'DONAIRE POWINIEN ŁATWO OGRAĆ VAZQUEZA'

Ronnie Nathanielsz, boxingscene.com

2012-01-10

Rick Stahaley - trener, który doprowadził Manny'ego Pacquiao do pierwszego tytułu mistrza świata, nie potrafi wyobrazić sobie Nonito Donaire (27-1, 18 KO) przegrywającego pojedynek z Wilfredo Vazquezem Jr (21-1-1, 18 KO). Walka odbędzie się 4 lutego w San Antonio.

- Nie wydaje mi się, żeby to miała być trudna przeprawa dla Nonito. Myślę, że wygra raczej łatwo - dzieli się swoją opinią szkoleniowiec. - Tak, Vazquez Jr ma w sobie geny wielkiego wojownika i jest doskonałym pięściarzem, ale nie może wejść do ringu ze swoim ojcem.

"Papito" zdobył mistrzowski tytuł, nokautując najmłodszego filipińskiego championa w historii - Marvina Sonsonę, jednak Stahaley zaznacza, że Donaire jest zawodnikem ze zdecydowanie wyższej półki.

- Sonsona nie jest w tej samej lidze co Donaire. Jeśli Nonito w następnej walce zmierzy się z Arce, będzie mu jeszcze łatwiej - dodaje trener, którego zdaniem "Filipiński Błysk" jest jednym z trzech najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe (obok Pacquiao i Mayweathera).