OPÓŹNIONY POWRÓT RODRIGUEZA

Amerykański zawodnik kategorii ciężkiej David Rodriguez (36-0, 34 KO) kolejny zawodowy pojedynek stoczy nie 24 marca jak pierwotnie planowano, ale 4 maja.

Pod koniec roku 34-letni pięściarz doznał rozległego rozcięcia na twarzy po tym jak został zaatakowany przez nieznanych sprawców. Rodriguez powrócił już na salę treningową, ale lekarze zalecili, aby nie sparował jeszcze przez 6-8 tygodni.

Promotor amerykańskiego boksera Zefeniro Ramirez w ostatnim czasie oznajmił, że najbliższym rywalem jego podopiecznego zostanie jeden z byłych mistrzów świata w wadze ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: chuliganskistylzycia
Data: 23-01-2012 13:32:46 
Czekamy na powrot Rodrigueza z wielkim przejeciem ! Wprost nie moge sie doczekac jego kolejnej wojny ringowej ze scisla czolowka !! Tyle nokautow , szkoda ze K2 go tak unikaja !
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 23-01-2012 15:48:20 
O Rodrigezie stało się głośno tylko dzięki temu ze został napadnięty.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 23-01-2012 16:45:31 
Obstawiam Shannona Briggsa :P
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 23-01-2012 17:40:57 
Matys90
Jak dla mnie Toney, lub Rahman, Briggs może jeszcze cepem trafić i Davida by z ringu wyrwało.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 23-01-2012 17:48:34 
Hm, ale Toney w sumie tytułu mistrzowskiego w ciężkiej nie miał, chyba że liczy się jakieś IBA, albo IBC :P (Chociaż powinien mieć, bo wygrał z Ruizem, a nikt mi nie wmówi, że wygrał dzięki sterydom :D)

Rahman za to jest 1. pretendentem do WBA z Povietkinem, więc nie wiem czy chciałoby mu się ryzykować ;)
 Autor komentarza: Warren
Data: 23-01-2012 18:09:33 
Rodriguez to chyba najbardziej napompowany bokser z czołówek rankingów HW, ja w nim nie widzę absolutnie niczego, czym mógłby zaskoczyć zawodników z realnej czołówki tej wagi.
 Autor komentarza: xionc
Data: 23-01-2012 18:56:41 
W sumie gdyby liczyc mistrzow groteskowych federacji, to wybor jest szerszy:

Jaromir Soukup (GBC)
Mike Evans (GBF)
Alexey Varakin (GBU)
Gene Pukall (IBU/WBU)
Hector Ferreyro (IBC)
Andreas Sidon (WBB)

ze juz nie bede wspominal Grantow, Bojcowow czy Toneyow
 Autor komentarza: Baboon
Data: 23-01-2012 20:29:08 
Ten gość zasługuje na miano Króla Bumów. Zaawansowany wiek, zero porażek po sporej ilości walk i same anonimy w rekordzie.

A poważnie to myślę, że taki ktoś nie zasługuje na newsa na tej stronie.
 Autor komentarza: Baboon
Data: 23-01-2012 20:29:41 
Swoją drogą ciekawe co to za genialny menager prowadził jego karierę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.