MANNY POSPIESZA ARUMA - CHCE FLOYDA

W najbliższych dniach Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) spotka się na Filipinach z Bobem Arumem i Michaelem Konczem. Arum ma przedstawić Manny'emu listę potencjalnych przeciwników. Promotor chce, by Filipińczyk zmierzył się w swojej następnej walce z kimś z czwórki - Miguel Cotto, Lamont Peterson, Timothy Bradley, Juan Manuel Marquez. Pacquiao ma jednak zamiar domagać się pojedynku z Floydem Mayweatherem Juniorem (42-0, 26 KO).

- Po raz kolejny powtarzam - chcę, by moim kolejnym przeciwnikiem był Floyd Mayweather. Podczas spotkania z Bobem Arumem będę nalegał na to, by walka z Mayweatherem była priorytetem. Zgodzę się na testy i mniejszą wypłatę. Z mojej strony nie będzie żadnych problemów. Jeżeli walka nie dojdzie do skutku, nie będzie to moją winą - powiedział Pacquiao.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-01-2012 19:23:09 
Może taka wypowiedź do niektórych dotrze.U konkurencji jest ciekawa wypowiedź Aruma:
" Jeśli zgodzilibyśmy się na walkę 5 maja, to stracimy na tym 20 milionów dolarów. W Las Vegas nie ma wielkich obiektów, które sprostałyby organizacji tej walki. Czemu zamiast 20 tysięcy widzów, nie możemy sprzedać 45 tysięcy biletów? Wtedy zamiast 20 milionów dolarów, zarabiamy 40 milionów. Walka w maju to strata tych 20 milionów - mówi Arum.

- Zawszę myślę o tym, aby maksymalizować zyski swoich pięściarzy. Mayweather chce walczyć w Vegas w maju i my w tym nie przeszkadzamy. Jesteśmy otwarci na pojedynek z nim, ale musimy pamiętać o maksymalizowaniu dochodów z takiej walki - zakończył właściciel Top Rank."


Dlatego nie będzie łatwo nawet Pacmanowi go przekonać
 Autor komentarza: kafel
Data: 09-01-2012 19:24:34 
20tysięcy miejsc czy 40? a co to za różnica ? przecież PPV sprzeda się w nakładzie około 3mln :PP
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 09-01-2012 19:26:02 
Brawo Pacman. Czy Floyd nie może zrezygnować z tej rezerwacji?
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 09-01-2012 19:26:32 
Brawo za tą wypowiedź.
 Autor komentarza: woland85
Data: 09-01-2012 19:28:09 
wreszcie jakiś konkret ze strony Paca..
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-01-2012 19:32:20 
MrAdam
Ja mam wciąż cichą nadzieję,że się dogadają,że z Saulem Floydowi się nie uda(zbyt duże wymagania wg.Aruma),że Guerrero będzie zbyt mało atrakcyjny dla strony Floyda i TV jeśli chodzi o PPV i,że się dogadają.Ale nadzieja matką głupich czasami
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 09-01-2012 19:44:00 
DAB
Z Guerrero tez uważam, ze to będzie marketingowa porażka Floyda, nie zdziwie sie jak będzie to wynik około 800-900tys ppv. Za rezygnację z rezerwacji z pewnością jest jakaś kara finansowa, która zrekompensuje z nawiązką większa ilośc biletów sprzedanych na stadionie.
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-01-2012 19:48:04 
MrAdam
No fajnie by było ,żeby biznesmeni się dogadali:)Takie czasy ,że sport musi czekać na zgodę.
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 09-01-2012 19:49:35 
wielki szacunek.
teraz czekac tylko na to, co powie floyd
 Autor komentarza: psychox
Data: 09-01-2012 20:24:41 
a co ma powiedziec, jak siedzi w pierdlu? juz widze jak sie godzi :P
 Autor komentarza: rumburak
Data: 09-01-2012 20:26:56 
psychox
A kto siedzi w pierdlu?
 Autor komentarza: benwetz
Data: 09-01-2012 20:39:36 
Brawo Pacquiao !
 Autor komentarza: Laik
Data: 09-01-2012 20:42:27 
Jakie ma znaczenie kilka miejsc mniej,skoro większość zysków idzie z ppv!!

psychox mam nadzieję,że to ironia...
 Autor komentarza: MUTOLA16
Data: 09-01-2012 20:42:48 
Arum BOB w dodatku STARY WIELKI I ŚMIERDZĄCY już czas bob szukać se miejsca na cmętarzu czas leci nieubłaganie - przez niego niedojdze do walki hyba ze many cos wykombinóje... Coto dobrze zrobił ze niezwiązał sie ponownie długim kontraktem...
 Autor komentarza: MilfHunter
Data: 09-01-2012 20:47:17 
ciekawe jaką wymówke teraz wymyśli Floyd
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 09-01-2012 20:48:53 
Ciekawe, jakoś to walka Floyda z De la Hoyą mimo iż odbyta w MGM Grand- wygenerowała większe zyski niż pojedynki Pacmana choćby z Clooteyem czy z Margarito na stadionach.
Argumentowanie Aruma dot. braku zysku z Floyda(co samo w sobie brzmi śmiesznie) jest jego najgorszym możliwym posunięciem. Maj, lub w ostateczności listopad są ostatnimi miesiącami w których obaj będą jeszcze teoretycznie ,,prime".
Jeśli Pacmanowi uda się jednak przekonać Aruma, może być znowu ciekawie(o ile później znowu nie skończy się na odnowieniu kontuzji łuku czy innych pierdołach). Pozostaje wciąż czekać...
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 09-01-2012 20:53:38 
Tak, tylko ze w walce floyda z oscarem ppv wygenerowali oni oboje, po rowno, a w walkach pacmana z clotteyem albo gipsiarzem prawdopodobnie 80 % wygenerowal manny.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 09-01-2012 21:10:29 
UWAGA! WYJAŚNIENIE!

dla tych mniej obcykanych w temacie. teraz jak Pacman wie, że do walki nie dojdzie 5 maja to mówi że zgodziłby się na połowę wypłaty albo i walkę 2 minuty po lewatywie.

tylko weźcie pod uwagę, że to mu pewnie Arum kazał powiedzieć, bo i tak z tego nic nie wynika i tak. rozumiecie? walka w tym terminie jest nierealna więc to co teraz mówią o niej sami zainteresowani nie jest nijak wiążące.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 09-01-2012 21:11:45 
Arum najnormalniej w świecie zgodził się przyjąć całe szambo na siebie w tej sytuacji. tu akurat pierwszy raz widzę, że robi coś dla swojego zawodnika.
 Autor komentarza: oxy10
Data: 09-01-2012 21:13:25 
Ja czegoś nie rozumiem, a może coś przeoczyłem.

Mayweather nie ma promotora i sam kontraktuje sobie walki.Jednak na stronie GoldenBoy jest on w składzie zawodników tej stajni u Oscara.
O co w tym chodzi?
Wiem,że Floyd walczy z zawodnikami od Oscara,ale dlaczego jest tam jako jeden z nich?
Z góry dzięki za wyjaśnienie.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 09-01-2012 21:20:59 
@DeeJay
Poprzednikowi chodzilo o wplywy z biletow, a nie z PPV. Chodzi o to, ze w walce De la Hoya- Mayweather zyski z biletow z 20 tysiecznej sali wyniosly wiecej niz ze stadionu, ktory miescil 60-80tys ludzi, bo bilety byly tansze.
PPV to inna bajka.
 Autor komentarza: Wyjasniam
Data: 09-01-2012 21:28:38 
"Z Guerrero tez uważam, ze to będzie marketingowa porażka Floyda, nie zdziwie sie jak będzie to wynik około 800-900tys ppv. Za rezygnację z rezerwacji z pewnością jest jakaś kara finansowa, która zrekompensuje z nawiązką większa ilośc biletów sprzedanych na stadionie".

Porażką to było 80 tys. sprzedanych PPV w walce Dawson vs Hopkins albo około 100 tys. w walce Maidana vs Morales.
 Autor komentarza: fkaloo
Data: 09-01-2012 21:31:24 
a mnie osobiscie na tej walce i tak juz nie zalezy. wole zobaczyc ktoregos z nich z np. cotto bo to przynajmniej jest realna opcja. a walka floyda z pacmanem w 8 na 10 przypadkow skonczy sie jednomyslnym zwyciestwem floyda. przed ostatnia walka z margarito bylo inna sytuacja...
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 09-01-2012 21:58:47 
Jeśli Emanuel chce pokryć stratę z braku organizacja walki na stadionie, to Arum nie ma argumentu poza tymi głupawymi szwami. Ciekawe co z tego wyniknie.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 09-01-2012 22:13:57 
Manny tobie już dziękujemy zrobiłeś i dalej robisz wszystko by do tej walki doszło pieprzyć Aruma ja i tak wiem że jeżeli Mayweather się zgodzi na ten pojedynek to pan Bob Arum nie piskńie ani słowem teraz wszystko w rękach Floyda Mayweathera jeżeli i tym razem coś wymyśli to będzie oznaczało tylko jedno że jest zwykłym zasranym tchórzem
 Autor komentarza: radekosa
Data: 09-01-2012 22:21:47 
Manny w końcu nadeszła pora by ustawić tego cwaniaka w ringu. Mayweather musi w końcu zostać ukarany za te wszystkie chamskie wypowiedzi pod twoim adresem.Pieprzyć wszystkich tych którzy w ciebie nie wierzą i w dodatku się z ciebie wyśmiewają nadchodzi w końcu czas by zamknąć wszystkim zakutym pałom mordy.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 09-01-2012 22:31:09 
manny przecierz ma na tyle kasy by oderwac sie od aruma i sam zakontraktowac sobie walki i robic reklame.....czy nie?? cos w stylu K2 promotions..........

teraz ciekawe sa wszystkie teorie i te spiskowe ze arum kazal powiedziec i te ze manny pokazal jaja...............ja mysle ze pojedynek jezeli do niego dojdzie to w czasie styczen - marzec 2013
 Autor komentarza: aventador
Data: 09-01-2012 22:39:03 
radekosa weź się cżłowieku ogarnij jakoś przecież takim pisaniem nie przewyższasz poziomem uczniów szkoły podstawowej...

wyluzuj troszkę i przeczytaj dalszą część wypowiedzi Mannego: “ I don’t choose fight. It is my promoter whodoes because it’s his job. My job is to fight, everybody must realize that”.

Radze nie popadac w hurraoptymizm :)


oxy10-
z Mayweatherem i GBP chodzi o to, że oni podpisują umowę na kolejne walki. Nie mają stałego kontraktu. Floyd rezerwuje halę, później podpisuje umowę z GBP co do promocji swojej walki, spraw technicznych i reszty obsady gali.
 Autor komentarza: aventador
Data: 09-01-2012 22:40:33 
radekosa ja nie wierze w Pacmana i jestem według Ciebie zakutoM pałom?
 Autor komentarza: mma
Data: 09-01-2012 23:38:24 
Derbinator

Z ust mi to wyjales.
 Autor komentarza: championn
Data: 10-01-2012 00:01:06 
MILFHUNTER-
MOTHER I LIKE FUCK HUNTER
-'ŁOWCA MAMUSIEK Z KTÓRYMI NAPIŁBYM SIE HERBATKI'
 Autor komentarza: Bombardier
Data: 10-01-2012 00:02:24 
Ja mam wrażenie, że ostatnie wypowiedzi i Roacha i Aruma świadczą, że boją się FM Juniora. I niestety nie są to obawy pozbawione sensu bo choć ja bardzo lubię Mannyego to Maywaether jest moim zdaniem po za jego zasięgiem. Chciałbym się mylić i liczę, że Pacquiao wygra ewentualny ich pojedynek o ile do takiego kiedykolwiek dojdzie bo jak wiemy ta saga trwa już szmat czasu
 Autor komentarza: KartkaPapieru
Data: 10-01-2012 00:20:34 
Pacquiao przegrał z Marquezem, który został zniszczony przez Mayweathera, Pacman nie potrafi walczyć z kontrbokserami, a Floyd jest najlepszym na świecie, więc po co ta walka? Timothy Bradley i wystarczy
 Autor komentarza: jogozilla
Data: 10-01-2012 00:36:44 
A ktos wie na ile pacmac jest zwiazany jeszcze kontraktem z arumem? ale by byly jaja jak by zawalczyl z pieknisiem jako wolny agent, ale to pewnie nie możliwe.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 10-01-2012 00:58:50 
aventador---a czy i ty wyzywasz Mannego Pacquiao od tchórzy i koksiarzy jak większość tu na forum bo jeżeli tak to jesteś zakuto pało natomiast jeżeli wierzysz w zwycięstwo Floyda Mayweathera to wszystko gra masz do tego jak największe prawo
 Autor komentarza: radekosa
Data: 10-01-2012 01:19:10 
KartkaPapieru: powiem ci tak zamiast wypisywać się tu na forum to lepiej wypisuj się ale na zwykłej kartce papieru a ta walka jest po to by w końcu udowodnić kto tu jest prawdziwym kozakiem a nie wciskać kit co by było gdyby było ten pojedynek zamknie w końcu usta jednej lub drugiej stronie a żeby tak się stało ten pojedynek musi się odbyć dla mnie ta walka to jest dobra ze złem oczywiście Manny jest tym dobrym a prawda jest taka że dobro zawsze przezwycięży zło
 Autor komentarza: Virtuti
Data: 10-01-2012 07:27:27 
cyrk
 Autor komentarza: Grypser86
Data: 10-01-2012 07:44:18 
Postawilbym ze tutaj raczej chodzi o to ze Paquaio chce(a co ma powiedziec), a Arum nie chce. To jest biznas i kazdy chce jak najlepiej zarobic zwlaszcza Arum bo po porazce z Floydem juz nikt nie bedzie spogladal na Paquaio na przyszlego pogromce Mayweathera i juz nie bedzie tak dochodowy.
 Autor komentarza: aventador
Data: 10-01-2012 10:30:43 
ja nie wyzywam Mannego Pacquiao, bo czasy podstawówki juz dawno za mną;) ale to samo tyczy się Mayweathera. ktos może napisać; "radekosa jak bedziesz wyzywal Mayweathera to jestes taki a taki ble ble..." to takie troche zakreślanie koła.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 10-01-2012 14:29:55 
i manny i floyd sa geniuszami, a to z ktos ma jakiegos faworyta jest chyba normalne, czesci podoba sie "szlachetnosc" mannyego i to ze nie prowokuje innej czesci podoba sie "prawdziwosc" floyda to ze zawsze mowi co mysli..........

obaj sa super bokserami ja osobiscie wole mannyego z charakteru ale mysle ze wygralby floyd......
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.