ŁATWE WYGRANE WILDERA I THURMANA

Kolejne łatwe zwycięstwo nad kiepskim przeciwnikiem odniósł brązowy medalista Olimpiady w Pekinie - Deontay Wilder (21-0, 21 KO). "The Bronze Bomber" przez cały czas ścigał i rozbijał Marlona Hayesa (23-11, 11 KO), który został poddany po zakończeniu czwartej odsłony.

Po kilkunastomiesięcznej przerwie między liny powrócił także występujący w wadze junior średniej Keith Thurman (16-0, 15 KO), który brutalnym hakiem na wątrobę już w pierwszej rundzie znokautował Christophera Fernandeza (19-15-1, 12 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 26-02-2012 03:44:07 
REKORD MU POMPUJĄ JAK W POLSCE!

Facet ma 27 lat wszyscy uważają Go za przyszłego dominatora , a dla mnie to On się zapowiada na drugiego napompowanego Amerykańskiego balona jak Grant - bo żeby jeszcze dawali mu tych pseudorywali bo nie miał wcale kariery amatorskiej jak np.Cygan Kostecki - po to by zdobył trochę doświadczenia. Mógłby zawalczyć chociaż z jakimś byłym mistrzem z przed 5 czy 10 lat - a tu cały czas "kelnerzy - no name" i pompowanie opowiastki o jego świetnych warunkach fizycznych i co to z niego nie będzie za mistrz itd itd itd
 Autor komentarza: Zelmer
Data: 26-02-2012 11:54:10 
Właśnie ja też nie mogę zrozumieć na co oni czekają do cholery. Widziałem jak on walczy i naprawdę wygląda to świetnie(oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to kim są rywale) ale dlaczego nie zawalczy już z kimś lepszym to nie mam pojęcia.
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 26-02-2012 11:58:31 
Fajnie by było gdyby teraz Wilder przyjechał do Europy i pokonał najpierw kogoś pokroju Firthy a potem walka z Boytsowem, Banksem, Price lub Gerberem tylko wtedy byśmy wiedzieli na ile tak naprawdę stać Wildera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.