MAYWEATHER: ZOSTAŁO MI SZEŚĆ WALK

Edward Chaykovsky, boxingscene.com

2012-03-26

Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) wyjawił, że po walce z Miguelem Angelem Cotto (37-2, 30 KO) chciałby stoczyć jeszcze pięć pojedynków. 5 maja w MGM Grand w Las Vegas "Money" stanie przed nie lada wyzwaniem, kiedy jego rywalem będzie utalentowany i zdeterminowany Portorykańczyk.

Niezależnie od wyniku tej potyczki, 1 czerwca Mayweather zacznie odsiadkę 87-dniowego wyroku, a po wyjściu zamierza natychmiast wznowić przygotowania, by jeszcze przed końcem roku znów pojawić się w ringu.

- Można na tą chwilę powiedzieć, że po walce z Cotto wyjdę między liny jeszcze pięć razy - wyznał 35-letni "Money" Mayweather. - Oczywiście nie każdy z przeciwników będzie tak wymagający. Jestem teraz sporo starszy, wiecie co mam na myśli?

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Janusz2526

Data: 26-03-2012 21:29:23

Nie lada wyzwanie? Cotto nie zagrozi Floydowi. Jedyne wyzwanie to Pacman ale też stawiałbym na Floyda.

Autor komentarza: Lukasz1991

Data: 26-03-2012 21:35:28

"Oczywiście nie każdy z przeciwników będzie tak wymagający. Jestem teraz sporo starszy, wiecie co mam na myśli"

Dość mądrze kombinuje, walcząc raz lub dwa na rok będzie miał już pod czterdziestkę, a że bazuje na refleksie mógłby się w końcu przejechać. Może skusi się dobić do 50 zwycięstw. Jeśli chciałby podjąć jeszcze jakieś wyzwania typu Pacquiao, Martinez czy Alvarez to powinien się za to zabrać tuż po Cotto, zamiast czekać do tych ostatnich pojedynków.

Autor komentarza: Jacob

Data: 26-03-2012 21:36:02

Pacman a w 154 funtach moze Marquez jesli mialby odpowiednio duzo czasu na zrzucenie - to jedyne zegrozenia dla Floyda w tej chwili

Autor komentarza: Jacob

Data: 26-03-2012 21:47:21

znaczy Martinez oczywiscie :-)

Autor komentarza: Matys90

Data: 26-03-2012 21:53:52

6 walk? 35 lat? Przy jego aktywności, góra 2 walki na rok, to dopiero w 2014 planuje kończyć karierę? Może się przejechać na swoim wieku i jakiś młody wilczek mógłby go ustrzelić...

Autor komentarza: zniszcze

Data: 26-03-2012 22:11:56

Chce wyrownac rekord Marciano 49 walk z rzedu wygranych :D

Autor komentarza: ChampMike

Data: 26-03-2012 22:16:54

I zapewne mu się uda.

Autor komentarza: fredo95

Data: 26-03-2012 22:17:41

nie tylko mlode wilczki umieją ustrzelić. malo brakowalo a jego kariere zastopowalby niedawno dziadek Mosley..

Autor komentarza: bokser32125

Data: 26-03-2012 22:18:16

Mam propozycje na pozostałe 5 walk ;D
Pacquiao
Khan
Maidana
Alexander
Matthyse

Autor komentarza: tomeczou

Data: 26-03-2012 22:25:13

zniszcze

Marciano ma rekord w cięzkiej, Chavez wygrał pierwsze 87 walk:P

Autor komentarza: radekosa

Data: 26-03-2012 22:38:52

Mayweather zejdzie z ringu podobnie jak Tyson który to do pierwszej przegranej walki był uznawany prawie za nieśmiertelnego,pózniej już było tylko gorzej a walką z Lewisem uświadomił tylko wszystkim swój koniec dla tego tak długo zwlekał z tym pojedynkiem.To samo czeka Mayweathera w walce z Pacquiao a po niej wszyscy zobaczą że Mayweather nie jest aż taki straszny,właśnie wtedy zaczną się schodki dla Moneya dla tego właśnie i Floyduś zwleka tak długo z tym pojedynkiem, doskonale wie że ta walka będzie początkiem jego końca.Ja uważam że Mayweather nie zakończy przygodę z boksem HAPPY ENDEM.

Autor komentarza: rakowski

Data: 26-03-2012 22:47:57

Tyson to nie Mayweather,który imprezował,nie dbał o siebie,brał różne rzeczy.Tyson z walki na walkę był gorszy,bo coraz więcej imprezował,aż się "przejechał' na tym.Mayweather to nie ten typ zawodnika,wie co robi.Nie dziwne,że chce zakończyć karierę bez niepotrzebnych walk jak Ali czy Jones.Mayweather nawet jakby zaczął przegrywać,to i tak będzie jednym z najlepszych pięściarzy w historii.Nie ma co ukrywać,czy ktoś go lubi czy nie.On zasługuje na to.Wątpie,żeby Cotto z nim wygrał.Z Cotto wygra,a później jakieś 3,4 pojedynki z mniejszymi mistrzami i jakiś 1 duży pojedynek na zakończenie kariery.

Autor komentarza: Fryto666

Data: 26-03-2012 22:50:50

Porównanie Tysona do Mayweathera to dużo więcej niż nieporozumienie. Tyson był zdecydowanie inny od strony mentalnej, dlatego zaczął przegrywać i pogubił się w życiu (ewentualnie odwrotna kolejność).

Nie wydaje mi się, żeby Mayweather w ogóle wyszedł do ringu z dużym ryzkiem porażki. W tej chwili moim zdaniem jedynym takim pojedynkiem jest pojedynek z Martinezem w wadze 150funtow+.

Pacquiao ma zbyt małe umiejętności aby mógł poważnie zagrozić Mayweatherowi.

Autor komentarza: bane777

Data: 26-03-2012 22:51:18

6 walk i 6 porażek przereklamowany mistrzu

Autor komentarza: rakowski

Data: 26-03-2012 22:55:49

bane777

Najgłupszy żart jaki słyszałem.
Przereklamowany to jest Włodarczyk,jako mistrz.

Autor komentarza: Wysoc17

Data: 26-03-2012 22:57:07

Floyd the Legend :)

Autor komentarza: radekosa

Data: 26-03-2012 23:09:01

Fryto666----Tu nie chodzi o umiejętności tylko o sposób w jaki Mayweather podchodzi do tego pojedynku.Czy chciał byś żeby wszystkie walki odbywały się w tak nieprzyjaznej atmosferze a negociacje ciągneły się w nie skończoność,ja od razu bym się przerzucił na piłkę nożno. Zacznij myśleć a zrozumiesz dlaczego jeszcze do tej walki nie doszło i nie próbuj znowu wywijać kota ogonem na korzyść Mayweathera.

Autor komentarza: Baboon

Data: 26-03-2012 23:52:20

Skoro zamierza unikać najlepszych, to niech idzie na emeryturę po najbliższej walce.

Autor komentarza: Whisper

Data: 27-03-2012 00:08:36

@Baboon
Gdzie jest coś takiego napisane że będzie unikał najlepszych?
Powiedz mi który bokser walczy bez przerwy z elitą?

Jeżeli ma być 6 pojedynków z proporcją b.dobry preciwnik/dobry to moim zdaniem wygląda to tak:

Pacman/Martinez/Alvarez
(Khan/Peterson)(Berto/Ortiz)(Guerrero/Matthyse)(Alexander/Bradley)

no chyba że jakiś wilczek pokroju Brooka/Jonesa/Bronera itd.

Autor komentarza: AlfaiOmega

Data: 27-03-2012 00:10:02

mógłby dobic te 50 walk i odejść w chwale

Autor komentarza: georgedawid

Data: 27-03-2012 00:17:30

Dobre i to, 6 walk to nie mało.
Co do rekordu Marciano moim zdanie jest ona małowartościowa.
Dla porównania, tak jak najlepszy strzelca ligi Hiszpańskiej porównać z z najlepszym strzelcem ligi Greckiej czy Austriackiej.

Autor komentarza: Klepacz

Data: 27-03-2012 01:21:10

Niezaleznie od tego, czy zawalczy jeszcze 2, 6 czy 10 razy, to i tak jeśli nie zmierzy się z Pacmanem, to jego kariera będzie trochę "niepełna". Podobnie zresztą jest z Manny'm. Obaj udowadniali niejednokrotnie, że są najlepsi na świecie(nawet pomimo pojedynczych gorszych występów, po których wyniki budziły pewne kotrowersje) i myślę, że kibice kolejnych potwierdzeń nie potrzebują. Wszyscy chcieliby się przekonać, który z nich jest tak naprawdę numerem 1, a który 2.

Autor komentarza: Kronk

Data: 27-03-2012 02:17:37

To oznacza że zamierza jeszcze trochę poboksować. Ta wiadomość upewnia mnie tylko że walka z Pacmanem odbędzie się za jakiś czas na sto procent. Nie ma możliwości aby ich pojedynek się nie odbył. Boks to biznes a Floyd umie się w takich realiach odnaleźć jak nikt. Bije pod tym względem Pacmana na głowę. Floyd to wzór dla innych młodych pięściarzy co to znaczy mieć idealnie zorganizowaną karierę. Dlatego ja jestem przekonany że odwieczni rywale w końcu zawalczą. Ciekawi mnie tylko kto będzie rywalem Floyda pod koniec roku hmmm

Autor komentarza: Kronk

Data: 27-03-2012 02:20:21

Aha i dodam jeszcze że zwycięstwo nad Cotto to moim zdaniem formalność. Mój typ to Floyd na punkty. Cotto nie zrobi mu najmniejszej krzywdy. Choć wybór przeciwnika ciekawy i walka pewnie nudna nie będzie.

Autor komentarza: LegiaPany

Data: 27-03-2012 09:28:14

@Kronk: mozliwe ale kto chce zobaczyc past prime pacman vs. past prime floyd za 2 lata????

Autor komentarza: WoodyG

Data: 27-03-2012 10:35:25

Szkoda, że niektórzy nie doceniają tego, że mają szanse oglądać jednego z największych bokserów w historii na żywo, że urodził się akurat w ich czasach. Byłoby fantastycznie móc obejrzeć jeszcze 6 walk Floyda, nawet obojętnie z kim. Oby tylko nie złapał go wiek, bo głupio byłoby przegrać z jakimś Guerrero czy innym Alexandrem na koniec kariery

Autor komentarza: Fryto666

Data: 27-03-2012 14:15:20

@radekosa
Nie mam pojęcia o co Ci chodzi. Możesz mi wytłumaczyć? Zdaje się, że nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Nie pisałem dlaczego nie doszło do walki Mayweathera z Pacquiao czy Martinezem.

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.