CHISORA WIERZY W POKONANIE OBU KLICZKÓW

Były zawodowy mistrz Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej wagi ciężkiej, Dereck Chisora (15-2, 9 KO) jest bardzo zadowolony, że w lutym 2012 roku zmierzy się na ringu w Monachium z mistrzem świata WBC, Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO).

- W ubiegłym roku niestety nie doszedł do skutku mój pojedynek z młodszym Kliczką, ale teraz mam zamiar zabrać pas mistrzowski jego starszemu bratu - zapowiada Anglik. - Pokażę Witalijowi Kliczce, że jego czas dobiegł końca i wyślę go na emeryturę. A kiedy Władimir postanowi pomścić brata i stanie ze mną w ringu, pokonam go i przywiozę do Londynu wszystkie pasy mistrzowskie wagi ciężkiej - przekonuje Chisora.

Od lat mamy więc ten sam scenariusz. Zmieniają się tylko aktorzy grający rolę pretendenta i adres na jaki mają po mistrzowskiej walce trafić pasy Kliczków...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 14-12-2011 10:59:19 
ma pan racje panie Chisora wiara to podstawa Adamek jej nie miał i dlatego przegrał bo oszukiwał się sam siebie
 Autor komentarza: bart2234
Data: 14-12-2011 11:00:09 
Chisora sie najadł chyba GUMIJAGÓD ze takie brednie pierdoli ! Zycze mu zeby dostal grube ko i zszedl na ziemie !!!
 Autor komentarza: Dawidd
Data: 14-12-2011 11:03:24 
Prawdopodobnie da lepszą walkę od Tomka bo jest młody i ma dobry balans lecz ta walka nie potrwa tak długo jak z Tomkiem
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-12-2011 11:07:09 
Zdziwicie się jeszcze nie raz
 Autor komentarza: mario977
Data: 14-12-2011 11:19:52 
Kolejny brytyjski pajac stracił kontakt z rzeczywistością. To robi się już nudne.
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-12-2011 11:20:26 
Walka do jednej mordy.
 Autor komentarza: bengaaal
Data: 14-12-2011 11:22:40 
a ja wierze ze 1Stycznia bedzie w styczniu... głęboko w to wierze:)

Angole mają rozwiniętą fantazje, zadnego Angola nie lubie ani Haya ani Hisory ani tym bardziej i zreszta najbardziej Khana
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 14-12-2011 11:27:25 
Będę ściskał kciuki za Anglika ale wiadomo jak się skończy
 Autor komentarza: unlocer
Data: 14-12-2011 11:28:50 
A ja wierzę że da dobrą walkę. Czy wygra nie wiadomo ale po co miałby wychodzić gdyby nie wierzył w siebie.
 Autor komentarza: samcro82
Data: 14-12-2011 11:33:23 
A ja mam głęboką nadzieję,że Dereck znokautuje ich obu.Koniec K2!!!Chisora pokazał ostatnio prawdziwe serce w walce z Heleniusem.
 Autor komentarza: mazda6
Data: 14-12-2011 11:41:11 
Hisora-artysta ringu-ma szanse do momentu wejścia między liny.Pózniej te szanse zmaleją niemal do zera.
 Autor komentarza: jack75
Data: 14-12-2011 11:43:29 
Dereck będe za ciebie trzymał kciuki mam nadzieje że przygotujesz się lepiej niż do walki z Heleniusem bo cieka cię bardzo ciężka przeprawa.
Z Vitem chyba można wygrać tylko przez jego kontuzję.
Adamek półciężki NIGDY nie pokona prawdziwego Mistrza Ciężkiego takiego jak Vitali czy Władymir to nie możliwe.
To tak jak zderzy się maluch z polonezem na chłopski rozum.A technika uciekania jak Haye z Wałujewem to nie ma sensu nie z Vitem.
 Autor komentarza: Szopen
Data: 14-12-2011 11:43:56 
Chisora ? hahaha... i tu postawmy kropkę

bengaaal
Haye i Chisora to Mudżiny, a Khan to Turas, czy może Armeńczyk więc co masz chłopie do Angoli ? :)
 Autor komentarza: bengaaal
Data: 14-12-2011 11:50:43 
nie wazne kim są wazne w jakich barwach walczą a zeby nie wymieniac powiedzialem ogolnie Angole. :)
 Autor komentarza: rumburak
Data: 14-12-2011 12:01:15 
Tylko Kliczkowie to nie toporny Helenius! Przed walka z Chisorą wielu widziało Fina jako tego który może zagrozić bracią a jak wyszło wszyscy widzieli.Angol nie ma szans walka do jednej mordy jak napisał Deter:)
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 14-12-2011 12:16:12 
A co ma niby powiedzieć? Idę po wypłatę? Jeżeli czuje, że ma szanse na pokonanie Klitschki to dobrze. Nie wiem po co ta krytyka na temat jego pewności siebie. Wiadomo kto jest faworytem, ale takie nastawienie jakie ma Chisora tylko mu pomoże.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-12-2011 12:22:01 
Z Heleniusem też miała być do jednej mordy, w dodatku miał mało czasu na przygotowania,zrobi formę ,będzie miał Witek problem.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 14-12-2011 12:40:40 
Dostanie lanie jak Briggs ,,Kliczko a Hellenius to 2 klasy roznicy,,W szybkosci ,planie walki,sile ciosu mysle ze tez,,Vitek ma najlepszy cios w wadze ciezkiej,,obok Solisa..
 Autor komentarza: unlocer
Data: 14-12-2011 13:04:53 
No to z kim mają walczyc bracia? Maja zakończyc karierę. Znawcy.
 Autor komentarza: robak1
Data: 14-12-2011 13:10:34 
Dobry wywiad z Tysonem wyszperany w sieci. Tyson odnosi się w nim do coraz częstszych zapowiedzi powrotów do boku różnych pięściaży, oto fragment wywiadu w którym pada pomysł zorganizowania turnieju dla "czterdziestolatków"
Nawet ty byś się na to skusił?
Ja już nie, ja to mam z głowy. Ja bym się naprawdę bał wyjść teraz na ring. Jak patrzę na to co kiedyś robiłem, to naprawdę mam stracha, zastanawiam się jak innym człowiekiem wtedy byłem. To na pewno nie dla mnie ale dla tych czterdziestoletnich chłopaków na pewno byłaby zabawa. Coś mi się przypomniało, proszę dopisz do wywiadu o tym turnieju czterdziestolatków.

- Co takiego?
Że zapraszamy wszystkich z wyjątkiem jednego czterdziestolatka - starszego Kliczki. Ja wiem, że wiekowo by się załapał ale ja nie chciałbym moich dawnych kumpli odwiedzać w kostnicy.
 Autor komentarza: robak1
Data: 14-12-2011 13:11:30 
sorki za byki :)
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 14-12-2011 13:13:37 
unlocer z Pricem,,Perezem,
 Autor komentarza: fop
Data: 14-12-2011 13:29:26 
Ja nie mam nic do Brytyjczyków, ale Khan, Haye, Chisora to angolami nie są z całym szacunkiem dla nich.

Mimo to Chisora nie jest chyba takim bufonem jak dwóch pierwszych, których szczerze nie lubię i gdyby naprawdę zapieprzał na treningach i trzymał wagę między walkami mógłby pokazać coś naprawdę fajnego.

Nie można najwyższej formy zrobić przygotowując się nawet przez pół roku do jednej walki, jeżeli wcześniej miało się nadwagę i było w fizycznym dołku. Zawodnicy latami dbają o swoją formę i to co prezentują zawsze jest sumą kilku okresów przygotowawczych nie jednego.

Nie wierzę jednak w to, że Chisora zmieni swoje podejście, raz będzie ważył 125, raz 110, raz 115, może kiedyś 105 ale to zupełnie bez znaczenia, byłby bardzo niebezpieczny gdyby rzeczywiście boks był jego pasją a chyba do końca tak nie jest.
 Autor komentarza: mazda6
Data: 14-12-2011 13:37:37 
Niech sobie walczą z kim chcą.Tylko niech ich przeciwnicy troszkę bardziej realnie wypowiadają się przed walką bo pózniej są po prostu pośmiewiskiem.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 14-12-2011 14:05:13 
robak1
Mądrze Tyson się wypowiedział a wracając do tematu to trzymam kciuki za
Chisore a napewno da lepszy pokaz niż Adamek o wiele lepszy!
 Autor komentarza: unlocer
Data: 14-12-2011 14:05:15 
BYKZBRONXU2011
Nie rozśmieszaj mnie. Oni niby są gotowi?Pewnie mają duże szanse i wygrają po łatwej walce.Ciekawe czy by się zgodzili gdyby otrzymali taką propozycje?Mam wątpliwości.
 Autor komentarza: black111
Data: 14-12-2011 14:12:15 
lewy,lewy,lewy, prawy ko
 Autor komentarza: bart2234
Data: 14-12-2011 15:10:53 
Nikt teraz nie pokona Kliczkow po prostu nikt i trzeba sie z tym pogodzic oni sa po prostu nie do przejscia dopoki sami nie zakoncza karier bedą obijać wszystkich po kolei jak małe dzieci koniec kropka oni sa po prost za wielcy i za silni na dzisiejszych bokserów kazdy kto do nich wychodzi to po kase i zeby miec zana twarz ! Poobijana znana twarz !!!
 Autor komentarza: Miro
Data: 14-12-2011 16:23:03 
Tylko dlaczego inni wielcy i silni są słabsi ? Czy bracia Kliczko z natury są silniejsi czy też siłę pięści wyćwiczyli ? Czy są zdolniejsi obdarzeni większym telentem czy szybciej się uczą i przyswajają lepiej wiedzę bokserską ? Czy mają lepszych trenerów czy są inteligentniejsi od innych w ringu bo mając tytuły dr lepiej myślą w ringu i lepiej taktykę przyswajają ? No właśnie w czym tkwi ten fenomen braci Kliczko ? Przecież w ringu nie zachwycają piękną techniką szybkością pracą nóg poruszaniem się w ringu elegancją w ringu wymianami arsenałem ciosów a ciągle wygrywają. Co do wypowiedzi iż Solis ma najmocniejszy cios obok Vitalija ? Na podstawie których walk można wyciągnąć taki wniosek ?
 Autor komentarza: Rogs
Data: 14-12-2011 16:26:59 
robak1

Dobra wypowiedz, a turniej jak najbardziej do zorganizowania. Jest juz tyle tych 40+ ktorzy walcza wiec mogli by miedzy Soba toczyć boje,nikt by na tym nie stracił,a myśle,ze niektore walki zobaczyło by jeszcze wiecej ludzi niz walke jakiegos prospekta.
Tyson naprawde zaskoczył mnie mądrością,wielu emerytowanych i w wieku emertylanym(ale wciaż walczacych bokserów) myśli o jakis powrotach,wielki walkach. Nie mają szans,to tylko pięniadze.
 Autor komentarza: owen90
Data: 14-12-2011 17:50:23 
Miro, bo Kliczkowie to jest ten sam sort co Lennox, . Pytając się co mają wielkiego w sobie Kliczkowie jedynie odpowiedzieć można - warunki fizyczne. Na przykładzie Vitalija trzeba się zapytać czego on nie ma? Cios? Bardzo dobry? Szybkość - niezła (demon szybkości Adamek miał go zajechać , jak było to każdy widział, w przypadku Władka był taki Anglik nazywany kurczakiem, który też miał górować szybkością) , praca nóg - również niezła. Technika - jak wyżej. Szczęka - świetna , serce do walki- bardzo duże, obrona - świetna . Właśnie o to chodzi, że posiadają każdy element rzemiosła bokserskiego na wysokim poziomie + kapitalne warunki fizyczne. Ile było bokserów kompletnych w historii HW? Można ich policzyć na palcach jednej ręki, czy to Tyson, czy Ali czy inny każdy z nich miał pewne braki, jeden posiadał przeciętny cios, a drugi był po prostu kurduplem.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 14-12-2011 19:07:01 
Ale Tyson czy Ali nadrabiali innymi zaletami, np. obaj ekstra szybkością, mądrością ringową, wyczuciem dystansu, refleksem!!! Rjj ma trochę kiepską szczenkę, Toney w limicie super średniej miał wszystko (no był trochę za niski) a i tak został zmiarzdżony szybkością i niekonwencjonalnością Roya.
 Autor komentarza: endriu
Data: 14-12-2011 20:21:47 
Widzę że ja z DABem jestem chory na porażkę z Kliszko Jak ja tego pragnę:)
Też robię sobie nadzieję z każdego przeciwnika
 Autor komentarza: Kronk
Data: 14-12-2011 20:46:40 
FOP-z całym szacunkiem ale twoje myślenie jest absolutnie błędne. Bycie Brytyjczykiem czy Polakiem to nie sprawa koloru skóry ale języka jakim mówisz miejsca urodzenia i kultury jaką przesiąknąłeś. Kim jest w takim razie Haye Jamajczykiem? Dlaczego? Skoro jego matka jest rdzenną Angielką i urodził się oraz wychował w Anglii i z tą kulturą jest związany. Czy na przykład Tatarzy też nie są Polakami twoim zdaniem? Mieszkają tu od wieków prawda? Tak samo czarnoskórzy Anglicy czy Anglicy pochodzenia Pakistańskiego czy Indyjskiego mieszkają od pokoleń niekiedy w Anglii więc mimo koloru skóry czy różnic kulturowych są już Anglikami :) Zobacz znasz zapewne popularną ostatnio Sarę Faraj czy ona też nie jest według ciebie Polką?

Co do tematu ja też chciałbym aby Dereck napsuł trochę krwi Vitowi cenię go jako boksera i uważam za legendę lecz jestem już mocno znudzony jego postacią i czekam tylko aż ktoś go w końcu pokona. raczej nie będzie to Chisora jednak liczę po cichu na rewanż z Solisem zawsze będzie można podyskutować gdyż wynik nie będzie na sto procent pewien!
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 14-12-2011 21:17:01 
Oglądając walkę Haye - Władek starałem sobie wyobrazić Haye z agresją i dynamiką Tysona, jeżeli David zaryzykowałby mogłaby to być naprawdę dobra walka w której Kliczko mógłby paść...
Dzisiejsza HW potrzebuję zawodników w których naprawdę jest chęć wygrywania a nie żądza pieniądza.
Chisora wszystkich nas zaskoczył w ostatniej walce, bardzo podobał mi się jego pressing i balans ciałem, gdyby naprawdę dobrze przygotowywał się do każdej walki dąłby nam wiele radości + jeszcze kilku takich Derecków i więcej pojedynków między prospektami waga ciężka mogłaby znów porywać.
 Autor komentarza: Miro
Data: 14-12-2011 21:23:15 
Owen90
Trzeba by jeszcze dodać świetną samodyscyplinę pracowitość. Zawsze super przygotowani. Pilnują żeby się nie zapuścić między walkami. Utrzymują wagę. Podchodzą bardzo profesjonalnie do boksu. Tylko że Ali Foreman Frazier Tyson Hollyfield Bowe Lewis pokazywali w ringu coś ekscytującego były emocje to były gwiazdy przez duże G. A bracia nic specjalnego nie pokazują walczą w stałym wolnym rytmie i ciągle wygrywają. I to jest ten fenomen. Niestety porażką dla boksu jest to iż bracia walczą w czasach w których brakuje bokserów klasy wymienionych wcześniej. Tamci mistrzowie jestem pewien nie bali by się pójść na wymianę z braćmi. Obecnie nie widzę bokserów którzy by zaryzykowali i zdecydowali by się na tzw wymianę bijatykę w półdystansie. Wówczas byśmy się przekonali czy bracia są tacy wielcy czy też wyglądają na takich ale na podstawie walk z kiepskimi bokserami. Fakt że vitalij dał emocjonującą walkę z Lewisem. Walczył na 100% . Czyli musi być super przeciwnik super wyzwanie żeby wyzwolić w nim całe pokłady kunsztu bokserskiego. A z tymi słabymi bokserami z którymi wie że nie ma zagrożenia to walczy sobie na 70%. Wybiera sobie moment egzekucji kiedy chce. Skupia się na tym żeby nie przyjąć mocnego ciosu a dobija dopiero wymęczonego przeciwnika. Tylko które walki braci po latach kibice będą wspominać i rozpamiętywać ?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 14-12-2011 21:53:04 
A ja wieżę w Świętego Mikołaja!!!!!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 14-12-2011 22:02:02 
miguelangelcotto
Akurat mądrość ringowa to chyba największy atut Braci K. O ile Włada można jeszcze podejrzewać o pewne braki(odporność) to do Vita ciężko się przyczepić w jakimkolwiek aspekcie bokserskiego rzemiosła.Dla mnie to bokser absolutnie wybitny.
 Autor komentarza: Virtuti
Data: 15-12-2011 07:56:49 
TYLKO WIARA MU ZOSTAJE.
 Autor komentarza: owen90
Data: 15-12-2011 12:23:59 
Biggeorge, tylko zapominasz o jednym Tyson w czasie swoich ataków, umiał się świetnie bronić i skontrowanie go w czasie jego szarży było bardzo ciężko, a Haye to stojąc w miejscu i nic nie robiąc daję się dość regularnie trafiać. Defensywa Tysona i Haye'a jednym słowem to jest ogromna przepaść i szczerze mówiąc taki styl walki, byłby dla Anglika samobójstwem. Pomijam tu już kwestie szybkości obu bokserów, bo pod tym względem też ich wiele dzieli.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.