BUTE KIBICUJE FROCHOWI

Mistrz świata federacji IBF w wadze super średniej, Lucian Bute (30-0, 24 KO), już nie może się doczekać finału turnieju Super Six i nie ukrywa, że chętnie zmierzy się z jego tryumfatorem. Rumun zapowiedział, że będzie obecny na gali w Atlantic City i z odległości kilku metrów obejrzy pojedynek pomiędzy Andre Wardem (24-0, 13 KO) a Carlem Frochem (28-1, 20 KO). Choć faworytem jest niepokonany Amerykanin, Bute liczy na zwycięstwo Brytyjczyka...

- Ward ma większe szanse ze względu na umiejętności, szybkość i pracę nóg, ale jeden cios może wszystko zmienić. Chcę, żeby Carl Froch wygrał tę walkę. To dla mnie sprawa osobista, lecz wiem, że będzie mu dziś trudno - oświadczył 'Le Tombeur'. - Nie jestem zdziwiony tym, że Froch opowiada różne bzdury na mój temat. To się skończy, kiedy rozprawię się z nim w ringu. Kiedy dojdzie do naszej walki, zniszczę go.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 18-12-2011 03:31:10 
No nie powiem zobaczył bym z chęcią walkę Luciana z Carlem, ale jeśli będzie walczył z wygranym super six to niestety ale będzie walczył z Wardem (w tym wypadku jak dla mnie szanse 50/50 ), bo ten wypunktuje dzisiejszego wieczoru a raczej poranka ;-) Cobre

Ale wolałbym zobaczyć:

Frocha vs Bute
Ward vs Kesler II
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 18-12-2011 04:00:28 
Może z małym wskazaniem na Warda
 Autor komentarza: Osvald7
Data: 18-12-2011 09:28:19 
Czemu na zdjęciu jest Wojtek Sokół ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.