WŁADIMIR BRONI SWOJEGO WYBORU

Mistrz świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej, Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) ujawnił kulisy doprowadzenia do walki z Jeanem Markiem Mormeckiem (36-4, 22 KO). Francuz jest skazywany na porażkę w marcowym pojedynku, ale Kliczko twierdzi, iż trzej inni, wyżej od Mormecka notowani zawodnicy odrzucili propozycję starcia z młodszym z braci.

- Zanim zorganizowaliśmy walkę z Mormeckiem, złożyliśmy oferty innym zawodnikom. Tyson Fury powiedział, że nie jest gotowy. Robert Helenius uważa, że będzie gotowy pod koniec przyszłego roku, natomiast Teddy Atlas, trener Aleksandra Powietkina odmówił twierdząc, że jego pięściarz potrzebuje więcej czasu, zanim będzie w stanie skutecznie ze mną rywalizować. W końcu doszliśmy do Mormecka - Francuz jest notowany w pierwszych dziesiątkach rankingów i uważam go za dobry wybór - powiedział Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 14-12-2011 02:13:33 
W sumie jeśli to prawda (a myślę że Władek nie palnął tego od tak sobie) może rzeczywiście nie ma co się dziwić Kliczkom jeśli chodzi o dobór rywali i branie pod uwagę zawodników typu Mormeck bo Oni naprawdę nie mają zbytnio z kim walczyć

Pierwsza 15 się boi albo już została pokonana a jakieś ewentualne młode perspektywiczne nazwiska które może my kibice chcielibyśmy zobaczyć są po prostu ciężkie do wypromowania tak żeby zainteresować dużą (często tzw. niedzielną) widownie, uzyskać poparcie telewizji a co za tym idzie zarobić na tym dobre pieniądze...

Co za czasy - mistrz nie ma z kim walczyć!

Pretendenci boją się walczyć między sobą...

Tragedia...
 Autor komentarza: Adihash
Data: 14-12-2011 02:21:12 
'Co to za czasy' gdzie mistrz szuka rywali ?
Dawniej to pretendent sie ubiegał. A dziś ?...
Pracuję na chleb a jakmam chleb to chcę do chleba. Logika jest prosta.
 Autor komentarza: Virtuti
Data: 14-12-2011 08:28:50 
MOIM ZDANIEM TO PRAWDA. SĄ BRACIE K. I DŁUGO DŁUDO NIC. STRACH OGARNA CZOŁÓWKĘ HW.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 14-12-2011 08:38:51 
Povietkin i jego team to jakas zenada jest..przeciez to nie byle kto..zloty medalista z 2004 roku ..prawdziwy ciezki, teraz niby mistrz swiata..ma 31 lat i on jeszcze potrzebuje czasu ???..zalosne to jest..wiadomo ze chodzi o przeczekanie braci..Vitka ma juz z glowy a Wlad pewnie za dwa, trzy latka pewnie tez odejdzie i Rusek bedzie mogl w spokoju bronic paska na Rahmanach i innych cieciach..szkoda slow..Furego i Heleniusa rozumiem bo sa mlodzi, maja male doswiadczenie i to oczywiste ze nie sa gotowi a raczej nigdy gotowi nie beda..Mozna bylo jednak zaproponowac walke chocby Arreoli albo dac rewanz Thompsonowi a nie meczyc tego napompowanego crusera..szkoda..ewidentnie widac ze Wlad ma ochote na dobra wyplate bez zbytnich ciezkosci..
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 14-12-2011 09:03:24 
Ale jest kilku cwaniaczków, którzy robią szum i chcą walki... ot choćby taki Huck. Wiem, że szanse ma iluzoryczne, ale chyba już wolę naszego sąsiada zza zachodniej granicy, niż tego Mormecka.
 Autor komentarza: xionc
Data: 14-12-2011 18:04:13 
Jesli mowimy o pierwszej 15, to Mormeck moim zdaniem do niej nalezy.

Jeszcze moglby wspomniec Wlad o Dimitrence i Bojcowie, ale wiadomo, ze Sasza jest szykowany dla Witalija a Bojcow w ogole przestal sie udzielac boksersko (bo walka z Greerem to raczej byl sparing).

Jesli nikt z tych wczesniej wymienionych nie zdecyduje sie na walke, to za chwile Wlad bedzie musial siegac po Tarvera czy Ustinowa. :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.