WEGNER: ZABRAKŁO PARU SEKUND

Wczorajszej nocy po ciekawej walce mistrz WBA regular wagi ciężkiej Aleksander Powietkin (24-0, 16 KO) obronił swój tytuł pokonując na punkty stosunkiem dwa do remisu Marco Hucka (34-2, 25 KO). Trener wciąż aktualnego mistrza wagi cruiser, Uli Wegner twierdzi, że wygraną jego podopiecznemu w tym pojedynku mogło przynieść tylko skończenie walki przed czasem.

- Mówiłem wcześniej o tym, że jedyna szansa dla Marco na wygraną to zakończenie walki przed czasem. Był tego bardzo blisko, jednak przeszkodził nam gong. Gdybyśmy mieli jeszcze pare sekund, Powietkin zostałby znokautowany. Nie wiem dlaczego nie zostały mu odjęte punkty, bo cały czas za nisko schodził głową - powiedział niemiecki szkoleniowiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 26-02-2012 12:37:17 
Bezczelny jest krytykuje prace sędziego a jego cepiarz co chwile ściągał i bił w tył głowy !!!
 Autor komentarza: ODNOWIONY
Data: 26-02-2012 12:42:43 
K.urwa jak ja go nie lubie.
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 26-02-2012 12:44:22 
Ciosy w tył głowy były wynikiem opuszczonej głowy na wysokosci krocza Hucka, niby jak mial uderzac?
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-02-2012 12:47:18 
WARIAT
Krytykuje sędziego bo ma rację - to, że jeden walczył nieczysto, nie oznacza, że drugi nie mógł.

Antonioo
Bokser nie ma prawa do samosądu. Zarówno Powietkin jak i Huck walczyli nieczysto. Huck faulował uderzając w tył głowy, Powietkin za nisko schodził głową.

Sędzia powinien zarówno jednemu, jak i drugiemu zwrócić uwagę a w konsekwencji odejmować punkty.
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 26-02-2012 12:51:10 
Deter
Huck boksował, nie byłoby niskiej głowy .. nie byłoby uderzenia w tył głowy, zwłaszcza że sedzia niereagował! chore
 Autor komentarza: Bogs
Data: 26-02-2012 12:52:52 
Dobry ten Wegner, myślę jednak że powinien podziękować Povietkinowi za schodzenie nisko głową, dzięki temu Huck miał szansę ulokować parę ciosów w tył głowy.
 Autor komentarza: st135a
Data: 26-02-2012 12:59:23 
Deter-pełna zgoda.
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-02-2012 13:27:11 
Antonioo
Nieprawda. Życzeniowa ta zależność. Ponadto raz jeszcze napiszę. Bokser nie ma prawa do samosądu.
 Autor komentarza: magical22
Data: 26-02-2012 13:29:13 
Nie ze mną te numery Bruner ;-)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 26-02-2012 14:01:44 
Ale przecież łokciem ściągał głowę Powietkina i ją tak trzymał, a Kostyra się podniecał jak to pięknie Huck "atakuje z góry" :|
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 26-02-2012 14:56:39 
Ja powiem tak:
Moim zdaniem Powietkin za nisko schodził głową, co jest faulem, natomias Huck uderzał z tego powodu w tył głowy, co też jest faulem. Inna sprawa natomiast, to trzymanie i zadawanie w tym czasie ciosów przez Hucka. Za to powinien mieć odjęte punkty w conajmniej 2 rundach.
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 26-02-2012 15:31:42 
Deter
"Życzeniowa ta zależność" to własnie krytykowanie "Haka" za faule wynikające z nisko opuszczonej głowy Povietkina. W pierwszej kolejności Povietkin powinien zostac pozbawiony PK za niezgodne z przepisami zachowanie a dopiero później pretensje kierować do Hucka. Rozumiem gdyby to było jednorazowe opuszczenie głowy i wykorzystanie sytuacji z premedytacja do uderzenia w potylice, natomiast Povietkin w ten sposób unikał walki! Czy miał prawo do samosądu? Nie twierdze że Huck słusznie robił ale w pewien sposób można wytłumaczyć powód zachowania, zwłaszcza gdy osoba odpowiedzialna " sędzia" nie wykonuje swojej pracy należycie. Podobne gromy spadły na Tysona za odgryzienie ucha, szkoda że równie głośno nie wspominają o faulach Holyfielda które doprowadziły do tak brutalnego czynu.
 Autor komentarza: KubaRozpruwacz
Data: 26-02-2012 21:05:13 
Obydwije walczyli nieczysto ! Z tym ze Povietkin troche wymuszal na Hucku ta nieczysta walke, bo schylal ciagle ten leb jak by chcial mu gale zrobic
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.