BOWE MYŚLI O CZWARTEJ WALCE Z HOLYFIELDEM

W końcówce ubiegłego roku informowaliśmy, że legendarny mistrz wagi ciężkiej, Riddick Bowe (43-1, 33 KO), wznowił treningi i zamierza powrócić na ring w pierwszym kwartale 2012 roku. 43-letni pięściarz nie porzucił tego zamiaru i zapowiada, że chętnie po raz czwarty spotka się z Evanderem Holyfieldem (44-10-2, 29 KO), a w przypadku zwycięstwa ma nadzieję na walki z braćmi Kliczko.

- George Foreman powrócił i w wieku 45 lat zaskoczył wszystkich, więc ja też mogę to zrobić - uważa Bowe. - Chętnie ponownie zmierzę się z Holyfieldem. To mój najtrudniejszy rywal. Trudno było go złamać. Inni poddawali się po przyjęciu kilku bomb, ale Evander na nic nie zważał i ciągle szedł do przodu.

Pierwsza wygrana nad Holyfieldem jest zdaniem Bowe'a jego największym osiągnięciem. "The Real Deal" był wówczas niepokonany i niezwykle zdeterminowany, ale przegrał na punkty po dwunastu zaciętych rundach. - Evander był tego dnia znakomity. Dzięki niemu wzniosłem się na wyżyny moich możliwości. Nasz czwarty pojedynek też mógłby być świetny. Holyfield mógłby doprowadzić do remisu w naszej odwiecznej rywalizacji lub ja postawiłbym kropkę nad "i" - powiedział "Big Daddy", który zdaje się wierzyć, że ukraińscy dominatorzy również znajdują się w jego zasięgu...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dj1986
Data: 29-01-2012 17:39:33 
Bez komentarza...
 Autor komentarza: MAKAV3LI
Data: 29-01-2012 17:43:21 
Na jego miejscu już dałbym sobie spokój.
 Autor komentarza: Mac
Data: 29-01-2012 17:55:51 
W formie z 1993 (hahahahha) pewnie wygrałby z Kliczkami, ale hmm uzyskanie formy z przed prawie 20 lat graniczy z cudem :D... Mimo wszystko Bowe to jeden z najdziwniejszych mistrzów świata....
 Autor komentarza: Armand
Data: 29-01-2012 17:56:58 
Wszyszy się tak ochoczo porównują do Foremana, ale nie widzą, że on dopiero po ok 10 latach od powrotu zdobył ten pas.
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 29-01-2012 18:17:40 
No to już wiemy z kim teraz zawalczy Tomasz Adamek.
 Autor komentarza: YipMan
Data: 29-01-2012 18:24:57 
jak to napisałeś to w świetle obrazu dzisiejszego boksu zawodowego jaki jawi mi sie w głowie, ten pojedynek wydaje sie być bardzo prawdopodobny. Korespondencyjne mierzenie sie z legenda Gołoty :/ blahhh oby nie , ale fajna opcja dla Endriu na zwyciestwo bardzo słodkie w walce na zakończenie kariery wydaje mi sie ?
 Autor komentarza: Armand
Data: 29-01-2012 18:34:24 
Problem jest taki, że Andrew raczej starał się unikać walk z dużo starszymi od siebie pięsciarzami, jedynym wyjatkiem jaki mi do głowy przychodzi był Witherspoon, ale on był w sumie caly czas aktywny
 Autor komentarza: PeterManfredo
Data: 29-01-2012 19:30:51 
To bylby pojedynek dinozaurow... Bowe szuka grosza wiec mierzy w spektakularny powrot. Niestety ale tacy piesciarze jak Holy,Bowe,Andrew juz nie zawojuja HeavyWeight. Poziom zero nieustannie o nich pyta...
 Autor komentarza: Drago
Data: 29-01-2012 19:36:45 
Zombie vs dziadek w niezłej formie to już nie walka Hollyfield vs Bowe Part IV
 Autor komentarza: Baboon
Data: 29-01-2012 19:39:12 
Nurtuje mnie pewne pytanie: dlaczego Bowe zakończył karierę przed trzydziestką??? Oczywiście nie licząc tych paru bumów, których obił będąc już podstarzałym grubasem.
 Autor komentarza: championn
Data: 29-01-2012 19:49:46 
Ringowe wojny zrobiły swoje
 Autor komentarza: championn
Data: 29-01-2012 19:56:03 
zobacz twarz bowe podczas gadki z lenoxen lalusiem po walce bowe z holym
 Autor komentarza: DaroGie
Data: 29-01-2012 19:58:09 
Bowe sie strasznie zle prowadzil miedzy walkami. Podobno jego ulubionymi zajeciami bylo przesiadywanie w domu i jedzenie, z tad przydomek "Big Daddy". W jakims dokumecie o nim mowili ze miedzy walkami osiagal nawet 160 kg i to niewatpliwie bardzo skrocilo jego kariere i miedzy innymi dlatego jego 'prime' skonczyl sie przed 30 rokiem zycia.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 29-01-2012 20:05:09 
Gołota mu wybił boks z głowy :P On do Marines wstąpił, mówił, że chce by matka była z niego dumna i że go nauczą treningu tam, a potem wróci do boksu. Tyle, że trening marines okazał się za ostry, szybko więc zrezygnował - a potem miał różne problemy rodzinne i z prawem - porwał żonę z dzieckiem czy coś :|

Generalnie też - lenia miał jak na zawodowego pięściarza, no i 2 walki z Gołotą chyba go skutecznie zniechęciły do boksu.
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-01-2012 20:11:01 
Handel rękawicami nie idzie?
 Autor komentarza: Armand
Data: 29-01-2012 20:17:01 
W USA raczej nie zostałby dopuszczony już do walki przez brak licencji, więc pewnie z Andrzejem nie zawalczy tak czy siak.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 29-01-2012 20:23:48 
Mi się zaś wydaje, że kariera Riddica skończyła się przed 30 rokiem, prime to on stracił w drugim pojedynku z Holym. Sterward kiedyś mówił, że to był negatywny przełom i jak się na to dokładniej popatrzy to chyba miał racje.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 29-01-2012 21:02:18 
http://www.youtube.com/watch?v=v5LxagKJ1PA
he he niezły świrus był z Bowa
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-01-2012 21:17:53 
http://www.youtube.com/watch?v=UPXlOVaMy_g
 Autor komentarza: Vroo
Data: 29-01-2012 23:19:19 
Gołota by go dzisiaj jedną ręką położył. I może o to chodzi - Bowe rozpaczliwie poszukuje kasy, więc wróci na "jedyną" walkę w Polsce, wielki rewanż, Polsat itd.
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 29-01-2012 23:29:39 
deter szpili przydalaby sie taka nauczka przynajmniej nierobilby kmiotka z siebie na face to face(tam kazdy z nich na te jego zaczepki pewnie odrazu by wyjeb..)i bylby szol jeszcze przed walka a pewnie kibice szpili wtedy krzyczeliby jak tak mozna uderzac na konferencji to jakis bandyta to wszystko jego wina artus jest niewinny:)
 Autor komentarza: MikeR
Data: 29-01-2012 23:39:17 
Czemu Riddick nie zawalczył z Lennoxem? Zesrał się czy jak?
 Autor komentarza: pyra90
Data: 30-01-2012 00:23:53 
MikeR
Nie zawalczył bo jego menadżer nie dopuszczał do tej walki.
http://www.youtube.com/watch?v=hcRvHfocX2Y
Tutaj masz obalony mit jak Bowe bał sie Lennoxa
 Autor komentarza: YipMan
Data: 30-01-2012 01:40:46 
Bowe z Golym wyszedłby dla kasy, a lepsza dostałby w Polsce, no i tu licencje by mu dali. W USA tej walki nie widze.
 Autor komentarza: Zoran
Data: 30-01-2012 01:55:19 
http://youtu.be/K39AbwNl3QU
 Autor komentarza: holy
Data: 30-01-2012 13:11:06 
pyra90

to tylko slowa; filmik ten wcale nie dowodzi ze bowe nie bal sie lewisa; w pysku niejeden jest mocny; przyznam jednak ze wtedy riddick mial najwieksze szanse pokonania lennoxa; pozniej lewis pod czujnym okiem stewarda bardzo sie wyrobil, byloby go trudniej pokonac
 Autor komentarza: maciej1979
Data: 30-01-2012 14:24:49 
Foreman zaskoczył wszystkich bo on jemu pozostała siła której Bowe nie miał nawet w swoim prime.Ale chętnie bym go zobaczył z Holym lub Gołym.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 30-01-2012 15:15:10 
Dawaj Tomek, bierz Riddicka na rogi. Oklepiesz chorego psychicznie dziadka i będziesz mógł mydlić, że kolejny raz pomściłeś Gołotę i jesteś drugim po Holym, który wygrał z wielkim Bowe... .
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 30-01-2012 15:27:48 
hej bowe przeciez na ciebie czeka nasz gwiazdor bokserski z ktorym miales podobno walczyc czyli kochany podziwiany zawodowy bokser i zawodnik mma N A J M A N (RIDDICK polacy ci niewybacza jak niezawalczysz z tym puncherem chyba sie go niecykasz )
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.