Jego wielkie batalie z Ridickiem Bowe, Correy'em Sandersem czy Michaelem Grantem pamiętamy do dnia dzisiejszego. Andrzej Gołota - bo o nim mowa - w niedługim czasie ma ponownie powrócić na ring.
Kilka tygodni temu zapytałem zawodnika wagi ciężkiej - Amira Mansoura (16-0, 12 KO) o krótką opinie na temat naszego pięściarza. W rozmowie z BOKSER.ORG Amerykanin przyznał, że Polak jest przez niego postrzegany jako wielki wojownik.
- Andrzej Gołota jest jednym z najdzielniejszych wojowników wagi ciężkiej. W przeciwieństwie do braci Kliczko, Gołota przyleciał do USA i walczył z najlepszymi zawodnikami - nie bał się wielkich starć. Żeby wyjść na przeciw Lewisa, Bowe'a czy Tysona potrzeba ogromnej odwagi. Andrzej ją posiadał - stwierdził Mansour.