ŻONA PACQUIAO: MANNY WYBRAŁ COTTO

Jeden z największych promotorów boksu zawodowego na świecie Bob Arum ogłosił wczoraj po spotkaniu z Manny'm Pacquiao (54-3-2, 38 KO), że jego podopieczny dokonał już wyboru "zawodnika rezerwowego" na wypadek problemów z osiągnięciem porozumienia z Floydem Joyem Mayweatherem (42-0, 26 KO). Arum jednak nie chciał ujawnić, kogo wybrał Manny, a wyręczyła go w tym... żona Filipińczyka.

- On wskazał na Cotto - krótko skomentowała Jinkee Pacquiao. Co ciekawe, Miguel Cotto (37-2, 30 KO) spotkał się z "Pacmanem" w listopadzie 2009 roku, kiedy to przegrał przed czasem w 12 rundzie. Po tym pojedynku zdobył tytuł WBA wagi junior średniej i obronił go dwukrotnie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 15-01-2012 12:11:39 
Czyli jednak Cotto , poniewaz w zadne prawdziwe checi do walki z Floydem nie wierze!!!!!
 Autor komentarza: orion1987
Data: 15-01-2012 12:14:12 
Kotletów sie nie odgrzewa ale ...

Po pojedynku II Cotto - Margarito bylem mile zaskoczony postawa Cotto i moim zdaniem zrobil on duze postapy od przegranej z Mannym i teraz życze mu by wygrał.

Wie ktoś w jakim limicie wagowym bedzie walka???
 Autor komentarza: orion1987
Data: 15-01-2012 12:14:57 
Czyli Cotto poniewaz Bob Arum jest ich promotorem a to zapewne zapewni mu najwiekszy zarobek :D
 Autor komentarza: genco
Data: 15-01-2012 12:20:29 
Nuda.. wszystko wypadnie blado przy potencjalnej walce Money'em

Roach chce Mayweathera, ale w czerwcu. (tak, odsiadka zaczyna się 1 czerwca)

chcą go wysłać na "urlop" i skorzystać później na jego spadku formy :/
 Autor komentarza: DarekR
Data: 15-01-2012 12:26:01 
jestem zły. tyle powiem. najbardziej oczekiwana walka naszych czasów chyba nigdy się nie odbędzie już... i kogo za to winić ? boks umiera przez takie rzeczy.. zamiast wielkich pojedynków mamy odgrzewane kotlety :/ z całym szacunkiem dla coto, ale on już miał swoją szanse
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-01-2012 12:30:18 
Cotto dla PacMana jest idealny, pasuje mu stylowo w 100% więc go wybrał
 Autor komentarza: oxy10
Data: 15-01-2012 12:35:13 
Manny wybrał Cotto.
Na pewno była to jego własna decyzja,tym bardziej ,że czytałem wpisz Przemka Garczarczyka,że walka z Cotto jest najbardziej możliwa, aby utrzymać go w tej stajni,trzeba mu dać wielką walkę.Cotto jest wolnym agentem teraz.
W ogóle po co jeszcze raz brać kogoś ,kogo się zniszczyło.Nie lepiej Petersona?Mayweather rzekł"Jeśli zrobiłeś coś raz dobrze ,to po co to robić drugi raz?"
Ta decyzja była tak samodzielna Mannego jak każda inna.
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 15-01-2012 12:44:20 
Zenada i ten koleś ma być niby lepszy od Floyda...Jest wart tyle samo co Arum. Tylko kasa $$ bo wyzwanie sportowe to nie jest dla niego zadne.Skonczy sie przed czasem. Pacman jest skonczony niech lepiej odejdzie bo to stary odgrzewany kotlet. Na JMM zarobił by pewnie wiecej ale po co ryzykować ze sie straci kure znoszącą złote jajka.Pacman dalej nie rządzi nawet swoimi gaciami a co dopiero wyborem rywala. Nie czarujmy sie cotto nei stał sie nagle bokserem lepszym o dwie klasy.A walka z Margarito to dobrze ze mu oko nie wypadło tyle na temat tej walki.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 15-01-2012 12:44:59 
Cotto jest na zapas jak nie dojdzie do walki z Floydem, który nagle nic nie mówi odkąd Pacman sie zgodził NA Wszystko. Peterson ma obowiązkowy rewanż z Khanem w 180 dni, wiec jak niby ma walczyć z Pacmanem?
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 15-01-2012 12:47:13 
prawda jest taka że ten Arum i Pacman nie chcą walki bo trzesą portami. Skończyła by sie legenda Pacmana mistrza umownych limitów. Ale jak mozna zarobic troche zielonych to czemu nie lepiej obić goscia jescze raz.
 Autor komentarza: oxy10
Data: 15-01-2012 12:51:29 
MrAdam

Zapomniałem o tym.To była jeszcze opcja walki z Bradleyem.Zawsze coś innego niż Cotto już nie wspomnę o Marquezie.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 15-01-2012 12:51:47 
@MrAdam

Jak zgodził się "na wszystko" ?
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-01-2012 12:54:44 
MrAdam, Pac to sobie może gadać że się zgada "na Wszystko" ale niech się z Arumem zgodzą na walkę
 Autor komentarza: dragon165b
Data: 15-01-2012 12:55:40 
cioty
 Autor komentarza: black111
Data: 15-01-2012 12:58:06 
Manny jesteś cieć. idz lepiej do polityki
 Autor komentarza: BobbySixKiller
Data: 15-01-2012 12:58:22 
MrAdam

Jeśli wybrali by Patersona to on by się nawet nie zastanawiał i od razu zwakował tytuł. Nie mógł by pozwolić na to żeby wypłata życia przeszła mu koło nosa. W dzisiejszych czasach nie liczą się tytuły tylko $$. Co to tego, że Manny się zgodził na wszystko, to gówno prawda. Nawet na oficjalnej stronie Pacquaio jest sprostowanie odnośnie rzekomej chęci walki 5 Maja. Brzmi ono tak " To remove any confusion in the public eye we have removed the sentence in the article titled : Official Statement to his fans: “I will fight!” The sentence, “Manny Pacquiao agrees to fight May 5th”has been removed. We apologize for the error on our posting."
 Autor komentarza: koniuchny
Data: 15-01-2012 13:11:41 
Ciekawe jaki catch weight zaś zrobią ? 146 lbs ?
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 15-01-2012 13:19:29 
Pozwole sobie wyrazic moje wlasne zdanie co do calej tej sytuacji.

Po pierwsze:
Cotto zrobil swietny ruch z tym, ze nie podpisal kolejnej stalej umowy z Top Rank. Pojawily sie pogloski, o tym, ze negocjuje z Mayweatherem i Canelo wiec Arum postanowil zatrzymac dla siebie drugiego zawodnika przynoszacego mu najwieksze zyski i rozglos jego 'stajni', dajac mu walke z Pacmanem.

Po drugie:
W zaleznosci od tego w jakiej wadze odbedzie sie ta walka Cotto nie stoi w cale na przgranej pozycji. Walka z Mosleyem pokazala slabosci Pacmana, a Marquez, doskonaly zawodnik zdolal je wykorzystac. Cotto w pierwszej walce myslal, ze bedzie od mniejszego Pacmana duzo silniejszy i swoja sila fizyczna zniweluje przewage szybkosci Pacmana. Szybko jednak przekonal sie, ze nie ma jednak na tyle silnego ciosu aby znokautowac Pacmana, a ten spalil go swoja szybkoscia. Jednakze w rundzie 11, gdzie Cotto byl nastawiony juz tylko i wylacznie na przetrwanie radzil sobie doskonale, mozna bylo mu nawet ta runde przypisac, bo zmienil swoja taktyke.
Do kolejnej walki Cotto wyjdzie zdecydowanie inaczej nastawiony taktycznie i bedzie sie staral wykorzystywac bledy Pacmana i nie bedzie szedl na wymiane tylko walczyl z kontry.
 Autor komentarza: Kryzys
Data: 15-01-2012 13:25:29 
To remove any confusion in the public eye we have removed the sentence in the article titled : Official Statement to his fans: “I will fight!”

The sentence, “Manny Pacquiao agrees to fight May 5th”has been removed.

We apologize for the error on our posting.

HAHAHAHHAHAhaHAHAHAHAHA
A niektórzy już tu klnęli na Floyda, że zaś unika niby walki.
HHAHAHAHHAHA
 Autor komentarza: bonkers
Data: 15-01-2012 13:29:09 
widać Pakiał woli się bić z Cotto i Marquezem na zmianę aż do emerytury
 Autor komentarza: baxx
Data: 15-01-2012 13:36:35 
Żenada jak ewentualny rewanż Gołota - Adamek.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-01-2012 13:48:30 
Fryto666
Ja też bym go nie spisał na straty,poza tym martwi mnie to czy Manny nie ma zniżki formy,czy faktycznie ma te problemy z nogami od walki z Shanem ,dodatkowo Cotto w rewanżu z Margarito pokazał ,że wnioski potrafi wyciągać i jestem podobnego zdania, w rewanżu będzie próbował Mannyego po prostu okraść walcząc jak kontr-bokser,przecież to technicznie świetny zawodnik.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-01-2012 13:48:58 
ograć nie okraść
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 15-01-2012 14:01:49 
Boże jak słyszę ze nie mozna Cotto spisywać na straty to, aż wierzyć mi się nie chce. Cotto tego w życiu nie wygra, a jak wygra to i tak przegra, Arum nigdy nie zabije swojej złotej kury sam, jedynie może to zrobić Floyd
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-01-2012 14:24:54 
Ironmen
"Boże jak słyszę ze nie mozna Cotto spisywać na straty"

Chcesz to spisuj ja napisałem- "Ja też bym go nie spisał na straty"
To różnica,nikt ci nie broni
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 15-01-2012 15:11:17 
Moze i Pacquiao wygra, ale bedzie to na pewno mniej przekonujace zwyciestwo niz poprzednie. I znow spadnie zainteresowanie walka Pacman Floyd, bo juz tylko maniacy beda widziec Pacmana jako realne zagrozenie dla Mayweathera.
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 15-01-2012 15:25:53 
Fryto

"Moze i Pacquiao wygra, ale bedzie to na pewno mniej przekonujace zwyciestwo niz poprzednie. I znow spadnie zainteresowanie walka Pacman Floyd, bo juz tylko maniacy beda widziec Pacmana jako realne zagrozenie dla Mayweathera."

Wydaje mi sie ze trafiłeś w sedno, do walki Pacmana z Floydem musi dojsc teraz bo bedzie to gwarantowalo ekstremalny zarobek, a nawet po takim pojedynku z Cotto jesli nie wygralby przekonujaco to zainteresowanie spadnie, a to bedzie liczone w dziesiątkach milonów dolarów.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 15-01-2012 15:38:13 
Decyzja pod każdym względem zła.

Jeśli Pacquiao wygra gładko - pojawi się zarzut, że sobie dobrał łatwego rywala, z którym już raz wygrał w sposób oczywisty. Że jest oportunistą, że interesuje go kasa, a nie wyzwania sportowe.

Jeśli wygra ledwo - potwierdzi tym samym, że jego życiowa forma już za nim i że walka z Mayweather-em nie będzie walką równorzędnych pięściarzy. Sens organizowania tej walki ograniczy się zatem do marketingowej papki obrażającej inteligencję kibica boksu.

Jeśli przegra - jest skończony.

Bez względu na wynik walki, Pacquiao na niej straci. Jeśli taką właśnie podjął decyzję, to jest skończonym kretynem, matołem i niedorozwojem.

I jeszcze jedno. Walka będzie nudna. Jest oczywistym, że Cotto będzie unikał wymian i będzie starał się kontrować. Skuteczność tego będzie niezadowalająca, bo nie ma refleksu Marquez-a i jest za słaby na nogach, żeby kontrolować dystans, ale to właśnie będzie robił, bo to jedyna jego szansa na dobrą postawę w tym pojedynku. A więc walka będzie nudna i bez sensu.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 15-01-2012 15:48:03 
@beniaminGT
Dokladnie.
Jesli juz ma walczyc z kims innym niz Floyd to najlepiej z Petersonem, bo nie mam watpliwosci, zeby go zdeklasowal i najprawdopodobniej znokautowal wiec nie dosc ze latwo zarobilby pieniadze to wzbudzilby jeszcze wieksze zainteresowanie w ewentualnej walce z Floydem. Ludzie uwierzyliby wtedy w tlumaczenie, ze poprostu mial zly dzien w walce z Marquezem.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 15-01-2012 16:00:15 
Jak może walczyc z petersonem , przecież jest obowiązkowa obrona z Khanem i Pac na pewno mu na drodze do odzyskania pada nie staje , jedno w tym wszystkim jest najbardziej zastanawiające od momentu kiedy many powiedział fifty-fifty i walimy to Joy jakoś sie malomiwny zrobił nie uważacie ???
 Autor komentarza: radekosa
Data: 15-01-2012 16:17:25 
Pacquiao vs Cotto jestem za nie...Fakt Miguel Cotto w swoim ostatnim występie pokazał się z jak najlepszej strony i za pewne w rewanżowym starciu z Pacquiao będzie w nie gorszej formie niż w rewanżowej walce z Antonio Margarito mimo wszystko nie zmienia to faktu że Miguel Cotto w przeciwieństwie do J.M.M.został wręcz zmasakrowany w ich pierwszym spotkaniu i nie trzeba tu stawiać kropki nad i po za tym wątpię w to by ich druga walka toczyła się na wyższym poziomie niż ich pierwsze spotkanie Miguel Cotto po tak spektakularnym zwycięstwie nad Margarito powinien darować sobie rewanż zresztą to samo tyczy się Mannego Pacquiao w tej walce więcej ma do stracenia niż do wygrania
 Autor komentarza: SGS
Data: 15-01-2012 16:23:55 
Cóż wybór nie jest zły, ale mimo wszystko najłatwiejszy. Szkoda, że nie wybrałem Tima Bradleya, albo JMM'a na neutralnym terenie. Jesli Cotto zaboksuje mądrze może sprawic Mannemu spore problemy, choc w jego zwyciestwo raczej watpie.
 Autor komentarza: SGS
Data: 15-01-2012 16:27:11 
nie wybrał*
 Autor komentarza: skopek
Data: 15-01-2012 16:28:21 
boi się Floyda . wstyd
 Autor komentarza: Tomcur
Data: 15-01-2012 16:31:22 
Paciao paciao co z ciebie wyrośnie
 Autor komentarza: skopek
Data: 15-01-2012 16:34:42 
pół na pół to tylko wymówka . z floydem i tak by zarobił więcej niż z cotto . floyd go wyzwał - szmato walcz a szmata się zesrała . myślałem że jest bardziej waleczny
 Autor komentarza: radekosa
Data: 15-01-2012 16:34:47 
w sumie to Manny Pacquiao zamiast czekać w nie skończoność na nowe żądania Mayweathera woli być w ciągłej formie i się mu w cale nie dziwię nie dość że pokaże się znów swoim kibicom to i zarobi niezłe pieniądze w dodatku utrzyma świetną kondycję kto wie może w końcu dojdzie do tego tak długo wyczekiwanego spotkania a Manny walcząc dalej nie zardzewieje aż tak bardzo
 Autor komentarza: milan1899
Data: 15-01-2012 16:39:42 
Floyd go wyzwal szmato bo to czarny debil bez szkoły a jak Pac sie zgodził to kazał wycofać pozew z sadu , jakby Pac wycofał to by zaczął pierdolic ze steryd , jakim zaslepiwncem trzeba być żeby nie widzieć ze Joy to kretacz ,
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 15-01-2012 16:56:26 
milan

czyli wg. ciebie FJM to kretacz i boi sie żółtka? toć to kpina
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 15-01-2012 16:59:51 
@milan1899

Zaslepiencem? W takim razie ty byles niewidomy od urodzenia lol. Przeciez to ty jestes najwiekszym fanatykiem na tym forum. Do tego jestes rasista wiec trudno wymagac od ciebie obiektywnych opinii.
 Autor komentarza: Tim
Data: 15-01-2012 17:11:54 
Chuj w brudne dupsko takim rasistom jak milan1899.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-01-2012 17:21:13 
Nie boi się Pacman,nie boi się Floyd ,toczy się walka o wpływy na szczycie grup promotorskich,cały posrany biznes nie chce się tego komentować
 Autor komentarza: milan1899
Data: 15-01-2012 18:20:30 
Fryto każdy ma swoich faworytów i ulubieńców , nie jestem wyjątkiem ale zrzucenue całkowitej winy za brak porozumienia na paca to kpina i to Wy kibice Floyda jesteście bardziej zaslepieni ,
Tim pajacy jakie trzeba mieć iq żeby klecic takie zdania jak Ty , jak cię czytam to wydaje mu sie ze mogą występować nawet wartości ujemne ... Lol
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 15-01-2012 18:36:32 
Jestem kibicem obu i nie mam wiekszych pretensji do Paca tylko do sytuacji dzisiejszego boksu, ewentualnie do Aruma. Wiele razy Pacmana bornilem, ale ty zawsze jechales po floydzie i za kazdym razem wytykasz mu ze jest czarnuchem wiec na pewno jestem bardziej obiektywny od ciebie.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 15-01-2012 18:52:42 
Zawsze jechałem po wybrykach pozaringowych Juniora typu palenie kasy, nazywanie innego mistrza szmata czy bicie kobiet , trudno żeby za takie rzecz chwalić , jeśli dojdzie do starcia całym sercem będę przy Pacu co nie zmienia faktu ze stawiam 60:40 dla Floyda , jedno musisz przyznać po tym jak Pac powiedział ze po fifty - fifty wchodzi do ringu Floyd jakoś zamilkł tez to zauwazyles ? Lol
 Autor komentarza: unlocer
Data: 15-01-2012 19:14:32 
ODWAŻNY Z NIEGO BOKSER.hehehe Boi się Floyda,JMM,Bradleya,Martineza, Jackiewicza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.