MARTINEZ O DONAIRE I PACQUIAO

Chris Robinson, boxingscene.com

2012-02-05

Po wczorajszej wygranej na gali w San Antonio Nonito Donaire (28-1, 18 KO) powiększa się grono widzących w nim przyszłą wielką gwiazdę zawodowych ringów. Sergio Martinez (48-2-2, 27 KO) nie ma wątpliwości, że przed jego odejściem "Filipiński Błysk" będzie królował w zestawieniach bez podziału na kategorie wagowe. "Maravilla" odniósł się również do innego Filipińczyka, Manny'ego Pacquaiao (54-3-2, 38 KO) twierdząc, że zawdzięcza on swój sukces głównie bardzo umiejętnemu prowadzeniu przez promotora.

- Nie mam żadnych wątpliwości, nawet przed tym jak ja przejdę na emeryturę, będzie najlepszym zawodnikiem na świecie. Tu nie chodzi tylko o siłę fizyczną, ma bardzo szybkie ręce, jest zwinny, ma siłę w swoich ciosach. Ma inteligencję ringową. Pacquiao natomiast jest produktem swoich promotorów. Pacquiao przez długi czas nie walczył z kimś dobrym, a gdy do tego doszło pojawiły się kontrowersje. Wszystkie trzy walki z "Dinamitą" były kontrowersyjne i ciężkie dla Filipińczyka.