HRIUNOW: 'CHCĘ SPOJRZEĆ STEWARDOWI W OCZY'

Rusłan Czikow, boxingnscene.com, fot. allboxing.ru

2012-02-10

Władimir Hriunow, menedżer regularnego mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej Aleksandra Powietkina (23-0, 16 KO), zaprzecza ostatnim rewelacjom Emanuela Stewarda.

W wywiadzie udzielonym serwisowi On The Ropes Boxing Radio szkoleniowiec Władimira Kliczki (56-3, 49 KO) mówił: "Władimir zna język rosyjski i podczas walki Aleksandra z Chambersem w 2008 roku słyszał rozmowy jego współpracowników. Powietkin chciał się wtedy poddać. Świadczyć to może o tym, że Sasza nie jest zbyt mocny psychicznie".

- To kłamstwo! - oburza się Hriunow. - Pojedynek z Chambersem mam zapisany na taśmie i z chęcią udam się do Austrii na obóz treningowy Kliczków, aby spojrzeć w oczy Stewardowi i Władimirowi. Wyświetlę im materiał i jeżeli znajdą na nim moment, w którym Aleksander prosi o przerwanie walki, to wypiszę im czek na milion dolarów. Tego typu kompromitujące Powietkina wypowiedzi z ich ust nie powinny padać - mówi menedżer rosyjskiego boksera.

Hriunow zaprzeczył również słowom Stewarda, jakoby podczas spotkania przed kilkoma laty miał nazwać młodszego z braci Kliczków idolem Powietkina.

Najbliższą potyczkę 32-letni Powietkin stoczy już za dwa tygodnie w Stuttgarcie, gdzie powalczy z mistrzem świata WBO w wadze cruiser Marco Huckiem (34-1, 25 KO). Stawką walki będzie oczywiście należący do "Saszy" pas WBA World w najcięższej dywizji.