VARGAS RZUCA WYZWANIE GUERRERO

Kreowany na przyszłego mistrza świata wagi junior półśredniej Jessie Vargas (17-0, 9 KO) swoją następną walkę stoczy 24 lutego na gali w Hard Rock Hotel & Casino w Las Vegas. 22-letni pięściarz promowany przez Mayweather Promotions nie zna jeszcze nazwiska swego przeciwnika, ale nie przejmuje się tym, bo z podobnymi sytuacjami boryka się niemal przez całą karierę.

Co więcej, Vargas myśli już o kolejnym występie. Zobaczymy go 5 maja w MGM Grand podczas gali HBO PPV, na której Floyd "Money" Mayweather zmierzy się z Miguelem Angelem Cotto. Podczas obchodów Cinco de Mayo młody Amerykanin chciałby zaboksować z Robertem Guerrero (29-1-1, 18 KO).

- Oczywiście najpierw muszę wygrać najbliższą walkę, ale mam już plan na 5 maja. Robert Guerrero rzuca wyzwania wielu zawodnikom. On ma nadzieję na pojedynek z Floydem, ale najpierw musiałby udowodnić swą wartość. Ja dam mu taką szansę, chętnie się z nim zmierzę. Guerrero, jeśli chcesz tej walki, zróbmy to! - powiedział Vargas.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: foxs
Data: 13-02-2012 22:10:46 
Dostał by straszliwe baty! z tego co sobie przypominam ten kiepski bokser wygrał w dość kontrowersyjnych okolicznościach z dość przeciętnym rywalem z Guerrero nie ma najmniejszych szans
 Autor komentarza: Whisper
Data: 13-02-2012 22:40:52 
@foxs
Pamiętam to było na gali Floyd-Ortiz. Ten koleś to leszcz i wygrał wałem wg. mnie.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 13-02-2012 23:18:15 
Z Robertem Guerrero nie ma żadnych szans.Jak on chce wygrać z "Duchem".Na punkty nie ma szans,bo Robert ma jeden z najlepszych prostych w boksie i świtnie wykorzystuje wszystkie swoje zalety.Robert też nie ma szczęścia.Miał walczyć z Maidaną i doznał kontuzji.Po co Vargasowi 1 obok wygranychc.To nie ten poziom.Guerrero jest niedoceniany,a dla mnie jest za Marquezem w lekkiej.Żaden Rios czy Burns z pasem tymczasowym tylko "Duch".On ma umiejętności by pokonać najlepszych.Tylko on jest no name.Chętnie zobacze go w akcji.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 13-02-2012 23:38:58 
Vargas to nie leszcz, tylko jeden z najbardziej perspektywicznych bokserów w USA. On ma dopiero 22 lata i trzeba to brać pod uwagę przy jego ocenie. Facet jest bojowy i nie pęka przed mistrzami. A jak dalej uważacie, że to leszcz, to obejrzyjcie sobie jego walkę z Walterem Estradą.
 Autor komentarza: Saito
Data: 13-02-2012 23:53:30 
Zgadzam się z Hugo. Vargas to żaden leszcz, ale jeden z lepszych prospektów. Karierę amatorską miał bardzo udaną - zamknął ją z rekordem 120–20, był między innymi dwukrotnym mistrzem Meksyku, był też olimpijczykiem w 2008 roku. Natomiast jego kariera zawodowa dopiero nabiera rozpędu, on ma raptem 22 lata, więc wszystko przed nim.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 17:13:48 
Ale to,że wygrał wałkiem również jest prawdą.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.