnego w USA.Tacy przeciwnicy sa jak najbardziej w zasiegu Tomasza
Nastepnie walka w Polsce,zeby zarobic na swiateczne prezenty.Rywal nie musi byc z najwyzszej polki,byle slyszano o nim w Polsce,moze jeszcze jakis exrywal Goloty jest na chodzie.rzygi musi popytac
Potem wiosna i adamek jako oficjalny pretendent IBF wychodzi do Wladka.Kasa sie zgadza i mozna otwierac budke z Hot-dogami:)
Co do dzisiejszej walki to się nie wypowiadam, bo za późno wstałem i nie obejrzałem całości.
No to katastrofa, już zdążyłem zauważyć jak instytucje bokserskie (The Ring Don Rafael i parę innych portali pięściarskich) próbują zminimalizować i przekłamać powstałą sytuację biznes najważniejszy:(