ADAMEK vs CHAMBERS - ANALIZA PORÓWNAWCZA

Dariusz Chmielarski, Opr. własne, fot. Mike Gladysz

2012-06-11

W najbliższą sobotę na ringu w Prudential Center w Newark (USA) Tomasz Adamek (45-2, 28 KO) zmierzy się z czołowym amerykańskim bokserem wagi ciężkiej Eddiem Chambersem (36-2, 18 KO). Ten pojedynek jest dla obu bokserów niezwykle ważny. Zwycięzca znacznie przybliży się do kolejnej szansy na stoczenie walki o jakiś pas mistrza świata. Pokonany raczej definitywnie wypadnie ze ścisłej czołówki królewskiej kategorii.

Warunki fizyczne: Bardzo zbliżone dla obu bokserów. Adamek (187cm) jest minimalnie wyższy od Chambersa (185 cm), ale ich zasięg jest identyczny (191cm). Również ich waga w ostatnich latach jest podobna i waha się w granicach 95 -100 kg. Jak na kategorię ciężką są to warunki dość skromne, przez co zarówno Chambersa, jak i Adamka zalicza się do "małych ciężkich". Remis.

Siła fizyczna: Chambers jest mocniej zbudowany i od wieku juniorskiego boksuje w kategorii ciężkiej. W wieku lat 18 ważył tyle samo, co teraz. Natomiast w przypadku Adamka trudno nie odnieść wrażenia, że został sztucznie "podpompowany" powyżej swej naturalnej wagi. W różnego rodzaju ringowych przepychankach wyrażnie widać, że jest słabszy od Chambersa, który np. w zwarciu z Władimirem Kliczką podniósł swojego rywala w górę. 1 punkt dla Chambersa.

Siła ciosu: Adamek ma znacznie wyższy od Chambersa procent zwycięstw przed czasem, ale nie należy zapominać, że został on wyśrubowany w niższych kategoriach. W wadze ciężkiej tak Adamek, jak i Chambers dysponują uderzeniem poniżej przeciętnej. Remis.

Odporność na ciosy: Chambers w pojedynku z Władimirem Kliczką został bardzo ciężko znokautowany. Po ciosach Witalija Kliczki Adamek chwiał się jak osika, przelatywał przez pół ringu, wisiał na linach, ale kontaktu stóp z podłożem nie stracił. To porównanie dobitnie wskazuje, kto jest odporniejszy. 1 punkt dla Adamka.

Ruchliwość w ringu: Określenie "szybki Eddie" nijak sie ma do nóg Chambersa, który porusza sie po ringu wolno. Adamek ( za wyjątkiem nieszczęsnej walki we Wrocławiu) jest dużo bardziej mobilny. 1 punkt dla Adamka.

Szybkość zadawania ciosów: Pod tym względem Chambers rzeczywiście należy do najlepszych bokserów wagi ciężkiej, ale Adamek w niczym mu nie ustępuje. Remis.

Technika: Dzieki dobremu balansowi i szczelnej gardzie Chambers jest w obronie znacznie lepszy od Adamka, u którego nie widać zapowiadanych efektów pracy trenera Rogera Bloodwortha nad poprawą balansu. Jak dużo zbierał, tak zbiera nadal. Natomiast w ataku ewidentną przewagę ma Adamek dzięki znacznie bogatszemu repertuarowi uderzeń. Szczególnie szybka seria prostych w półdystansie w wykonaniu Adamka to prawdziwy majstersztyk. Remis.

Kondycja: Brak zastrzeżeń odnośnie obydwu pięściarzy. Remis.

Psychika: Mocna i stabilna tak u jednego, jak i drugiego. Remis

Styl walki: Chambers to boxer z pewnymi cechami swarmera (wywieranie presji). Także Adamek w niższych kategoriach na ogół preferował walkę na dystans, chociaż zdarzało się, że wybierał ringową wojnę w półdystansie (z Briggsem, częściowo z Cunninghamem). W wadze ciężkiej skromne warunki fizyczne zmuszają go częściej niż poprzednio do szukania korzystnego rozstrzygnięcia w półdystansie. W sumie układ stylów można uznać za neutralny. Remis.

Bilans porównania: 2:1 dla Adamka; niski rezultat świadczy o dużej zbieżności zalet i wad obydwu bokserów.

Prognoza taktyki i przebiegu walki: Trudno sobie wyobrazić, żeby Chambers boksował inaczej, niż zazwyczaj tj. na dystans, starając się wygrać dzięki swojej dobrej obronie i szybkim rękom. Adamek ma wybór pomiedzy przyjęciem pojedynku w dystansie i próbą narzucenia Chambersowi wymiany z bliska. Chyba najlepsza byłaby jednak opcja pośrednia polegająca na naprzemiennym stosowaniu obu tych wariantów połączonym z częstymi zmianami tempa. Adamek powinien na dystans obskakiwać mniej ruchliwego rywala, zadając ciosy z nietypowych płaszczyzn, a od czasu do czasu przypuszczać nagły atak w półdystansie (podobnie, jak Groves w walce z DeGale'em). Prawdopodobny scenariusz pojedynku, to zacięta, wyrównana i stojąca na wysokim poziomie technicznym walka zakończona punktowym zwycięstwem Adamka.