KHAN: WSZYSTKIE ATUTY PO MOJEJ STRONIE
Redakcja, FightHype
2011-12-07
Amir Khan (26-1, 18 KO) w żaden sposób nie lekceważy Lamonta Petersona (29-1-1, 15 KO), jednak nie potrafi sobie wyobrazić scenariusa, w którym przegrywa najbliższą walkę. Brytyjczyk chce efektownie pożegnać się z dywizją junior półśrednią i ma nadzieję, że w przyszłym roku uda mu się doprowadzić do walki z Floydem Mayweatherem Juniorem (42-0, 26 KO).
- Doświadczenie, siła, szybkość - to wszystko będzie po mojej stronie. Lamont Peterson będzie miał ogromne problemy. Nie wychodzę do ringu po nokaut, nie spodziewam się łatwej walki, bo wiem, że będzie ciężko. Przede mną trudne zadanie i niewykluczone, że pojedynek rozegra się na pełnym dystansie, ale zwycięzca może być tylko jeden. Będę nim ja - zapewnia 'King' Khan.
Dodaj do:
Najgłupsze i najbardziej absurdalne komenty były pod postami o Adamku i Khanie ....cóż ślepa miłość i nienawiść robią wodę z mózgu.
Wymieńcie mi choć JEDNEGO!!! boksera młodszego niż 26 lat który ma większe osiągnięcia od Khana!i tylu dobrych bokserów na rozkładzie co KHAN...jak nie znajdziecie to może warto zastanowić się zanim napisze się kolejną bzdurę..
A gdzie tam, przeciez to tylko dotyczy floyda
Największy atut to szybkie ręce, celność nienajlepsza- zwłaszcza jeśli trafi na pięściarza świetnego w unikach. Praca nóg dość dobra w ataku, słaba w obronie. Uników, odchyleń, zejść z linii ciosu, zasłon (czyli obrona)- mizeria. Sztywna garda to jego cecha rozpoznawcza w obronie. Brak pojedynczego mocnego ciosu- może dlatego robi wiatrak?
Podsumowując dla mnie to solidny średniak, dobrze prowadzony. Chciałbym go zobaczyć z Mannym. Ten sam styl, taka sama taktyka. Mniejsza szybkość rąk i nóg Khana, za to większe rozmiary i dłuższe ręce. Byłoby ciekawie.
marna prowokacja chyba...
prosiłem przed napisaniem "debilnego tekstu" o
"Wymieńcie mi choć JEDNEGO!!! boksera młodszego niż 26 lat który ma większe osiągnięcia od Khana!"
znalazłeś takiego?
Twoje zarzuty -"Praca nóg dość dobra w ataku, słaba w obronie. Uników, odchyleń, zejść z linii ciosu, zasłon (czyli obrona)- mizeria. Sztywna garda to jego cecha rozpoznawcza w obronie. Brak pojedynczego mocnego ciosu- może dlatego robi wiatrak?"
to wszystko w znacznej większości (nie wszystkie) mógłbyś wkleić do 12-15lat temu do np. Felixa Trinidada, czy Oscara de La Hoyi!
np.młody Oscar - tylko do przodu, sztywny, sztywna garda....celność na tle gimnastyka Pernella whitackera mizerna!
Pozdrawiam!!!!
Napiszę tak Maidana poza ciosem i wytrzymałością nie ma nic, dlatego jego też (jak Khana) zaliczam go do solidnych średniaków.
Amir na jego tle rysuje się na tym samym poziomie. Oczywiście ma inne zalety i wady niż Maidana, ale ich walka dla mnie była na remis.
Jedno jest tylko pewne, Maidana lepszy w żadnym aspekcie bokserskiego rzemiosła już nie będzie. Natomiast Amir jakiś potencjał jeszcze ma. I ja na rozbudzenie tego potencjału wciąż czekam.
P.S.
Mam wrażenie, ze Amira ogranicza Roach. On uparcie stara sie zrobić z niego nowego Pacmana. To nie jest styl dla Amira.
Według mnie, im szybciej Khan zmieni Freddiego na innego trenera (dobrego) tym lepiej dla boksu i samego Pakistańczyka.
a co do Khana..jestem tego zdania ze to jaka Roach robi z nim prace i to ze moze podpatrywac najlepszych ( Manny) zaprocentuje jeszcze w przyszlosci..Khana trener ustawia pod ofensywny styl taki ala Packman z oczywistego wzgledu jak dla mnie..Poprostu Khan nieco przyjmuje w obronie, ta jego szczeka do tytanowych nie nalezy i Roach uczy Amira narzucac swoj styl..presing..dlatego tez moim zdaniem styl Khana jest i efektowny i efektywny..
Natomiast mam inne zdanie co do ferowanego Amirowi przez Roacha stylu. Ja widzę u Khana rezerwę w nogach (obrona) i tułowiu (uniki, odchylenia), której Freddie w ogóle nie wykorzystuje. A zasypywanie ciosami (w większości niecelnymi), nawet najwydolniejszym może odebrać siły w końcowych rundach. On musi bić rzadziej, ale celniej. Poza tym pojedynczy, mierzony cios jest zawsze mocniejszy niż te wsadzone w serii.
Do tego dodam, że ciosów na korpus uderza Amir za mało. A to jest w jego wykonaniu świetny element. Maidana zgiął się jak scyzoryk, a przecież jest twardzielem.
"Wymieńcie mi choć JEDNEGO!!! boksera młodszego niż 26 lat który ma większe osiągnięcia od Khana!"
sądzisz, że jest taki bokser czy nie ???
Pozdrawiam
Gdyby Wolak mial cios Maidany to by kariery ni konczyl..przy calym szacunku dla Pawla tez to sadze ze Maidana nie jest tak schematyczny jak Pawel..w ringu jest inteligentniejszy..
a co do Roacha i Khana to mi sie nasuwa glaude pytanie czy nie minales sie z powolaniem i jednak zamiast lekarzem powienienes byc trenerem;)))..bo z tego co pamietam chyba jestes lekarzem..
Ja się nie znam na boksie, a Ty mi każesz wymieniać ;)
Ale abstrachując ja nie wiem jak Ty tratujesz walki np. z Prescotem, McCloske'yem, Barrerą, czy Maidaną?
I co w tych walkach Amir dla Ciebie pokazał?
Dla mnie kunsztu w nich nie było. Były za to strzały z bani (Barrera, McCloskay). Z Maidana był według mnie remis ze wskazaniem na Maidanę, jeśli miałbym zdecydować kto wygrał.
P.S.
Mike Tyson zupełnie go deklasuje, chociaż to nie ta waga :D
Przy czym jedno nie wyklucza drugiego. Obecnie trwają już od jakiegoś czasu próby wprowadzenia do programowania kognitywnego eeg. Chodzi o wskaźnik fal "u" (greckie "mi") jako fizyczny wykładnik mentalnych procesów sekwencji ruchu. Jak stworzą z tego neurofeedback, to oprócz zastosowania do pacjentów po udarze mózgu, może to zrobić karierę w sporcie.
Co pokazał np.De la Hoya - z Carrem, Qurteyem starym Whitackeram, rewanżu ze starym Chavezem z Mosleyem itd???
Co pokazał Martinez w ostatniej walce albo z Cittronem???
co pokazał Mayweather z starym oscarem czy Zabem???
Jak nie ma z młodych (26)bokserów o większych osiągnięciach niż KHAN to jak można nazywać go przeciętnym ? to wręcz przeczy definicji tego słowa.
Pozdrawiam
Jedno Ci przyznam- nie lubię Khana jako pięściarza.
Reszta twojego postu to twoje zdanie. Wolno Ci je mieć, tak jak ja mam swoje.
A styl wiatraka uważam za r4obiący wrażenie właśnie na niedzielnych kibicach. I według mnie jest robiony, przynajmniej częściowo, pod maszynki do liczenia.
P.S
O Khana się nie troskam.
P.S.
Mike Tyson zupełnie go deklasuje, chociaż to nie ta waga :D
a co pokazał prime Tyson z np.bumowatym Greenem, Tillisem, Tuckerm, Douglasm, Ruddockiem???
2. Khan jak na tą wagę ma bardzo duży % wygranych przed czasem...
więc zarzut chyba bez sensu
Nie zmienimy swojego zdania, ani Ty, ani ja. I tak chyba powinno zostać. To wartościowe dla dyskusji różnić sie w poglądach.
Poza tym zakończenie przed czasem- a "zakończenie przed czasem", to też różnica.
P.S.
Przecież napisałem Ci, że nie znam się na boksie.
Ale faktom nie można zaprzeczać - skoro Salita, Kotelnik,Closkey,Judach Maidana itp są dobrzy, albo bardzo dobrzy a np..Jackiewicz,Snarski przeciętni to ....jaki jest KHAN???
Dobrze niech Wam będzie- Amir jest wielki!
A teraz na poważnie. Amir obecnie nie jest dla mnie geniuszem. A to uważam za bokserski odpowiednik słowa wielki. Roach jest utytułowanym trenerem. Diabli wiedzą jednak ile w tym jego talentu, a ile ustawiania limitów wagowych, dobierania przeciwników itp.
Jackiewicza i Snarskiego nie można w żadnym razie uważać, za przeciętnych. To pracowici i waleczni rzemieślnicy niższego kalibru, ale w żadnym razie wirtuozi.
Khan ma papiery na wielkiego mistrza, ale nie z tym stylem. On jest bardziej wszechstronny ruchowo niż wydaje się prezentować.
Z wiekiem spadnie mu szybkość, dojdą kilogramy (albo problem z ich zrzuceniem) i w konsekwencji słabsza wydolność.
Zastanawialiście się co wtedy Amirowi zostanie? Bo szybki wiatrak już nie będzie działał poprawnie, a napewno długo (10-12 rund). Nic- przynajmniej nic na poziomie mistrzowskim.
I wtedy może przyznacie, ze Roach zmarnował potencjał Khana.