AMBITNE PLANY JONESA

Obowiązkowy pretendent do tytułu IBF w wadze półśredniej, Mike Jones (26-0, 19 KO), ma bardzo ambitne plany na najbliższych kilkanaście miesięcy. Na początku przyszłego roku niepokonany podopieczny Boba Aruma zmierzy się z Randallem Baileyem (42-7, 36 KO) w walce o wakujący pas, a zaraz potem chce zaboksować ze zwycięzcą rewanżowego starcia Berto-Ortiz.

- Berto to gwiazda tej dywizji. Chcę jego albo Ortiza po walce z Baileyem - oświadczył rosły 28-latek, po czym odniósł się do słów komentatorów HBO, którzy doszli do wniosku, że idealną kategorią dla Jonesa byłaby junior średnia. - Tak, limit 154 funtów byłby dla mnie najlepszy. Jako amator walczyłem wyżej, więc wiem, że będę się tam dobrze czuł. Przejdę do junior średniej, ale najpierw muszę zdobyć tytuł w wadze do 147 funtów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-12-2011 14:26:28 
HBO będzie chciało na siłę przepchać Jonesa do wyższej kategorii, ponieważ zdają sobie sprawę z tego, że w półśredniej pozamiatałby "święte krowy".
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 09-12-2011 14:30:04 
Bailey NA PUNKTY NIE WYGRA MUSI GO ZNOKAUTOWAC CO BEDZIE TRUDNE
 Autor komentarza: michal131131
Data: 09-12-2011 17:32:10 
Mamy przyszłego nastepce Najmana!!!

http://www.youtube.com/watch?v=494h52OBPaU
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.