PODBUDOWANY DIRRELL CHCE BUTE

30 grudnia na zawodowe ringi udanie powrócił Andre Dirrell (20-1, 14 KO). Uczestnik turnieju Super Six w błyskawicznym tempie rozprawił się z Darrylem Cunninghamem i planuje już kolejne starty. Amerykanin nie zamierza osiąść na laurach i liczy na wielkie wyzwania. Wymarzonym przeciwnikiem dla 28-letniego "Matrixa" byłby niepokonany mistrz świata IBF Lucian Bute (30-0, 24 KO).

- W walce z Cunninghamem czułem się dobrze. Zwyciężyłem i dopisałem do rekordu kolejny nokaut. Byłem dynamiczny i dobrze czułem dystans, więc czuję sie usatysfakcjonowany. Myślę, że 2012 rok będzie największym w mojej karierze. Chcę wrócić na ring jak najszybciej. Mogę walczyć z Bute w najbliższym możliwym terminie – zapowiedział Dirrell.


Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: championn
Data: 09-01-2012 12:20:30 
Rewelacyjna walka o 10 miejsce w p4p stawiam na dirrela jest bardziej mobilny
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 09-01-2012 13:58:18 
Jak na chwilę obecną przynajmniej Bute to dla niego za wysokie progi. Skończyłoby się ciężkim nokautem.
 Autor komentarza: fethir
Data: 09-01-2012 14:30:20 
Jakby Dirrell byl w takiej formie jak w walce z Frochem to z palcem w dupie by pokonal Bute
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.