HOLYFIELD NIE TRACI NADZIEI

Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) wyznał, że nie zawiesi rękawic na kołku, dopóki nie dostanie szansy od jednego z ukraińskich mistrzów wagi ciężkiej. Zdaniem amerykańskiej legendy obydwaj bracia są wspaniałymi pięściarzami, ale można ich pokonać. Jak? Holyfield uważa, że kluczem jest przejście do półdystansu.

- Obydwaj są dobrzy. Nie ma dla mnie znaczenia, który z nich wyjdzie ze mną do ringu. Każdy z nich jest trudnym przeciwnikiem, ale ja walczę tylko z takimi. Potrafię się dopasować. Rywale braci Kliczko są od nich młodsi, ale brakuje im wiedzy i doświadczenia, nie mają za sobą długich amatorskich karier. Żeby pokonać najlepszych, trzeba dać z siebie wszystko. Z Kliczkami trzeba walczyć w półdystansie. Musisz wykorzystać swoje atuty i nie dać sobie narzucić ich stylu. Tak się wygrywa walki - wyjaśnia "The Real Deal".

Holyfield zdradza również tajemnicę swojej długowieczności i porównuje się do najstarszego mistrza świata - Bernarda Hopkinsa (52-5-2, 32 KO).

- Spójrzcie na Hopkinsa, ma 46 lat i nadal to robi. Technologia jest dziś lepsza. Jeżeli potrafisz ją umiejętnie wykorzystać, pomaga ci. Większość zawodników nie prowadzi sportowego trybu życia. Gdy miałem 30 lat, mówili mi, że jestem stary. Teraz nikomu nie mówi się, że jest stary w wieku 30 lat. Trenuję każdego dnia, bo wiem, że to moja przewaga.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 01-01-2012 16:17:47 
Był ten tekst redakcja się powtarza.
 Autor komentarza: Vysogota
Data: 01-01-2012 16:25:10 
Czemu dzisiejsi bokserzy HW najczęstsze co mają to opona smalcu? Dziadek w obecnym wieku wygląda lepiej niż "młodzież". Trenuje codziennie. Bardzo jestem ciekaw kiedy skończy i czy uda mu się jeszcze coś osiągnąć dużego, choćby pod względem marketingowym. Myślę że o półpasiec WBA jeszcze zawalczy. Tylko czy wtedy będzie ogłoszony mistrzem wagi ciężkiej poraz kolejny?
 Autor komentarza: dj1986
Data: 01-01-2012 16:43:43 
Podziwiam tego człowieka !!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 01-01-2012 16:56:42 
Wolałbym Holego od Mormecka.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 01-01-2012 16:57:26 
To niech narzuci swój styl Kliczkos, jak to takie proste. Albo trzeba być Tysonem, albo mieć podobne warunki fizyczne i nie być drewnem. Holy kończ, zostań trenerem i tak zarabiaj, bo to sie źle dla niego skończy.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 01-01-2012 17:00:44 
A i w 100% żaden Kliczko nie da Ci szansy przez zwykły szacunek do Ciebie. nie chcą zrobić Ci krzywdy. Na leczenie wydasz 2 wiecej niż byś zarobił.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-01-2012 17:23:02 
"Kluczem (do pokonania Kliczków) jest przejście do półdystansu"

Wszyscy to wiedzą, tylko nikt tego nie potrafi zrobić.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 01-01-2012 17:34:34 
Tak sie zastanawiam kto skończy gorzej Holy czy RJJ , smutne to ale to ich życie i zmuszać ich do niczego nie mozna
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 01-01-2012 17:43:40 
Przejść do półdystansu z Kliczką ( zwłaszcza Witalijem ) się nie da. Bokser doskoczy zada z 2-3 ciosy na korpus, może spróbuje zaatakować głowę ale i tak Kliczko się od niego na metr odsunie. Jedyną szansą było by zapędzenie Kliczki do narożnika i tam zadawanie ciosów. Kluczem do wygrania z Władimirem czy Witalijem są serie ciosów. Nie ma boksera w obecnej HW, który byłby wstanie dać chociażby wyrównaną walkę z Kliczkami. Ten ktoś musiałby być kondycyjnym i technicznym geniuszem z twardą szczęką. Chociaż na Władimira prędziutko znajdzie się jakiś puncher, który go naruszy a później już będzie z Władem kiepsko. Właściwie już jest ktoś taki tylko brakuje mu jaj... nie będę mówił kto to może się ktoś domyśli. Co do Pana Evandera to z jednej strony chciałbym, że dostał tę szansę walki o pas z Povetkinem nie z Kliczkami. Przynajmniej dostałby mniejsze lanie.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 01-01-2012 17:47:49 
AFPL co Ty bredzisz wystarczyłoby żeby Goral sie zaaklimatyzowal i Vita mielibyśmy już na przymusowej emeryturze a Wlad byłby osrany ze strachu przez cały rok
 Autor komentarza: chudak
Data: 01-01-2012 17:49:53 
AdamekFightPL co do twojej wypowiedzi na oponenta Włada to stawiam na Arreole lub Heleniusa
 Autor komentarza: Champion20
Data: 01-01-2012 17:53:59 
A JA MAM INNE ZDANIE O HOLIM... Evander Holyfield napewno jest lepszy od Mormecka, jeśli Mormeck to dlaczego nie Holi? ok ma swoje lata i wielu denerwuje jego gadanie ale ja na miescu Braci Klitschko dałbym mu szanse wygral z nim i raz na zawsze wyslal go na emeruture wtedy dałby sobie spokoj a dopoki nie dostanie tej walki o tytul to nigdy nie skonczy kariery i swojego gadania. HOLI ZASŁUŻYŁ NA TĄ WALKE. A MOŻE STARCI KLITSCHKO VS HOLIFIELD WYGLĄDAŁO BY TO JAK Z FILMU ROCKY 6 WALKA BALBOA VS Mason 'The Line' Dixon KTO WIE?
 Autor komentarza: milan1899
Data: 01-01-2012 17:59:52 
Champion życie to nie film i w realu obaj Bracia obija go niemiłosiernie , a ich ciosy trochę ważą , chce pamiętać holyego z trylogi z Bowe , walk z Tysonem czy LL , właściwy moment do odejścia był po walce z walujewem a pózniej było już tylko gorzej
 Autor komentarza: oscardelaroger
Data: 01-01-2012 18:03:52 
brawo evander !
 Autor komentarza: Luton
Data: 01-01-2012 18:15:39 
A jak zrobić półdystans jak Kliczko wydłuża dystans. Ty 2 kroki do przodu to Kliczko 2 kroki w tył i kontra, ewentualnie klincz. Kliczko to nie Heleniusy, co stoją w miejscu i sie zasłaniają rękawicami przed lawina ciosów.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 01-01-2012 18:43:50 
Trochę to brzmi jak szantaż,albo dacie mi Braci,albo dalej będę walczył kolejne lata.Fakt sowita wypłata na koniec kariery by się przydała Holemu,ale szans to on na pokonanie Klików nie ma żadnych.

Tak czy siak uwielbiam gościa,tyle wielkich nazwisk w rekordzie i dalej świetnie wygląda.Oby tylko ewentualne starcie z Kliczko nie skończyło się tragedią,bo nawet ostrożnie bijący Bracia mają wielką moc...
 Autor komentarza: raflo
Data: 01-01-2012 18:51:59 
Holy ma ewidentnie problem psychiczny,nie potrafi pogodzić się z faktycznym stanem,zamknąć pewien bogaty etap w swoim życiu i rozpocząć kolejny wcale nie gorszy,np.trenerski.Jego życie wyryte jest boksem.Powinien znależć się dobry specjalista,który mu wytłumaczy, że życie na boksie się nie kończy, poprostu się zmienia tak jak w życiu jest czas na szkołe potem na dzieci itd.Zgadza sie technologia jest dziś lepsza ale w tak zaawansowanym wieku nawet ona nie pomoże się przygotować na 110% w porównaniu do hopkinsa jest trzy lata starszy i stoczył więcej ciężkich walk.Kiedy Hopkins opuszczał zakład karny w 1988 roku i stoczył pierwszą walkę zawodową ten miał pasy WBA i IBF kategorii junior ciężkiej i 12 walk na koncie.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 01-01-2012 18:55:25 
Holy wie dobrze że trening czyni mistrza ale niech lepie uważa żeby się przypadkiem nie przetrenował bo w jego wieku mogło by to się naprawdę żle skończyć
 Autor komentarza: odyniec
Data: 01-01-2012 19:07:55 
Holy moze dac z kazdym ciekawa walke ale na braci jest za slaby jak wszyscy dzis
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 01-01-2012 19:24:44 
AdamekFightPl mail na mysli Haye'a
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 01-01-2012 19:38:04 
Kiedyś były porównania Holego do naszego "miszcza" Adamka które były wręcz śmieszne.
Adamek byłby w latach 90 marnej klasy journeymanem/bumem z bilansem walk 10-34(2KO).
To że jest w czołówce świadczy tylko o tym że waga ciężka reprezentuję taki sam poziom co jego wiecznie onanizujący się fanatyk szCOP który lubi anal hardcore i nadal trzyma Adamkowi łapę w d*pie.
 Autor komentarza: chudak
Data: 01-01-2012 19:46:44 
Haye miał już swoją szansę i jej nie wykorzystał
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-01-2012 20:14:17 
Holy nie dostanie walki z K2, dopoki nie osiagnie ze dwoch bardzo znaczacych zwyciestw. Jego trzy ostatnie walki to byla raczej farsa, a nie boks na najwyzszym poziomie.

Przeciez K2 nie moga sie osmieszac wyborem przeciwnikow, takze Holy musial by najpierw osiganac jakies cenne zwyciestwa. A szanse na to sa minimalne!

Osobiscie tez wolalem ogladac Holy z K2, a nie Mormeck. Jednak szanse Holy na przejscie do podystansu z K2 oceniam jako iluzoryczne. Jezeli tak dynamiczny, atletyczny oraz szybki bokser jak Haye nie moze przejsc do poldystansu, to jakby mial to zrobic znacznie starszy, wolniejszy oraz statyczny bokser jak Holy.

Oto jest pytanie do koneserow boksu!?
 Autor komentarza: Malinowy
Data: 02-01-2012 00:01:47 
,,nie porzucaj nadzieje, jak sie kolwiek dzieje"
 Autor komentarza: Armand
Data: 02-01-2012 00:07:40 
Holyfield w latach swojej świetności dałby zapewnie bardzo zaciętą walkę zarówno z Władimirem jak i z Witalijem. Mimo mojej ogromnej sympatii do niego i faktu, że w przyszłości będzie on stawiany moim zdaniem na równi z Larrym Holmesem, Lennoxem Lewisem czy Georgem Foremanem, to Holyfield nie wygrałby jednak z braćmi.
Miał świetną defensywę, timing, zaciętość, pracę nog, bił kombinacjami, miał dobre uniki.
Gdyby jeszcze miał cios na miarę Samuela Petera chociaż(bo już o mocniej bijących zawodnikach nie wspomnę) i tak chociaż ze 191-195 cm wzrostu i z 205 cm zasięgu... to byłby to zawodnik kompletny, stworzony do wieloletniej dominacji.

I jeszcze jedno: w latach 90-tych Riddick Bowe unikał Lennoxa Lewisa, unikali się Tyson z Lewisem, Tyson unikał (podobno) Foremana, pod koniec kariery Lennox wzbraniał się przed rewanżem z Witalijem, Władimir nigdy nie dał rewanżu Sandersowi.
a Holyfield? Nigdy się nikogo nie bał i nie odmawiał walki.
Za to ma u mnie niesamowity szacunek

Wiele osób teraz też mówi, że Holyfield nie powinien już w ogóle walczyć, uważam jednak, że przysługuje mu takie prawo. Jeśli chce, to nie powinno się mu bronić. Larry Holmes walczył po pięćdziesiątce, to Holyfield nie może?
 Autor komentarza: radekosa
Data: 02-01-2012 21:22:48 
Armand...wszystko ładnie pięknie zaśpiewane ale jeżeli chodzi o Tysona z Lewisem to ten pierwszy nie za bardzo się kwapił do walki z tym drugim
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.