'CHISORA NIE WYGRAŁ ŻADNEJ RUNDY'

Dziennikarz popularnego serwisu bokserskiego boxingnews24.com, Scott Gilfoid, podzielił się z czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat mistrzowskiego pojedynku pomiędzy Witalijem Kliczką (44-2, 40 KO) i Dereckiem Chisorą (15-3, 9 KO) o pas WBC w kategorii ciężkiej. Według żurnalisty pretendent nie wygrał nawet jednej (!) rundy.

- Oglądałem tę walkę kilka razy i szczerze mówiąc, nie przyznałbym Chisorze nawet jednej rundy. Dereck zadawał za mało ciosów. Pretendent zbliżył się do Kliczki w rundzie 5. i 12., ale nawet w tych starciach Witalij zadał więcej celnych uderzeń. Nie rozumiem tego zamieszania wokół walki. Być może Chisora uniknął nokautu, ponieważ mistrz zmagał się z kontuzją. Ukrainiec nawet raz nie był w tarapatach. Brytyjczyk pokazał serce, ale nie udało mu się czysto trafić oponenta w głowę. Podobno zabrakło mu doświadczenia? Jasne...  – stwierdził kontrowersyjnie Gilfoid.

Runda po rundzie według Gilfoida:

Runda 1 – Witalij
Runda 2 – Witalij
Runda 3 – Witalij
Runda 4 – Witalij
Runda 5 – Witalij [runda wyrównana, ale minimalnie lepszy był Witalij]
Runda 6 – Witalij
Runda 7 – Witalij
Runda 8 – Witalij
Runda 9 – Witalij
Runda 10 – Witalij
Runda 11 – Witalij
Runda 12 – Witalij [runda wyrównana, ale minimalnie lepszy był Witalij]

Punktacja120:108 dla Ukraińca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 20-02-2012 15:02:47 
Gilfoid, tym tekstem koleś bardziej się skompromitował niż David i Dereck razem wzięci.
 Autor komentarza: Poirot
Data: 20-02-2012 15:02:57 
W pełni podzielam to zdanie. Jednoręki Wit zdominował Chisorę. hehhe
 Autor komentarza: Adihash
Data: 20-02-2012 15:04:05 
"ale nie udało mu się czysto trafić oponenta w głowę."
A ta poobijana twarz po walce Vitka to przez co jest ?
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 20-02-2012 15:07:13 
Adihash Data: 20-02-2012 15:04:05 "ale nie udało mu się czysto trafić oponenta w głowę."
A ta poobijana twarz po walce Vitka to przez co jest ?

Przez ciosy. Czysto znaczy w punkt (np. szczęka) i w pełni się z tym zgadzam. Derek szedł do przodu i zamiatał przed sobą, a czystych ciosów to zbyt wiele nie zadał.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 20-02-2012 15:07:41 
Jest nastepca Dana Rafaela,ktory wypunktowal zwyciestwo Berto nad Ortizem.Ale przynajmniej o nim sie pisze i chyba o to temu panu chodzilo...
 Autor komentarza: miszczo
Data: 20-02-2012 15:08:17 
poobijana twarz ? hehe koleżko jaką ty walke oglądałeś?
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 20-02-2012 15:10:32 
Adihash
Od ciosów na korpus :D Nie no tak na poważnie to nawet na powtórkach między rundami były ciosy Chisory w głowę Vitalija, albo mi sie przewidziało. Skoro pan Scott Gilfoid oglądał tą walkę kilka razy to niech obejrzy jeszcze raz ale tym razem proponuje założyć okularki albo usiąść bliżej telewizora/monitora, bo ta punktacja to gruba przesada. Zwycięstwo Klitschki nie podlega dyskusji, ale nie możliwe jest, żeby wygrał każdą rundę.
 Autor komentarza: voutan
Data: 20-02-2012 15:11:24 
Śmiało tę punktację może wysyłać razem z CV do Suerlanda.
Nie punktowałem walki, ale Chisora śmiało urwał 4 rundy Kliczce, a w każdej sprawił mu problemy.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 20-02-2012 15:11:29 
kretyn jakiś ...118-110 dla Kliczki
 Autor komentarza: JJDD
Data: 20-02-2012 15:13:23 
Oczywiście, że były czyste ciosy na twarz Vita, ale wiele ich nie było. Dominowały jednak ciosy na korpus. Po walce Vit nie był jakoś szczególnie poobijany - kilka obtarć, jednak dla niektórych może to być "poobijana twarz", bo Vit przyzwyczaił kibiców do tego, że zwykle po walce wygląda tak samo jak przed ;]
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 20-02-2012 15:13:45 
voutan Data: 20-02-2012 15:11:24 Śmiało tę punktację może wysyłać razem z CV do Suerlanda.
Nie punktowałem walki, ale Chisora śmiało urwał 4 rundy Kliczce, a w każdej sprawił mu problemy.

Śmiało to przegrał 8, a w porywach urwał 4
 Autor komentarza: JJDD
Data: 20-02-2012 15:14:45 
Ja osobiście punktowałem 117-111, jednak po ponownym obejrzeniu walki widziałem już tylko 2 rundy dla Chisory.
 Autor komentarza: xionc
Data: 20-02-2012 15:14:59 
kilka rund chyba Dereck wygral.

Ale jednak walka wyraznie na korzysc Witalija, nawet z kontuzja reki nie mogl mu Chisora zagrozic (ale chyba nikt by nie mogl).

Chisora przynajmniej zmusil Witalija, zeby pokazal swoj potencjal, bo Briggs robil tylko za worek, zal to bylo ogladac.
 Autor komentarza: bane777
Data: 20-02-2012 15:15:45 
Eskpert ma rację,chisora gówno wygrał,ale eksperci tutaj pierniczą jaki to on dobry a to tylko średniak hw
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 20-02-2012 15:16:12 
Brytyjczyk pokazał serce, ale nie udało mu się czysto trafić oponenta w głowę - większej bzdury nie czytałem na temat tej walki !!!
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 15:17:03 
Podniecacie się tą walką ale taka prawda że Kliczko z kontuzją nie był ani razu w tarapatach. no sorry ale mudzyn nie zbawi ciężkiej pod względem sporotwym ,a jedynie medialnym i mentalnym
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 15:18:26 
Po walce z Briggsem czy Solisem Kliczko był bardziej poobijany :D
 Autor komentarza: Deter
Data: 20-02-2012 15:18:57 
116-112 według mnie dla Vita.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 20-02-2012 15:21:12 
Deter ja daje 2 rundy dla pana klapsa maksymalnie ale to i tak wyczyn:)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-02-2012 15:24:17 
Moim zdaniem Chisora wygrał rundy: 5, 6, 8 i 12. Z tego największą przewagę miał w rundzie 8, w której wcześniej zapowiadał nokaut i w walce chciał te plany zrealizować. Dziwne, że Gilfoid w ogóle na tę rundę nie zwrócił uwagi. Jakie to ma zresztą znaczenie, kto wygrywał poszczególne rundy? Bardziej istotny był fakt, że to Witalij ukończył walkę bardziej zmęczony i w razie jej kontynuacji "do upadłego" to on by taki pojedynek przegrał.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 20-02-2012 15:25:51 
Tumaństwo pisujące na Bokser.org skutecznie zniechęciło mnie do pojawiania się tutaj.
Ale zrobię wyjątek.

"Nadzieja" wagi ciężkiej, dupek Chisora, nie zdołał urwać ani jednej rundy walczącemu jedną ręką Kliczce (według "znaffców" urwał mu aż cztery...).

Jak się okazało, Kliczko to nie inny dupek, Haye, który narzekał na paluszek. Kliczko naprawdę odniósł kontuzję i mimo to jedyną szansą jaką dał murzynowi, to szansa uniknięcia nokautu. Nie przeszkodziło to różnym śmieciom pluć na Kliczkę, że szuka wykrętów.
Wykrętów od czego, durnie? Od tego, że wygrał?
 Autor komentarza: ODNOWIONY
Data: 20-02-2012 15:29:37 
Ja też oglądałem ta walke już 3 razy i 5 i 12 runda według mnie jak najbardziej dla Chisory,koles sie skompromitował się tym tekstem.Chyba chciał sie podlizać.Mimo zachowania Chisory trzeba mu przyznać że jest pierwszym który dośc dobrze zawalczył z Vitem od walki z Lewisem.
 Autor komentarza: gat
Data: 20-02-2012 15:32:14 
116-112 !
 Autor komentarza: rakowski
Data: 20-02-2012 15:33:34 
Dla mnie to 2 rundy wygrał Chisora,a 10 wygrał Vitali.Chisora szedłdo przodu,a ciosy z defensywy zadawał Klitschko.Zbierał bomby jedną za drugą.Chyba,że uwierzyli Kostyrze,któy jak zwykle oglądał inną walkę.Krzyczał,że jest w odwrocie.Pierwszy raz Vitali się cofa.Naprawdę,jak ja tego słuchałem to myślałęm i mówiłem""Kostyra bądź cicho,bo się kompromitujesz".Lubię pana Anderzeja,ale on nie żyję na co dzień z boksem,tylko komentuje walki.Jest szefem Super Ekspresu i to dla nie go za dużo.W walce Ortiza z Mayweatherem co krzyczał,że skandal.Niech komentuje tylko Pindera,bo on wie kto jest mistrzem jakiej federacji i ogarnia pięściarzy w poszczególnych kategoriach.On nawet nie wiedziałe kto to jest Alex Ariza wymawiał Aziza lub Martinezie,Solisie,Hopkinsie.Można tutaj mnożyć.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 20-02-2012 15:35:24 
Ygnac, pokaż mi wiarygodne wyniki badań które pokazują kontuzje Vita. Czemu miałby się wykręcać kontuzją, chodź by dlatego że 90% walki przewalczył na wstecznym a po 12 rundzie był tak wypompowany że wpadł w ramiona brata i z minute dochodził do siebie. Może też dlatego, że jak piszesz dupek Chisora uderzył go w twarz pluł na jego brata a mimo to ten nie potrafił dać mu nauczki, bo ta walka dała więcej Chisorze niż Kliczce.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 20-02-2012 15:36:10 
Ygnac
Żal ciebie ściska bo Anglik zaprezentował się lepiej od Tomaszka z Ameryki?
Kliczko nie pokonał by Chisory przed czasem nawet będąc w takiej dyspozycji jak z Adamkiem
Do 4 rundy jakoś te lewe też nie docierały do celu i Chisora i tak skracał dystans znakomicie .
Mocne prawe Vita spływały po Derecku jak po kaczce a lewe miały go powalić ?
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 15:37:44 
Niestety ale Chisora walcząc cały czas z czołówką zostanie zniszczony.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 20-02-2012 15:40:25 
Coś dla miłośników statystyk. Czytaliśmy w różnych miejscach, że koronnym dowodem na kontuzję lewej ręki Witalija ma być wyjątkowo niska liczba zadanych przez niego jabów (bodajże 225). No to porównajmy to ze statystykami z walki Williams - Ishida (tekst powyżej) Williams zadał mniej jabów niż Kliczko, a Ishida jeszcze o połowę mniej, chociaż żadnej kontuzji nie zgłaszał. Po prostu, jak walka toczy się w półdystansie, to jabów jest mało. A ponieważ Chisorze udawało się już od 1 rundy przedzierać do półdystansu (w przeciwieństwie do Adamka i innych), to przebieg walki nie był idealnie po myśli Kliczki. Nie chcę przez to stwierdzić, że kontuzji Witalija nie było, a tylko przestrzec przed wyciąganiem pochopnych wniosków z cyferek.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 20-02-2012 15:42:20 
DapidranPacquiao
Nie sądzę... Dereck to twardziel gdyby miał sierpy Fraziera to rozwalił by każdego, skraca dystans świetnie i ma mocny łeb.
Zbierał najbardziej soczyste cepy Heleniusa bite ze skrętem i stał !
Prawe Kliczki spływały po nim jak po kaczce
Anglik zaimponował mi odpornością
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-02-2012 15:44:19 
Przesadził trochę te 2-3 rundy Chisora urwał, co nie zmienia faktu ze panuje tu euforia bo Chisora wygrał te 3 rundy i nie zapoznał sie z deskami. Za duże osiągnięcie to nie jest :)
 Autor komentarza: lukaszamator
Data: 20-02-2012 15:44:19 
4 rundy na pewno wygrał.
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 15:44:55 
Samo wejście na szczyt to jedno ,a utrzymanie to drugie czekam aż Chisora zawalczy z kimś kto lubi półdystans (Haye,Povetkin,Arreola) albo z walczącym na wstecznym jak Adamek.
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 15:45:49 
"4 rundy na pewno wygrał."

Na pewno to nie cztery tylko 2 góra 3
 Autor komentarza: JJDD
Data: 20-02-2012 15:46:21 
@Ygnac
No ostatnio poziom komentarzy na tym portalu powoli zrównuje się z poziomem komentarzy na onecie :D
 Autor komentarza: Whisper
Data: 20-02-2012 15:46:41 
Jezu.
Kontuzje rąk, palców, nóg, złe aklimatyzacje. To nie żadna wymówka, kontuzja to duża część tego sportu.

''Kliczko nie pokonał by Chisory przed czasem nawet będąc w takiej dyspozycji jak z Adamkiem ''
Mi się wydaje że forma była podobna po prostu Tomasz był za słaby fizycznie na takiego chłopa jak Klitschko

Wszyscy narzekali na nudy na konferencjach (że przeciwnicy się płaszczą itp.) a teraz jak zaczęło coś się dziać to wielki cham itp.

Wielu bokserów robiło grandy: Lewis, Rahman, Tyson, Ali Bowe, Golota, Holmes itd. i za to ludzie ich właśnie kochali ale widać że wiedza niektórych ogranicza się do sporadycznych highlightsów i walk Adamka.

Chisora dał świetną walkę, trafiał Kliczkę i praktycznie przez 10 rund spychał go do defensywy. (wystarczy obejrzeć byle jaki skrót z tej walki)

Dziwi mnie taki tekst Kliczki że Ali nigdy nie zachowałby się jak Chisora. No sory ale Ali z Frazierem zrobił większą maniane niż Chisora i Haye z Kliczkami razem wzięci.

Chisora zyskał sobie tą walką. Mam nadzieję że w następnej walce zawalczy z kimś słabszym a potem Haye i w ramach nagrody z Kliczko.
 Autor komentarza: kafel
Data: 20-02-2012 15:50:31 
Kliczko wygrał każdą rundę pare było mnie zaakcentowanych ale dominował
 Autor komentarza: Hiena
Data: 20-02-2012 15:52:01 
Bark barkiem ale tyle co Kliczko zebrał na lewą nerkę to bardziej bym się spodziewał rozklepanych żeber bo w pewnym momencie aż zginał tułów bo tak łatwo wchodziły ciosy Chisory pod lewą
 Autor komentarza: ODNOWIONY
Data: 20-02-2012 15:53:30 
Whisper
Wiesz często się z toba nie zgadzam, ale tym razem masz 100% racji.:)
 Autor komentarza: Deter
Data: 20-02-2012 15:56:37 
Whisper
Racja. Podatność na kontuzje jest takim samym elementem bokserskiego warsztatu jak każdy inny. Mówienie o kontuzji to przyznanie się, że było się słabszym w tym elemencie od rywala.

Dziwi mnie to, że wielu bokserów uważa kontuzję a usprawiedliwienie - a przecież jest to obnażenie swoich braków. Tak samo mówienie o słabej aklimatyzacji jest świadectwem dla sztabu szkoleniowego, który zwyczajnie NIE POTRAFIŁ przygotować zawodnika.

Mnie również się wydaje, że forma była taka sama jak podczas walki z Adamkiem.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 20-02-2012 15:59:08 
Kocham takie pierdolenie :) Skąd Ci ludzie się biorą. Kostyra też cudowny jest. Pieprzy w czasie transmisji, że nie podejrzewał, ze Chisora dotrwa do 8 rundy, że był przekonany, że tak długo ta walka nie potrwa. Ale Chisora jest twardy i waleczny.
Kurwa koleś pierdoli takie bzdury, jak w grudniu komentował walkę Derecka z Heleniusem, gdzie anglik jechał na ścięcie, a wytarł finem ring. I pan redaktor Kostyra, dalej nie był przekonany co do tego, że Chisora to twardziel, mimo iż jakieś dwa miesiące wcześniej zachwycał się nad bijatyką w Finlandii. I zamiast kurwa komentować rzeczowo, to on tworzy te swoje powiedzonka, które chyba przed walką sobie na karteczkach zapisuje. Pindera to jest autorytet i znawca. Kostyra to dla mnie pomyłka.
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 20-02-2012 16:00:31 
z innej beczki według mnie Vitalij zasłużył na tytuł legendarny bez dwóch zdań. Jest to teraz chyba najbardziej popularny bokser obcokrajowiec w Polsce czy innych krajach tak samo jak jego brat ,z tą różnicą że jego bratu jeszcze wiele brakuje.Pamiętajmy że Vit ma wiele ciekawych rekordów i nie jedną batalię za sobą.
 Autor komentarza: voutan
Data: 20-02-2012 16:01:56 
Tu nie chodzi o to, że sukcesem Chisory jest uniknięcie nokautu, ale to, że jako jedyny od dawna nie dał się złamać, szczególnie po tym co robił przed walką. Było pewne, że Vitalij da z siebie wszystko żeby go w ringu ukarać, a tymczasem to Chisora zmusił Vitalija do cofania się i klinczy. Zazwyczaj przeciwnicy braci walczą o przetrwanie oraz niski wymiar kary, Chisora w 12 rundzie wciąż chciał się bić, za to potwornie zmęczony Vitalij myślał tylko o dowiezieniu do końca punktowego zwycięstwa.
Czy się to komuś podoba czy nie Chisora jest gwiazdą wagi ciężkiej.
Kto chciałby teraz zobaczyć starcie Admek - Władmir, a kto Chisora - W.?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-02-2012 16:02:30 
@Whisper - z Hayem już zrobili eliminator, Dereck zaliczył KO ;D
@Hiena - ja też jestem zdania, że Witalij nie mógł tak machać tym lewym dyszlem, bo obijał mu niemiłosiernie lewy bok Darek.

A ten gość z boxingnews24 po prostu chce wyjść z twarzą nie przyznając się do swoich błędnych wcześniejszych zapowiedzi a propo tej walki. Pisał artykuły typu "Dzisiaj rzeź na Chisorze", "Chisora był gibającym się workiem treningowym", itp. :P

Trudno mu przełknąć, że nie miał racji przewidując kompletny mismatch, więc brnie dalej usprawiedliwiając swoje wcześniejsze proroctwa, przez co chce udowodnić, że się nie mylił. Kogoś mi to przypomina, swoją drogą ;)

PS. jeszcze co do akcji prawy-lewy Haye'a na Chisorze, to David może powiedzieć "Chciałeś wydymać Freda, to Fred wydymał Ciebie", bo Dereck ewentualnie chciał mu sprzedać plaskacza, albo 2 ;)
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 20-02-2012 16:05:20 
Zgadzam się. Chisora jest gwiazdą HW. To co wyprawia od tej farsy z Furym, dla mnie jest świetne. Mam dosyć nudnych walk i klepania się po dupach. I fałszywie uprzejmych cwanych braciszków. On i Solis będą rozdawać niebawem karty.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 20-02-2012 16:08:41 
DapidranPacquiao
Dokładnie
Uważam że Vit mimo że jest past Prime to i tak jest lepszy od Włada
Ile ciosów wyprowadza Wład ? nie więcej niż 500
Co Wład potrafi w półdystansie ? Zero
Myślę że Chisora ma realne szanse zamęczyć Włada ,bo okazuję się że Anglik potrafi jako jedyny skracać dystans i walić bomby w półdystansie.
Na 100% jest bardziej niewygodny dla Kliczki niż Haye: "Styl robi walkę" ... Haye tylko doskoki i uniki, nie ma umiejętności na skracanie dystansu i walkę w półdystansie
 Autor komentarza: FeniksX
Data: 20-02-2012 16:11:03 
BUHEHEHHEHEHEHEHE,CIENIZNA chisora nawet rundy nie wygral,niech wraca do zimbabwe hahahhaa
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-02-2012 16:12:10 
O Haye mają w UK takie zdanie jak i my o Adamku. Jest niezły w HW, ale byłby za*ebisty w cruiser, gdzie nie miałby sobie równych, szkoda że tam nie walczy.
 Autor komentarza: Deter
Data: 20-02-2012 16:14:24 
voutan
Wbrew pozorom to było mało możliwe. Vitalij kalkuluje swoje walki i nie ma w nich miejsca na ryzyko, a już tym bardziej emocje. Ponadto Vitalij nie był zmęczony bardziej niż zwykle.
Co do reszty - zgadzam się.

Kto chciałby oglądać starcie Władem - Adamek? Bez żartów proszę. Ale walki Władek - Chisora, Władek - Haye, bardzo chętnie.

pyra90
Mnie się wydaje, że dziś lepszy jest Władek.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 20-02-2012 16:18:30 
"On i Solis będą rozdawać niebawem karty. "
Ulegasz wątpliwością, że Władek zakończy swoje panowanie ?
Na pewno będzie długo długo panował sam kiedy Witek odejdzie.
W walce z Chisorą nie będzie tak dziurawy jak jego brat.
 Autor komentarza: MrT
Data: 20-02-2012 16:19:47 
Włąśnie po to jest lewy prosty, aby zatrzymyweać i przeszkadzać w dojściu przeciwnika bliżej.
Chisora był nieustepliwy, ale aż tak szybkich zrywów nie miał, Vit spokojnie miał mnóstwo miejsca i czasu zeby wbijać ciosy.
Chisora był interesującym przeciwnikiem dla Włada przed tą walką.
Teraz Władymir ma walkę Derecka z Vitkiem jako materiał szkoleniowy.
Wład - Chisora to będzie niemal egzekucja na Derecku...
Sens ma walka Derecka z Haye, lub z Vitem (bo może faktycznie Vit się wykręca, a miał słabszą dyspozycję, lub coś innego - i taka walka by powiedziała gdzie dzisiaj jest Stary Klik). Jesli Vit wyjdzie w podobnej dyspozycji jak do Adamka i bedzie w stanie normalnie wykorzystywać swoje atuty - Chisora równiez nie ma żadnych szans.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 20-02-2012 16:30:42 
Moim zdaniem Wład wcale nie lepiej by sobie poradził z Chisorą. Młodszy, zazwyczaj gubił się kiedy rywal nieustępliwie nacierał. Nawet z Haye kiedy tamten atakował Władzio robił w spodenki i tylko błagalnie patrzył w stronę starszego brata. Chisora byłby w stanie złamać Władimira. Takie jest moje zdanie. Jeśli kilka bomb by nie zrobiło większego wrażenia na Derecku i dalej parłby do przodu, to Kliczko miałby spore kłopoty.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 20-02-2012 16:31:20 
Coś czuję, że Haye szybko wróci z emerytury...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-02-2012 16:36:54 
Kurde, niezłe ujęcie:

http://www.youtube.com/watch?v=3qCOEcOLx8E

Jeszcze go łokciem próbował dobijać o_O
 Autor komentarza: neme
Data: 20-02-2012 16:39:59 
aż tak dokładnie nie analizowałem żeby stwierdzić że nie wygrał żadnej rundy ale ten zachwyt i pieśni chwalebne pod adresem Chisory są zupełnie bezpodstawne i ludzie chyba ulegli emocją i pieprzniętym komentarzom Kostyry.

nie oglądałem walki na żywo - ostatkowy melanż. info sms, Chisora opluł Włada - myślę Vit go ubija jak psa. potem kolejny sms że Chisora cały czas naciera, Vit zmęczony, Chisora gniecie itp. trzeci sms - ostatecznie Vit wygrał na punkty. Myśle kurde pewnie dali Vitkowi zwycięstwo bo walka na jego terenie, on mistrz itd

Oglądam potem walka i praktycznie w żadnej rundzie Chisora nie był lepszy. To że ustał i parł do przodu to ma być ten fenomen. obejrzyjcie ludzie walkę bez emocji i nakręcania Kostyry. bez lewej ręki Vit miał w pełni kontrolę nad pojedynkiem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 16:41:20 
Ja nie mogę jak Chisora się zbierał z tej podłogi tam :D I te he glassed me he glassed me Komedia roku. A Haye ładnie mu tam dołożył. 4 ciosy licząc razem z tym cudnym łokciem :D I jeszcze trenerowi się dostało hehe
 Autor komentarza: MrT
Data: 20-02-2012 16:45:43 
Tylko, że Młody tak naprawdę tylko się boi oberwać, bo w ten sposób przegrywał w przeszłości.
Ale On szedł na dechy po potężnych bombach, po których zresztą niemal zawsze wstawał.
Chisora gigantycznej pary w łąpach nie ma, Wład umie lekko na nogach uciekac do tyłu (walka z Peterem 1 ) i bije dystans bardzo silnie i celnie.
W póldystansie jest świetnym klinczerem.
Dereck nie ma aż takiego balansu, żeby dobrze neuralizować proste Władymira.
Jeśli Chisora miałby złamać Władymira, musiałby być wyraźnie lepszy niż w tej walce z Vitalijem.
Jeśli będzie ten sam poziom, a Władymir zrobi formę jak do walki z Haye - to Chisora ma praktycznie zero szans.
 Autor komentarza: voutan
Data: 20-02-2012 16:46:24 
Według mnie, to Władmir kalkuluje swoje walki, Witalij kiedy jest rozdrażniony walczy zupełnie inaczej, widać to szczególnie w walkach kiedy musiał mścić brata.
Myślę, że nie tylko ja miałem wrażenie, że w Witaliju drzemią ukryte możliwości i tylko niesamowicie silny przeciwnik lub zatargi osobiste mogą obudzić Witalija walczącego na 100 procent. Oczywiście, że nie oczekiwałem, że Wit ruszy jak Tyson na Chisore, ale spodziewałem się bombardowania przez parę rund zakończonego ciężkim nokautem.
Witalij ma 40 lat, jedną nogą siedzi już w polityce i choć z Chisorą wygrał i pewnie wygrałby także w rewanżu, to jako jego kibic bałbym się o niego w walce z Hayem, który nagle nabrał jaj i pali się do walki.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 16:46:45 
Co do komentarza Kostyry to ja osobiście odniosłem wrażenie, że przesadzał ale w drugą stronę. Cały czas coś bredził Vitali w kłopotach podczas gdy Chisora jedynie co robił to szedł do przodu, zbierał na twarz i coś tam na tułów, na góre prawie nic. Ta praktycznie wyglądała cała ta walka ...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-02-2012 16:47:12 
Na innym filmiku jest pokazane, jaki Witalij zadowolony ;D Bo w końcu haye pomścił Wita i brata tą bójką, klaszcze mu, podaje dłoń, uśmiech od ucha do ucha, hahh... Dopiero przed kamerami, do wywiadu typowa gadka, że to hańba dla sportu, ale w gruncie rzeczy ucieszył się z tego Witek, oj ucieszył.

Chisora dostał firmowego haymakera bez rękawicy, to go tak jebło, że myślał "musiał mi roztrzaskać butelkę na głowie" ;) A teraz patrzę, że lewym sierpem trenera też nieźle strzelił. Jak dla mnie eliminator już zrobili, w końcu boente i warren tego chcieli, heh.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 16:47:20 
**** i coś tam na tułów trafiał ...
 Autor komentarza: bane777
Data: 20-02-2012 16:48:23 
Ygnac: święta racja! Witek pokonał ich błazna ale oni widzą w nim zbawce wagi ciężkiej, chisora w 3 rundach był mocno obijany obiema rękami Wita, oglądnijcie se co mówił jego trener po 3 rundzie głąby, gdyby nie kontuzja było by ciężkie ko na czarnuchu
 Autor komentarza: bane777
Data: 20-02-2012 16:52:40 
jeśli parcie do przodu i zadawanie ciosów w powietrze nazywa wyczynem to gratuluje poczucia humoru
 Autor komentarza: neme
Data: 20-02-2012 16:54:22 
un4given

no ja własnie piszę że przesadzał i wychwalał Chisorę. klepał farmazony i tyle.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-02-2012 16:55:02 
A statystyka ciosów też pewnie wzięta z sufitu co nie? Tułów tak mu obił, że kondycyjnie Witek ledwo do narożnika doczłapał na koniec walki. Oczywiście, że wygrał wyraźnie, jednak nawet jeśli wygrywał rundy, to nie było to obijanie worka kartofli jak w walkach z Briggsem czy Adamkiem.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 16:56:31 
Faktycznie wydaję się, że Chisora nie jest jakimś mega puncherem, a tylko z takimi Wład przegrywal. Czym, więc miałby zagrozić Władimirowi Chisora ? Jeśli dojdzie do tej walki to Del Boy zbierze na głowę jeszcze więcej niż z jednorękim Vitem - to pewne. Myślę, że Wład mógłby go znokautować bo imho biję jeszcze mocniej od swojego brata.
 Autor komentarza: MrT
Data: 20-02-2012 16:56:41 
Najlepszy tekst Kostyry: "Vitaly zmuszony do rozpaczliwej obrony" a Vit trzyma łapy na jajach....
 Autor komentarza: MrT
Data: 20-02-2012 17:00:28 
Vitaly był w lepszej kondycji niż Chisora. Trzymał równe tempo przez praktycznie całą walkę, Dereck w ostatniej rundzie rzucił wszystko co miał, żeby spróbowac wygrać. To była Jego ostatnia szansa na zdobycie WBC.
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 17:01:06 
Pogubił się wyraźnie w komentarzu do tej walki redaktor Kostyra :D Chyba emocje wzięły górę u niego ;)
 Autor komentarza: dunkelheit
Data: 20-02-2012 17:25:50 
Duzym zaskoczeniem bylo to ze Witalij ciagle byl na wstecznym, wiec od razu jest inny obraz walki- jakby nie bylo stac Witalija na przyjecie twardej wymiany. Oczywiscie na punkty wygral bo czesciej trafial, ale mimo to solidniej w ringu wygladal Chisora. Uderzenia Witalija wygladaly na wolne i bez mocy na tle sierpow Chisory, ktore jednak rzadko dochodzily. Pomimo ze Wladimir ma slaba szczeke i slaby poldystans, mysle ze dalby klinczowac i trzymac na dystans Chisore, wygrywac przez KO. Mysle ze Haye tez by wygral przez nokaut
 Autor komentarza: Luton
Data: 20-02-2012 17:33:01 
On sie dopasowuje pod styl rywala. Z Arreola też był na wstecznym.
 Autor komentarza: hullky
Data: 20-02-2012 17:35:46 
KOMENTARZ ADAMEKA o Chizora-Kliczko:

http://www.fightnews.com/Boxing/adamek-comments-on-chisora-antics-108514
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 20-02-2012 19:10:08 
ja mialem 116 - 112
 Autor komentarza: nik
Data: 20-02-2012 20:50:24 
Jak na jednorekiego Wita Chisora radzil se przyzwoicie.
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 20-02-2012 22:06:46 
Chisora taki chojrak,a dostał od Haye trzy szybkie strzały i jeden spacerowy i leżał na dechach...:)

28-letni Chisora to średniak,który zdecydowanie przegrał na punkty z 40-letnim Vitkiem i tyle.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 20-02-2012 22:13:34 
2 rd dereck urwał , wszystkim fachowca radzę poczytać o boksie defensywnym i policzyć celne ciosy z uwzględnieniem mocnych , od razu wasz nowy afrykańskich idol niestety trochę w oczach zmaleje
 Autor komentarza: Pseudopisarz
Data: 20-02-2012 23:07:01 
Autor tego "artykułu" to nieodpowiedni człowiek na nieodpowiednim miejscu.Nie wiem po co cytować takich ograniczonych ludzi.Chyba tylko żeby podgrzać atmosfere na forum...
 Autor komentarza: un4given
Data: 20-02-2012 23:41:00 
Według mnie Chisora wygrał 7 (choć ostatnią minutę tej rundy dominował Kliczko i nie dziwie się, że sędziowie mogli zaliczyć ją jemu to jednak Anglik był lepszy przez pierwsze 2 minuty tego starcia) i 8 rundę. W 12 starciu dałbym remis, a może i nawet też dla Chisory za ten mocny prawy w końcówce. Czyli 118-111 lub 117-111.
 Autor komentarza: shawty
Data: 21-02-2012 05:35:37 
Ludzie nie gadajcie bzdur, bo już dawno nikt nie zmusił Witalija do tak cięzkiej pracy. Co ma do rzeczy punktacja? Od kiedy wy takimi biurokratami jesteście? Chisora walnął tyle cepów Vitkowi, że ten patrzył w podłogę i miał co chwila na przerwach tępy wzrok. Jak mu Chisroa lutnął pare razy w 12 rundzie, to jeszcze trzy rundy (jak za dawnych lat) i w 15 Vitek pękłby. Nie jarajcie się tak punktacją, bo wązniejsze jest to, że Chisroa zmusił do pracy Vita, który był wyrażie nie swój po walce. A na kontuzję Witalija się nie powołujcie, bo jakoś Kliczko łapie te kontuzje tylko z bokserami, którzy go zmuszają do walki. To niewygodny styl Chisroy spowodował po części kontuzję i podobna sytuacja była z Heleniusem.
 Autor komentarza: Dominic
Data: 21-02-2012 09:22:45 
3 rundy Chisora na bank urwał także niech też żałosny dziennikarzyna nie pierdzieli takich bzdur !
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.