AGUILERA DLA ADAMKA
Redakcja, Orange Sport
2012-02-22
Jest już pewne, że 24 marca, podczas gali grupy Main Events w Nowym Jorku, Tomasz Adamek (44-2, 28 KO) na dystansie 10 rund zmierzy się z Nagy'm Aguilerą (17-6, 12 KO). Dziś przeciwnik boksera z Gilowic podpisał kontrakt.
Poza 25-letnim Dominikańczykiem jako rywala dla 35-letniego "Górala" brano też pod uwagę Donnela Holmesa (33-2-2, 29 KO). Występ w Aviator Sport Complex na Brooklynie będzie dla Polaka pierwszym od wrześniowej przegranej z Witalijem Kliczką.
Walką wieczoru będzie eliminator do walki o pas IBF w wadze junior półśredniej pomiędzy Zabem Judah (41-7, 28 KO) i Vernonem Parisem (26-0, 15 KO). Wystąpią też "ciężcy" – Siergiej Liachowicz (25-4, 16 KO) powalczy z Bryantem Jenningsem (12-0, 5 KO).
Dodaj do:
jezeli w adamku zostalo chociaz 80% z tego boksera sprzed kliczki to powinien latwo wygrac oddajac najwyzej 2 rundy
Z Aguilera tak czy inaczej nie przegra, to nie ta liga.
opuchniety jeszcze po jablach kliczki heheha
poradzi sobie, dobrze ze teraz Adamek walczy na undercard wiec na poczatku gali, jezeli wyjdzie na ring przed 1 w nocy to obejrze,
na tle takiego buma to Adamek pewnie bedzie sie poruszal jak Ali
jedyny pozytyw to to ze ma 25 lat wiec chyba bedzie mial lepsza kondycje od Medaljona
To jak na powrót po takim obiciu jakie zafundował mu Vitek uważam że jest On taki w sam raz - na podleczenie własnej wartości, psychiki itd
Oby droga do ponownej "walki" o pas prowadziła normalniejszym torem (lepsi przeciwnicy) niż wcześniej - bo moim zdaniem Jego wierni kibice zasłużyli na to by nie być robionym w balona jak to było poprzednim razem - obijaniem starych dziadów i kelnerów i robienie im nadziei że to poziom mistrzowski - a potem fundowanie im PPV na show jakie im zafundował.
Choć moim zdaniem dopóki mistrzami będą Kliczki to Adamek nie ma nawet 1% szans czy to z Władkiem czy z Vitkiem i którykolwiek z nich choćby doznał kontuzji jak Vitek ostatnio i walczył tylko jedną ręką - to Adamek nie przetrwa 12 rund bo to po prostu nie ta liga!!!
Ale lekcja biznesu bokserskiego powinna byc tez dla nas wszystkich dosc zrozumiala. Jak sie przegra w zlym stylu, nawet z Vitkiem, to nastepuja ze dwa kroki do tylu w karierze bokserskiej.
Przegrana w dobrym stylu to zupelnie co innego a la Chisora (nawet jezeli jest glupiem poza ringiem!).
"Zla" przegrana z Vitkiem, spowodowala ze Kevin Johnson nie walczyl przez ponad rok, a teraz walczy z kelnerami.
W wieku 35 lat czas nie dziala na nasza korzysc. Mam nadzieje, ze Tomek cos jeszce zawalczy!
"Czekam. Zaraz oczywiście pojawią się hejterskie komentarze pod adresem Adamka jak zwykle"
Takie wpisy często się tu pojawiało i na przekór równie dobrze można by zawsze pisać:
ZARAZ OCZYWIŚCIE POJAWIĄ SIĘ TU PSYCHOFANI ADAMKA(tego jednego w ogóle nie biorę pod uwagę bo to nietypowy przypadek) I BĘDĄ WYCHWALAĆ JAKI TOŻ TO NIE WSPANIAŁY RYWAL DLA NASZEGO MISZCZA I ŻE MA TERAZ SWÓJ NAJLEPSZY OKRES W KARIERZE I ŻE BĘDZIE WSPANIAŁA WALKA NA ZNAKOMITYM POZIOMIE ITD ITD ITD
Sportowy: Czy oglądał pan walkę Witalija Kliczki z Dereckiem Chisorą?
Tomasz Adamek: Oglądałem.
To proszę nam wyjaśnić, dlaczego nie walczył pan z Kliczką tak jak Chisora?
Tomasz Adamek: To może ja zapytam: dlaczego Kliczko nie walczył z Brytyjczykiem tak jak ze mną? Wyprowadził ze dwieście lewych prostych, a ze mną dwa razy więcej. Mówi też o kontuzji ręki. Jedno się nie zmienia – ja przegrałem z nim walkę, byłem gorszy, nie szukam usprawiedliwień, ale też nie ma co porównywać mnie z Chisorą, bo każdy bokser jest inny. Przy tym ostatnim pojedynku było więcej zamieszania poza walką. Rozumiem, że boks to także biznes, ale po co te publiczne szarpaniny? Mnie się to nie podoba, bo nie idzie w parze ze sportem. Uliczna walka podczas konferencji prasowej, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca.
Chisora narozrabiał, to fakt. A sportowo się panu podobał?
Tomasz Adamek: Wiedziałem wcześniej jak walczy. Idzie do przodu, atakuje, choć nie zadaje tak wielu ciosów. Pokazał w sumie to, co przewidywałem.
Czy widzi pan siebie w walce z tym Brytyjczykiem?
Tomasz Adamek: Na razie nie było takiego tematu, ale w tym sporcie wszystko może się zdarzyć.
Na razie musi pan wrócić do ringu. Jak wyglądają treningi?
Tomasz Adamek: Dobrze, ważę pewnie około stu trzech kilogramów. Nie zardzewiałem od ostatniej walki, bo przecież trzy razy byłem na krótkich obozach u mojego trenera Rogera Bloodwortha w St. Louis. To nie tak, że leżałem przez pół roku. Teraz też już ponad tydzień trener jest u mnie i ostro pracujemy.
Zdoła pan odbudować formę na 24 marca, kiedy dojdzie do kolejnej pana potyczki?
Tomasz Adamek: Oczywiście, że tak. Roger zostaje już do walki.
A z kim w końcu pan się zmierzy?
Tomasz Adamek: Dzisiaj mogę powiedzieć już z całą pewnością, że spotkam się z Nagy Aguilerą. Walka jest zakontraktowana na dziesięć rund. Idealnie, tak jak chciałem. O rywalu nie wiem wiele, widziałem jego bilans (Aguilera ma 25 lat, w zawodowym ringu wygrał 17 razy, w tym 12 przed czasem, 6 razy przegrywał, m.in. z Chrisem Arreolą, Antonio Tarverem i Samuelem Peterem – przyp. red.). Wiem, że było sporo zamieszania, ale to jest tak, że ciągle ktoś dzwoni, docieka i pyta. Mówię, że „prawdopodobnie to będzie ten przeciwnik", a później czytam, że jednak „na pewno".
Powstało też zamieszanie z pana kontraktem promotorskim i nie wiadomo, czy nadal pracuje pan z Main Events?
Tomasz Adamek: Nie mogę na ten temat mówić, bo tak mamy zapisane w umowie. Tak jest lepiej, nikomu nie potrzeba problemów.
W marcu wystąpi pan w Nowym Jorku w hali na siedemset widzów, jakby w „kurniku". Chyba trochę smutno...
Tomasz Adamek: Nie wystąpię w tej gali w głównej roli, bo dopiero wracam po pewnej przerwie i potrzebuję przetarcia. Nie mogę teraz walczyć z kimś z czołowej piątki. Chcę najpierw wejść na wysokie obroty. Moja walka będzie w cieniu wydarzenia wieczoru. Dopiero w czerwcu będzie to coś większego.
Mówią na przykład, że może zmierzy się pan z Kevinem Johnsonem.
Tomasz Adamek: Nie, nie, to też nieprawda. Bierzemy pod uwagę kilku zawodników, są jakieś daty, ale to wszystko, co powiem.
Kogo bierzecie pod uwagę?
Tomasz Adamek: Powiem coś dzisiaj, a jutro okaże się, że będzie ktoś inny. Nic nie mówię, bo później znowu będzie, że Adamek opowiada głupoty.
Ostatnio plotki prostował Witalij Kliczko, za którego ktoś ogłosił zakończenie kariery.
Tomasz Adamek: Od początku wydawało mi się, że to nie jest prawda, bo przecież sam mówił, że jeszcze będzie boksował. Z drugiej strony, nie wiem, co się dzieje w jego głowie. Życzę mu, żeby miał siłę walczyć jak najdłużej.
A ile sobie daje pan czasu?
Tomasz Adamek: Najpierw będę chciał odbudować swoją pozycję, bo teraz nikt mi przecież nie da kolejnej szansy, bym mógł się ubiegać o pas mistrza świata wagi ciężkiej. Dwa razy w życiu mi się nie udało, z Dawsonem i Kliczką. Ta ostatnia przegrana boli mnie najbardziej. Wiem, że muszę teraz pokonać kilku dobrych bokserów, żeby dojść do takiego pojedynku jeszcze raz. Jeżeli będę zdrowy, w 2013 roku mogę znowu mieć szansę zostać czempionem.
------------------------------------------
W ostatnich latach przegrywał z Arreolą,Petere,Tarvere,Harrisem wiec nie byle kim.Do tego jeszcxze miedyz czasi wygrał xz 40 letni byłem mistrzem HW Maskajevem.
Oglądałem wyżej wymienione walki i trzeba przyznać ,ze gość ma bardzo mocną głowe.Pomimo tych dwóch porażek przaez TKO, nie leżał on na macie tylko sedzia przerwał jak stał. Arreola naparzałgo cepami z 2 min. Peter troche krócej.
Tak wiec myśle,ze walka potrwa pełene 10 rd.
Oczywiscie fakt ,ze też nie jest to jakis wymagajcy rywal to też fakt,ale po łomocie od Vitka w sam raz.
Czasem zaglądam na onet i nie omieszkam sprawdzić commenty pod wiadomościami o boksie. Zabawne jak często można znalejść przeklejone komentarze z "ogra" :) Ludzie lubią fachowców udawać a teksty Hugo biją rekordy popularności... Pozdrawiam
Co do rywala Górala... średnio słaba technika i średnia szybkość co przełoży się na słabą walke pt. jak silniejszy bije słabszego. Ale cóż HWD przyzwycziła mnie do tego ostanimi laty.
Ale czy tędy droga do sukcesu?
Na przetarcie łez to uważam że słaby zawodnik lecz niewiadomo faktycznie jaki będzie miała ta walka przebieg i żeby się nieokazało że Góral niezda tego egzaminu bo to już będzie po ptokach jak to mawia się!
Oczywiście jest faworytem i też sadze że wygra ale mimo tego!
Panowie Adamek oddala się od czołówki i jestem jescze ciekaw nowego rankingu mimo przegranej Chisiory?
POZDRAWIAM!!!