HATTON POSTAWIŁBY NA FLOYDA

Piotr Jagiełło, boxingscne.com

2011-12-15

Ricky Hatton (45-2, 32 KO) przez dwanaście lat zawodowej kariery przegrał tylko dwa razy – z Floydem Mayweatherem Juniorem (42-0, 26 KO) i Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Brytyjczyk poznał dokładnie style obu pięściarzy i w bezpośredniej konfrontacji pomiędzy rezydentami rankingu P4P stawiałby na niepokonanego Amerykanina.

- Cały czas twierdzę, że Floyd pokonałby Pacquiao – ocenia legendarny na Wyspach Brytyjskich "Hitman". - Uwielbiam Manny’ego, na pewno więcej mnie łączy z nim niż z Mayweatherem, ale w tym starciu Filipińczyk nie dostałby ode mnie kredytu zaufania. Floyd nie jest człowiekiem z mojej bajki, ale boksersko jest lepszy. Moja opinia była dokładnie taka sama przed trzecią walką Pacquiao z Marquezem, nic się w tej kwestii nie zmieniło. Amerykanin myśli w ringu, przeprowadza odpowiednie kalkulacje i jest szybszy – zakończył aktywny jako trener i promotor Hatton.