POWIETKIN-RAHMAN: HOLYFIELD ZE ZWYCIĘZCĄ?

Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) niezmiennie celuje w najwyższe laury w światowym boksie. Amerykanin, który w październiku skończy 50 lat, chce po raz piąty zostać mistrzem świata w wadze ciężkiej. Pięściarz podkreśla, że interesuje go wyłącznie pojedynek o mistrzowski tytuł i zdradza, że być może skrzyżuje rękawice ze zwycięzcą zaplanowanej na 14 lipca walki Aleksandra Powietkina (24-0, 16 KO) z Hasimem Rahmanem (50-7-2, 41 KO).

- Najbardziej chiałbym zmierzyć się z Powietkienm lub jednym z braci Kliczków. Chisora i Haye? Walka z nimi mogłaby mnie zainteresować dopiero po tym, jak zostaliby mistrzami świata. Nie wiem dokładnie, kiedy po raz kolejny wyjdę na ring. Istnieje możliwość, że powalczę ze zwycięzcą pojedynku Powietkin-Rahman, ale więcej konkretów w tej chwili nie mogę zdradzić – mówi były mistrz świata w kategoriach cruiser i ciężkiej.

Ostatnim tytułem mistrza świata wywalczonym przez Holyfielda był pas WBA wywalczony w 2000 roku po wygranej nad Johnem Ruizem. Rok później w rewanżu lepszy był rywal. "The Real Deal", po raz ostatni walczył w maju ubiegłego roku, kiedy to w Kopenhadze znokautował równie podstarzałego Briana Nielsena w 10. rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 21-05-2012 14:02:59 
Nie mam siły i brak mi słów by skomentować to co mówi Holy....
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 21-05-2012 14:27:27 
Gość ma 50 lat, przecież może zginąć jak go Rahman ustrzeli.
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 21-05-2012 14:37:27 
Holy kończ już, bo to przestało być zabawne
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-05-2012 15:36:27 
Myślicie, że do kiedy tak będzie?:)
 Autor komentarza: Deter
Data: 21-05-2012 15:46:43 
... a może jakaś federacja pokusi się o jakiś pasek dla staruszków - WBC Grandfather Title?
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 21-05-2012 15:49:51 
@Deter,

Ja myślę, że on nie skończy dopóki po raz ostatni nie zarobi konkretnej kasy. Wątpię, żeby on wierzył w swoje szanse z Powietkinem, więc o ambicje sportowe raczej już nie chodzi.
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 21-05-2012 15:50:39 
Zamknijcie mordy, przecież facet jeszcze 3 lata temu wygrał walkę o mistzostwo świata, a od tego czasu nie przegrał żadnej walki. Widzieliście jego ostatnie pojedynki, żeby go tak oceniać?
 Autor komentarza: picioo
Data: 21-05-2012 16:10:32 
taa...wygrał z Bothą super bokserem.pas WBF coś tam...opanuj się człowieku.
 Autor komentarza: raVadrian
Data: 21-05-2012 16:25:25 
Ja mówie o pasie WBA, który powienien otrzymać po walce z Valujevem.
 Autor komentarza: arp
Data: 21-05-2012 16:25:38 
Dajcie mu Szpile =]
 Autor komentarza: arp
Data: 21-05-2012 16:27:55 
@raVadrian

Powinien/nie powinien, w każdym razie nie otrzymał i moim zdaniem po tej walce powinien był iść na emeryturę sportową. Ale ciężko to uczynić, gdy masz do zapłacenia alimenty na kilkunastu bachorów xd.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-05-2012 17:57:12 
Kogo jak kogo ale Rahmana ważącego prawie 130 kilo jak w ostatniej walce to Evander ewentualnie byłby w stanie pokonać! Zresztą już raz to zrobił 10 lat temu przyprawiając Hasima o drugą głowę :)
Z Saszką nie ma szans bracia zabiliby go zresztą do takiej walki nie dojdzie nigdy Holy może sobie pomarzyć. Myślę że gdyby przegrał z Powietkinem i zarobił większą kasę to powiedziałby sobie w końcu dość. Nie szykowałby się raczej już wtedy do podboju wagi ciężkiej i nie ostrzył zębów na braci. Tak więc ewentualnie jestem za walką Holy Powietkin bo w to że stary Hasim pokona Rosjanina nie wierzy chyba nikt chociaż z ciosem jakim dysponuje Rahman to zawsze można mu dać jakieś dziesięć procent szans. Holy to wielka legenda podobnie jak Roy gdyby dali mu to zwycięstwo nad Wałujewem to pewnie już dawno byłby na emeryturze najwyżej broniąc z kimś raz pasa wba a tak to chyba nas Holy jeszcze pomęczy. Oby tylko nie przypłacił swoich ambicji zdrowiem. Sterydy żeby go o zawał nie przyprawiły :) Odpukać oczywiście.
 Autor komentarza: arp
Data: 21-05-2012 18:07:45 
@Kronk

"Zresztą już raz to zrobił 10 lat temu przyprawiając Hasima o drugą głowę :)"

Jak wszyscy pamiętamy, zrobił to swoimi super silnym sierpem czołowym.
 Autor komentarza: gemba
Data: 21-05-2012 18:36:09 
holyfieldowi jak najbardziej nalezy sie kolejna szanso walki o pas walczy lepiej niz nie jeden mlodzieniaszek powinien byc juz po raz piaty mistrzem swiata ale go oszukali.mam pamietam jak kazdy mowil ze valuev zrobi mu krzywde a jak bylo wszyscy pamietamy "dziadek"go osmieszyl i jeszcze go oszukali.wiec jest nie namiejscu pisac ze jest stary ze nie ma szans bo wole ogladac jego boks niz thompsonow,mormeckow i innych.szacunek dla holego za caloksztalt!
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 21-05-2012 18:38:26 
Holly to ma takie serce i długi, że życie gotów oddać w ringu.
 Autor komentarza: gemba
Data: 21-05-2012 18:41:01 
"dajcie mu szpile"no zebyscie no nie zdziwilbym sie jakby holy z nim wygral.ten caly szpila podczas walki to liczy tylko na jedem mocny cios.on to holemu to najwyzej moze rekawice sznurowac
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 21-05-2012 18:49:31 
Brak słów :(
 Autor komentarza: narodowiec
Data: 21-05-2012 22:02:42 
W 2008 r. należał mu się tytuł WBA - z Walujewem wygrał, ale sędziowie go oszukali.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 21-05-2012 23:05:27 
Rahman ,Holyfield i povietkin z ostatniej walki to wg mnie ta sama półka
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-05-2012 23:35:38 
Arp-no i co z tego ironia nie potrzebna. Holy i tak by to wygrał wtedy.
Madallone też rozciął po główce a i tak i tak by wygrał. Czasem się zdarza że rozcina się przeciwnika niekoniecznie za pomocą pięści. Robił tak Holy robi Bradley taki jest boks. Czasem też trzeba umieć wykorzystywać nieczyste ringowe zagrania a czasem można mieć szczęście zwyczajnie gdy przypadkiem trafi się przeciwnika głową. To też jest część magii boksu :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.