FLOYD: OFEROWAŁEM MU WYPŁATĘ ŻYCIA

Redakcja, FightHype

2012-02-01

Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) nie czuje się winny upadku negocjacji z obozem Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Team Filipińczyka przerwał rozmowy, gdy "Money" nie zgodził się na równy podział zysków z walki.

- Ten pojedynek był priorytetem. To jakiś żart. Oni wcale nie zamierzali wypuszczać Pacquiao do walki ze mną - uważa niepokonany Mayweather. - Mam dowód. Najlepsze wypłaty w życiu Pacquiao to 7-10 milionów dolarów. Ja oferowałem mu 40 milionów, a Bob Arum gadał jakieś bzdury o gwarantowanej sumie. Prawda jest taka, że Pacquiao nie zarabia 40-50 milionów za walkę, a takie rzeczy opowiada Arum.

Inna sprawa, że niewiadomą są również wypłaty "Money" Mayweathera, który z każdą kolejną wypowiedzią podaje coraz większe sumy, a jego ostatnie wyniki PPV są nieco niższe od tych, jakie notuje "Pacman".