MANNY: TO FLOYD NIE CHCE WALKI

Mistrz świata federacji WBO w wadze półśredniej, Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO), jest przekonany, że Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) nigdy nie mówił poważnie na temat ich potencjalnej walki. W ostatnich latach obozy pięściarzy kilkukrotnie rozpoczynały i następnie porzucały negocjacje. W ubiegłym miesiącu "Pacman" i "Money" rozmawiali przez chwilę telefonicznie, a niepokonany Amerykanin kategorycznie odrzucił wówczas ofertę równego podziału zysków.

Znamy też szczegóły propozycji Michaela Koncza - doradcy Pacquiao, który w odpowiedzi zaproponował walkę przy podziale 45-45, gdzie ostatnie 10% miałby otrzymać zwycięzca pojedynku. Mayweather nie zgodził się i próbował postawić na swoim - 100% zysku z PPV dla niego i gwarancja wypłacenia Filipińczykowi 40 milionów dolarów. Gdy rozmowy przerwano, Floyd ogłosił, że 5 maja zmierzy się z Miguelem Cotto (37-2, 30 KO), natomiast Manny wybrał Tima Bradleya (28-0, 12 KO) na 9 czerwca.

- Mayweather ciągle mówi o walce, ale tak naprawdę jej nie chce. To ja chcę z nim walczyć, od początku na to naciskam. On zaoferował mi 40 milionów, ale bez udziału w zyskach z PPV. Trudno w to uwierzyć. Nawet gdybym powiedział "Wiesz co? Dam ci nie 40, ale 50 milionów dolarów, ale nie zobaczysz ani centa z dochodów z PPV", on nie zgodziłby się na to - uważa Pacquiao.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rumburak
Data: 21-02-2012 07:04:06 
http://www.youtube.com/watch?v=Rb2ImB4LzeY&feature=player_embedded
 Autor komentarza: William
Data: 21-02-2012 07:15:27 
Panom już podziekujemy ,ile można wałkować jeden i ten sam temat ,swoją drogą Pacman który jeszcze nie dawno mówił że chcę walczyć z Floydem i pieniądze to dla niego najmniejszy problem ,teraz gardzi 40 bańkami ,nie żebym bronił Floyda bo też jest pazerny na kasę ,ale jak ktoś uwaznie śledzi ten temat od dłuższego czasu może zauwazyć że obaj kręcą tak żeby tylko wina spadła na tego drugiego
 Autor komentarza: Matys90
Data: 21-02-2012 07:33:01 
To jest w ogóle żałosne, żeby dwóch wielkich pięściarzy wyciągało cały czas na wierzch te pieprzone finanse... Są tak żałośni z tymi swoimi milionami, że przydałoby się rąbnąć ich jakimś statywem, może wtedy przestaliby się zachowywać jak rozwydrzone bachorki...

Wyobraźcie sobie gdyby Ali czy Frazier przed swoimi walkami skarżyli się jak to mało zarobią... To jest wstyd, żeby mistrzowie sprzeczali się przez media o to czy ma byc 50/50 czy 40/60. Jeszcze niech sobie na plecach i czole namalują podczas walki logo MasterCard.

Przez tę pazerność obu stron traci boks i oni sami zresztą też, bo przecież mogliby być może stworzyć historyczną trylogię jak ward-gatti czy pacquiao-marquez.
 Autor komentarza: Laik
Data: 21-02-2012 07:57:34 
Panowie nie zapominajcie o tym,że Floyd wracając z bokserskiej emerytury jasno powiedział,że nie interesują już go tytuły i aspekt sportowy.
Stwierdził ,że osiągnął już wszystko i walczy tylko i wyłącznie DLA KASY,nawet przydomek przybrał MONEY.
Nawet pasy Go nie interesowały jak walczył z ich posiadaczami.
I tak to prawda,że przez Floyda może nie odbyć się walka,ale nie dlatego,że się boi,tylko dlatego,że ma wyjebane w to z kim walczy,ma się kasa zgadzać,a walcząc z kimś mniej popularnym, i zgarniając 90% zysków zarobi więcej,niż z Pacmanem przy równym podziale...proste
 Autor komentarza: rumburak
Data: 21-02-2012 08:05:49 
Ten podział był by dobry" 45-45, gdzie ostatnie 10% miałby otrzymać zwycięzca" ale Mayweather się na to nie zgodzi
 Autor komentarza: Laik
Data: 21-02-2012 08:17:38 
Zresztą,nawet jeśli z Pacmanem przy podziale 50/50 miałby zarobić najwięcej w karierze to i tak nie przebolałby faktu,że On król robienia pieniędzy odda komuś tyle kasy.To podrażniło by Jego ego hehe...
 Autor komentarza: rumburak
Data: 21-02-2012 08:39:52 
Autor komentarza: Laik Data: 21-02-2012 08:17:38

Zresztą,nawet jeśli z Pacmanem przy podziale 50/50 miałby zarobić najwięcej w karierze to i tak nie przebolałby faktu,że On król robienia pieniędzy odda komuś tyle kasy.To podrażniło by Jego ego hehe...

Dokładnie on ma za wysokie mniemanie o sobie heheh
 Autor komentarza: MUTOLA16
Data: 21-02-2012 08:47:19 
Dopuki arum wczesniej niewykorkóje walki niebędzie
 Autor komentarza: Boban81
Data: 21-02-2012 09:44:09 
A wali mnie kto chce a kto nie chce.
Ta walka jeszcze rok temu byłaby interesująca a teraz bardziej bym się cieszył gdyby powiedziano że jest ustalony termin meczu Pacquiao vs Mayweather w "Ping-Ponga"
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 21-02-2012 18:26:56 
zaźenowanie płaczki!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.