McCALL POMAGA MOLINIE ROZPRACOWAĆ ARREOLĘ

Piotr Jagiełło, fightnews.com

2012-02-08

Eric Molina (18-1, 14 KO) przygotowuje się do najważniejszej walki życia, którą stoczy 18 lutego z faworyzowanym Chrisem Arreolą (34-2, 29 KO). Większość fachowców nie wierzy w sukces Moliny, ale do tego grona nie należy Oliver McCall (56-11, 37 KO). "Atomowy Byk" będzie pomagał 29-latkowi i został jego głównym sparingpartnerem.

- Pierwszą rzeczą, nad którą musimy pracować jest doskonalenie bokserskich umiejętności Erica. Nie mam wątpliwości, że Molina dysponuje potężnym uderzeniem i ma wielkie serce do walki. Musimy dopracować szczegóły i poprawić technikę.

- Najważniejsza jest praca w defensywie, ponieważ ten aspekt wydaje się być największym mankamentem Moliny. Oduczymy go złych nawyków, a wpoimy dobre i to będzie stanowiło wielką różnicę. Jeśli Eric słucha moich instrukcji to będzie miał realną szansę zwyciężyć – twierdzi były mistrz świata w najcięższej kategorii.

Pogromca Lennoxa Lewisa twierdzi, że największym atutem Moliny jest wrodzona siła.

- Siła fizyczna Erica jest jego atutem. Ma bardzo mocną prawą rękę. To jest największa broń w ofensywie. Wiele osób nie docenia jego uderzenia. Musi zachować spokój, nie spinać się i dać z siebie wszystko. Jeśli będzie o tym pamiętał, da radę – zakończył 46-letni McCall.