MANNY O WALCE Z BRADLEYEM

Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) jest przekonany, że Timothy Bradley (28-0, 12 KO), z którym zmierzy się 9 czerwca w MGM Grand w Las Vegas, nie podejmie otwartej walki. Filipińczyk zgadza się również z opinią swojego trenera, który spodziewa się fauli ze strony niepokonanego Amerykanina.

- Będzie przede mną uciekał - przewiduje "Pacman". - Tak, to faulujący zawodnik. Walczy nieczysto. Zauważyłem, że celowo atakuje swoich rywali głową. Nie wiem, czy uda mi się go znokautować. Na pewno spróbuję.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pankracy
Data: 09-02-2012 12:14:13 
Nie będzie żadnego nokautu.Jestem o tym wręcz przekonany.
 Autor komentarza: unlocer
Data: 09-02-2012 12:47:35 
Bradley na pewno nie będzie uciekał.
 Autor komentarza: Kryzys
Data: 09-02-2012 12:59:38 
Coś wydaje mi si, że team Pacmana Bradleya nie docenia. Sam Manny wydaje się tą walkę nie zmotywowany i mogą być podczas obozu jakieś problemy. To jest chyba najbardziej niebezpieczna walka Mannego od kilku lat, a jednak mało kto patrzy na to w ten sposób.
 Autor komentarza: pikawa
Data: 09-02-2012 13:01:27 
unlocker

Tym gorzej dla Bradleya. Jestem zdania, że jeżeli Manny wypadnie w tej walce poniżej oczekiwań, i jego walka będzie wyglądała jak ta z JMM (wg wygrał MP), to będzie powolny koniec jego kariery. Nie chce być wróżka ale te ringowe wojny muszą dać o sobie w końcu znać.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-02-2012 13:07:07 
No no nokaut... Kiedy Manny ostatnio wygrał przez nokaut? Bradley to najlepszy przeciwnik Mannyego ostatnich lat nie licząc PRZEGRANYCH
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-02-2012 13:09:55 
walk z Marquezem. Niektórzy mówią, że niemożliwe żeby sobie Manny z nim nie poradził w pare rund... Nie rozumiem takiego myślenia. Bradley musi tylko przyjąć odpowiednią taktykę, nie iść na chaotyczne wymiany bo to królestwo Pacmana. Pierwszy raz od dawna nie licząc walk z Marquezem można liczyć na przegraną Mannyego.. Bo tacy przeciwnycy jak Margarito czy Clottey no to... Licze na Tima
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-02-2012 13:57:51 
Czekalem na ten pojedynek!!..Manny powalczy z kims ze swojej wagi..Nie bedzie to wolny Margaritto ani wypalony Mosley ani Dynamita, ktory wyraznie ma sposob na Filipinczyka a swietny , inteligentny bokser..licze na doba walke o oczywiscie wygrana Paco ale bedzie mial przed soba baaaardzo trudne zadanie..
 Autor komentarza: lipabad
Data: 09-02-2012 14:40:36 
Mam nadzieje ze Pacman wytrze nim ring.Za te walenie z banki dawno powinien juz dostac lekcje boksu.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 09-02-2012 16:15:12 
Liczę że Pacman odbuduje swoją pozycję tą walką. Mam nadzieję na przekonywujące zwycięstwo na punkty, a nokaut na Bradleyu sprawiłby mi (wiem że nie tylko mnie) olbrzymią radość;) Być może po tej walce znów wzrośnie ogólne zainteresowanie pojedynkiem z Mayweatherem które wydaje mi się że powoli pada. Wszak najlepszy czas na to już minął. Może znów podniesie się ciśnienie? Warunkiem jednak jest dobra (a raczej świetna) postawa Mannego (bo jakoś nie widzę wielkogłowego waciaka jako jego pogromcę) i oczywiście zwycięstwo Floyda (co jest jak dla mnie pewne). Obaj zakontraktowali najlepszych oprócz siebie przeciwników. Niech obaj zatem zwyciężą i późną jesienią/zimą... walka dekady bo i oponentów ich klasy powoli chyba zaczyna im już brakować. Byłoby pięknie. Pomarzyć świetna rzecz...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-02-2012 16:35:05 
A ja myślę że to będzie jednostronny pojedynek,Bradley raczej idzie do przodu i mimo dość szczelnej gardy wyłapie swoje,Pac wydaje się znacznie szybszy i to będzie klucz do wygranej w końcowych rundach.
 Autor komentarza: Tajson22
Data: 09-02-2012 18:40:45 
Taaa a po walce znowu many bedzie wedlug wiekszosci uwazany za maszyne bo to bedzie walka do jednej bramki zapiszcie sobie ten komentarz bo wspomnicie moje slowa .
 Autor komentarza: radekosa
Data: 09-02-2012 18:56:16 
Walka z Timo Bradleyem tylko świadczy o wielkiej sile i odwadze jaką się wykazuje Manny Pacquiao,bez wątpienia Bradley na dzień dzisiejszy jest zawodnikiem najbardziej wymagającym ze wszystkich pozostałych bokserów,jest młody głodny sukcesu po za tym nie zaznał jeszcze goryczy porażki i za pewne będzie wyśmienicie przygotowany do potyczki z Mannym Pacquiao.Aż płakać się chce jak czytam niektórych komentarzy np.takiego Martineza który zarzuca Mannemu słaby dobór rywali.Mam nadzieje że takim rywalem jakim jest Timothy Bradley,Manny zamknie swoim krytykom usta.Liczę na efektowną walkę w wykonaniu Mannego Pacquiao chociaż bez wątpienia lekko nie będzie.Na temat Mayweathera nie chce się wypowiadać bo aż brak słów na temat tego tchórza.
 Autor komentarza: gemba
Data: 09-02-2012 19:02:44 
bobrze ze bedzie walczyl z bradleyem a nie znow z marqezem
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 09-02-2012 19:34:22 
radekosa

Sprawdź znaczenie słowa tchórz zanim go ponownie zastosujesz,... śmieszny człowieczku
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.