TARVER POD WRAŻENIEM SIŁY DIRRELLA

Redakcja, Informacja własna

2012-01-01

W nocy z piątku na sobotę między liny powrócił w końcu Andre Dirrell (20-1, 14 KO). "The Matrix" efektownie znokautował Darryla Cunninghama (24-3, 10 KO) już w drugiej rundzie, a siła jego ciosu zrobiła wrażenie na komentującym tę walkę dla telewizji Showtime wielokrotnym mistrzu świata - Antonio Tarverze (29-6, 20 KO).

- Nie wiedziałem, że Dirrell dysponuje pojedynczym nokautującym uderzeniem. Wydaje się, że długo pracował nad siłą ciosu. Wygląda na zdecydowanie mocniejszego - zachwycał się "Magic Man".

Przed występem w Super Six 28-letni dziś Dirrell uchodził za niezwykle szybkiego zawodnika o dobrej technice, jednak mało kto po stronie jego atutów zapisywał siłę. W pierwszej turniejowej walce Amerykanin zmierzył się z Carlem Frochem i kilka razy wstrząsnął niezwykle odpornym na ciosy Brytyjczykiem. W następnym pojedynku Dirrell jako pierwszy i jedyny dotychczas zdołał posłać na deski Arthura Abrahama. Wszystko wskazuje więc na to, że Andre jest najszybszym zawodnikiem w czołówce, a skoro ma czym uderzyć, może sprawić problemy nawet Lucianowi Bute i Andre Wardowi. 2012 rok przyniesie nam odpowiedź na pytanie o jego rzeczywistej wartości.