BROOK KRYTYKUJE KHANA

Nadzieja brytyjskiego boksu, Kell Brook (25-0, 17 KO) zmierzy się dzisiaj w Atlantic City z Luisem Galarzą (17-2, 13 KO) podczas gali, której pojedynkiem wieczoru jest starcie Froch-Ward. ''Special K'' krytykuje ostatni występ Amira Khana (26-2, 18 KO) i uważa, że werdykt walki Peterson-Khan był słuszny.

- Khan walczył jak amator. Biorąc pod uwagę kary odjęcia punktów, werdykt był słuszny. Brytyjczyk zadawał masę ciosów, ale nie był dokładny. Chwilami biegał po ringu niczym kurczak. Myślę, że zmierzę się niedługo z Khanem, być może po jego rewanżu z Petersonem. Khan zostanie jeszcze na chwilę w wadze junior półśredniej, by w końcu przenieść się do półśredniej - uważa kreowany na następcę Naseema Hameda Brook.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 17-12-2011 20:45:41 
Ten amator zabije Cię w ringu pajacu
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 17-12-2011 20:48:44 
Brook jest strasznie przereklamowany...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 17-12-2011 22:30:42 
Dlaczego upatruje się w nim następcy Naseema Hameda? Gdzie podobieństwo?
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 17-12-2011 22:50:57 
Trochę z twarzy podobny.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.