SAUERLAND OBIECAŁ CHISORZE REWANŻ

Dobrze przygotowany i zdeterminowany Dereck Chisora (15-2, 9 KO) ukazał wszytkie braki kreowanego na przyszłego mistrza świata Roberta Heleniusa (17-0, 11 KO) we wczorajszym pojedynku o wakujący pas EBU. Walka rozegrała się na pełnym dystansie i zakończyła się niejednogłośnym zwycięstwem Fina, choć zdecydowana większość obserwatorów widziała kilkupunktową wygraną 'Del Boya'.

- To była najtrudniejsza walka w moim życiu - przyznał Helenius. - W pierwszej rundzie nabawiłem się kontuzji ręki i przez to nie mogłem rozwinąć skrzydeł w dalszej części pojedynku. Atmosfera w Hartwall Arena była fantastyczna.

Oczywiście z werdyktem nie zgadza się Chisora, który czuje, że wyraźnie wygrał wczorajsze starcie. - Zwyciężyłem, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Narzuciłem mu swój styl, cały czas nacierałem i to mi należy się wygrana - oświadczył 'Del Boy'.

Wilfried Sauerland obiecuje, że za jakiś czas złoży obozowi Brytyjczyka ofertę rewanżu, jednak najpierw nowy mistrz Europy stanie do pierwszej obrony tytułu, w której zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenko (32-1, 21 KO).

- Decyzja sędziów była dla Roberta bardzo szczęśliwa. Złożymy Chisorze ofertę rewanżu, jednak najpierw Robert przystąpi do pierwszej obrony - wyjawił promotor.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 04-12-2011 17:33:11 
Won z boksu kanalio hahhaa.Ten smiec ma tupet..Masakra,,
 Autor komentarza: Faraon
Data: 04-12-2011 17:37:59 
Kwestia kasy!
Za ile ten ktoś da rewnanż?
Zasrany oszust!!!!
 Autor komentarza: Emilio
Data: 04-12-2011 17:39:49 
Wypad ty zakało boksu!
 Autor komentarza: Koko
Data: 04-12-2011 17:41:58 
jak widze ta zakazana morde ala grinch to na wymioty sie zbiera
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 04-12-2011 17:41:59 
cop jednak miał rację że Helenius to żaden wielki talent i nadzieja HW
 Autor komentarza: arjon6
Data: 04-12-2011 17:51:22 
Bożę jak bardzo brakuje mi wagi cieżkiej z 90 lat........
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 04-12-2011 17:56:00 
AnanRukan - każdy kto ma trochę pojęcie o boksie to widział! Tu na forum bokserów ocenia się nie po umiejętnościach czy talencie tylko po tym czy są skromni czy pyskaci... dlatego większość miała za wielką nadzieję wyważonego skromnego Helleniusa, a po pyskatym Haye jechano jak po starej kobyle - i przepowiadano mu klęskę nawet z Bonninem,..
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 17:56:28 
No, tak. Sauerland to świnia. A jak określić promotora, który przy podobnym wałku (hala Łuczniczka w Bydgoszczy)nie nazywa zwycięstwa swojego boksera szczęśliwym i nie proponuje skrzywdzonemu przeciwnikowi rewanżu.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 04-12-2011 17:59:45 
AnanRukan

nie można oceniać boksera po jednej walce. wielu myli efektowność ze skutecznością. cop na siłę promował amerykańskich bokserów takich jak Dentay Wilder, Chambers czy np. Brandon Rios, traktując europejskich bokserów jako gorszych. ja się z tym nie zgadzam. Uważam, że styl robi walkę. Taki inside fighter jak Dereck Chisora, Mike Perez czy np. Odlanier Solis są bardzo trudnymi rywalami dla wysokiego zawodnika. Chisora może sprawić kłopoty każdemu dwumetrowcowi w obecnej HW a może przegrać z kretesem z takim zawodnikiem jak Povetkin czy Adamek. Styl robi walkę i wczorajszy pojedynek Chisory z Heleniusem potwierdził moje prognozy, że będzie to trudna walka dla Fina. zasmuciło mnie, że nawet sam Janusz Pindera, którego uważam za solidnego eksperta powiedział, przed walką że Helenius na pewno wygra to przed czasem. ci co uważali że będzie to łatwy pojedynek dla Heleniusa po prostu nie docenili umiejętności Chisory.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 04-12-2011 18:00:58 
Stonka
Z całym szacunkiem ale z tego co mi się przypomina to Ty właśnie pisałeś ze Helenius ma szanse z Kliczka. Jak to w końcu było? Nie chce mi się teraz przeszukiwać tematów, (może jak będę miał czas).
 Autor komentarza: sliver84
Data: 04-12-2011 18:01:04 
Stonka
Z całym szacunkiem ale z tego co mi się przypomina to Ty właśnie pisałeś ze Helenius ma szanse z Kliczka. Jak to w końcu było? Nie chce mi się teraz przeszukiwać tematów, (może jak będę miał czas).
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 18:09:52 
@Ghostbuster

Popieram twoją opinię. Przed walka pisałem, że Chisora będzie dla Heleniusa trudniejszym przeciwnikiem od Lachowicza. Byłem wyjątkiem,bo olbrzymia większość traktowała go jak buma. Dzisiaj się nim zachwycają, za to odmawiają wszelkich umiejętności i talentu Heleniusowi. Nie mogą zrozumieć, że jedni przeciwnicy komuś leżą, a inni nie. Najbardziej znany historyczny przykład: Alemu nie leżał Frazier, Frazierowi nie leżał Foreman, Foremanowi nie leżał Ali.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-12-2011 18:10:51 
No ja tez z tych którzy nie dawali szans dereckowi , myśle ze duży wpływ na postrzeganie rzeczywistości maja jednak ostatnie pojedynki i mieliśmy zestawienie ubicie przez Fina liachowicz kontra tragiczna forma Chisore w starciu z furym , co do Helleniusa to dużo pracy go czeka , na dzisiaj z K2 ma szanse podobne do innych bokserów z szeroko rozumianej czołówki
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-12-2011 18:18:58 
I jeszcze jedno w dzisiejszym boksie mnie wkurwia, dzisiaj bokser nie przegrywa bo jest wolniejszy , słabszy albo złe sie przygotował tylko jak już przegra to zawsze przez niespodziewana kontuzje , Fin tez już zaczyna kręcić , wiadomo gdyby nie ręka odeslaby Chisore w worku do Anglii , eh
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 04-12-2011 18:24:49 
sliver84 - NIGDY W ŻYCIU!!!! zawsze pisałem że Hellenius jest zbliżony klasą do Dimitrenki!!! może trochę lepszy!!!!!
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 04-12-2011 18:28:59 
czemu tu na forum zawsze jest tak ze po jednej walce juz sie goscia smieci albo winduje w gore jak niewiem co przed walka wlodarczyka 90 % forum pisalo ze dziad itd po walce z greenem choc moim zdaniem nic niepokazal wrecz to green sam przegral ze soba i swoim organizmem ale dopoki mial kondycje to prezentowal msie lepiej od rudego i gdyby wytrzymal jeszcze kilka minut nikt niemoglby powiedziec ze rudego oszukali i dlatego przegral teraz wszyscy jada na heleniusa ze dziad ( ja sam jestem w szoku jak przygotowal sie chisiora szczegolnie kondycyjnie )alemi sie wydaje ze troche go zlekcewazono a dla chisiory to bylo mozna powiedziec walka o wszystko i naprawde wykorzystal szanse i zostal w czolowce pomimo tej przegranej (mniejszy lub wiekszy walek to zalezy jak na to patrzec)ale naprawde niejedzmy tak po nim bo mimo wszystko walka byla jak na wage ciezka uwazam ze na te czasy super (walki kliczkow nieumywaja sie )i w tepie i emocje wydaje mi sie ze jeszcze i z jednej i drugiej strony czekaja nas emocjonujace walki chisiora na neutralnym terenie wygral te walke ale niebylo zadnej jakiejs dominacji (fin pokazal ze moze przyjac i do samego konca jest niebezpieczny ja jeszcze bym go nieskreslal (nieczytalem jeszcze dzis wszystkich artykulow ale mam nadzieje ze wolaka oszczedziliscie choc tam byla DOMINACJA jednostronna az zal mi bylo patrzyc bo za caloksztalt uwielbiam wolaka i dlatego tak naprawde jeszcze dzis chodze wkurw... choc tak myslalem ze sie stanie ale odganialem te mysli to ze stronny chisiory jestem w szoku zyskal w moich oczach ze chetnie zobacze jego nastepne walki choc ja jednak zostaje po stronnie heleniusa ( jakos go lubie ) i w rewanzu bede za nim choc teraz rewanz wydaje mi sie na neutralnym gruncie uczciwie patrzac szanse sie wyrownaly do 50:50(jaja kto by to wczoraj pomyslal ale walka byl naprawde od chyba kilku lat w ciezkiej niemialem takich emocji) pozdro
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 04-12-2011 18:33:54 
Koledzy zapominacie, że boks to też biznes. Zgadzam się z tym, że takie werdykty zabijają boks ale spójrzcie na to z innej strony. Chisora nie miał aż tak wielkie przewagi a jeżeli miał to tylko w statystykach ciosów bo tak na prawdę to ciosy Heleniusa robiły większe wrażenie na sędziach zapewne no i w sumie się nie dziwie. Helenius walczył u siebie więc wiadomo, że szala przechyla się bardziej na jego stronę bez względu na to czy wygrywa - przegrywa zdecydowanie. Trudno, mam nadzieje, że dojdzie chociaż do tego rewanżu a ta super forma Chisory nie będzie tylko krótki epizodem, który zakończył się wraz z gongiem kończącym 12 rundę. W sumie to chłopak może mieć teraz lekką załamkę bo wygrywał walkę a Ci go oskubali. Tym razem się bardzo dobrze przygotowywał bo w walce z Furym był po prostu spasioną świnią i za przegraną może winić tylko i wyłącznie siebie. Derek zaprezentował się na prawdę dobrze i przypomina mi on trochę Haye'a. Derek jest może trochę mniej wyszczekany ale też potrafi podgrzać atmosferę przed walką. W dodatku nie tuzinkowe umiejętności, a te uniki to prawdziwy majstersztyk, jak bym widział Joe Fraziera. Trochę mocniejszy cios i Derek mógłby stoczyć piękny bój z Wladimirem Kliczką.

PS. Mój nowy film o braciach Kliczko. http://www.youtube.com/watch?v=QpJawV2GTJY :) Zachęcam do obejrzenia :)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-12-2011 18:35:32 
milan1899 To nie nowina u Helleniusa.Jak oklepal go Stiverne w amatorce to tez sie tlumaczyl choroba.A jak pisalem,ze odeslano Fina z obozu Haye'a bo byl masakrowany to nikt nie wierzyl.Hellenius walczyl wczoraj tak samo jak zawsze,po prostu tym razem stanal naprzeciw mlodego,nie rozbitego fightera.Szkoda,ze Wach a pewnie raczej Kolodziej stchorzyl w zeszlym roku bo byla szansa na zwyciestwo.Mimo wszystko byla to najlepsza walka w HW od dawna.
 Autor komentarza: karko
Data: 04-12-2011 18:36:19 
koncert życzeń na przyszły rok?

Chisora - Solis , eliminator dla Włada
Adamek - Bojcow (jak kiedyś pisałem , kasa by się zgadzała, trubyny pełne )
Vit Kliczko - Wałujew
Tyson Fury - Povietkin
Włodarczyk - Huck (obaj chcą do HW)
David Price - wilder deontay
Łapin - Gmitruk
Najman - Ibisz
 Autor komentarza: sliver84
Data: 04-12-2011 18:42:11 
StonkaKartoflana
Faktycznie, poprzeglądałem trochę stare tematy i miałeś racje.
 Autor komentarza: Koko
Data: 04-12-2011 18:46:02 
Hugo nie przesadzaj

kaliber wyjebki wczorajszej do tej w Bydgoszczy ma sie nijak. Diablo - palacios to byla bardzo slaba walka, typowo remisowa, zaden z bokserow nie zasluzyl na wygrana, a praktycznie 3/4 rund to byly takie ktore mozna bylo punktowac w obydwie strony. Zaznaczam ze neizbyt lubie Wlodarczyka.

Wczorajszy werdykt to byl poprostu skandal.

Chcialbym zoabczyc karty do glosowania z tej walki
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 18:48:03 
Chisora w takiej formie jak wczoraj byłby sporym problemem nawet dla Władimira Kliczki, któremu agresywni swarmerzy (in fighterzy) nigdy specjalnie nie pasowali (np. Purrity, Brewster). Oczywiście nie twierdzę, że Władimir by przegrał, ale musiałby się trochę napracować.
Z kolei Helenius walczył wczoraj gorzej, niż zwykle. Chyba to był efekt zlekceważenia przeciwnika, bo i kondycyjnie wysiadł w końcówce. Poza tym Wegner nie przygotował żadnej sensownej taktyki i jego bokser przez całą walkę nie miał recepty na sygnalizowane zamachowe cepy Chisory.
 Autor komentarza: roach
Data: 04-12-2011 18:48:34 
jak myślcie jak wyglądałby Dimitrenko po starciu z Chisorą zakładając, że Dereck walczyłby tak dobrze jak wczoraj z Heleniusem.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 18:51:37 
@Koko

Diablo - Palacios to była typowo remisowa walka?!!! Poczytaj sobie wpisy userów na tym forum z dnia walki.
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 18:58:09 
Hugo

Co mu da przeczytanie komentarzy userów? Każdy może mieć własną opinię, ja ze swojej strony radze mu obejrzeć jeszcze raz tę walkę, lub w przypadku braku chęci lub czasu na to, obejrzenia skrótu walki i statystyk ciosów w niej zadanych.
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 04-12-2011 18:58:11 
a mnie wkurwia ze Kliczko's caly czas uciekaja przed Najmanem ;/ Kurwa wygral oficjalny eliminator ze Stefanem Cirokiem i zdobyl w koncu pas WBC Mcdonald a tu chuj :/ zero sprawiedliwosci ! Gdzie jakas komisja ktora by ich przypilnowala ?!??!
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 04-12-2011 18:58:22 
Palacios uciekał, Krzysiek bronił się przed ciosami i to bardzo skutecznie. Walka podchodziła bardziej pod remis bo za uciekanie się pasa nie dostaje. Ogólnie Palacios to przeciętny bokser, nie pokonał nikogo istotnego... jedyne co robi to szum, a zawistne polaczki mówią jaki to on poszkodowany. (ci którzy nie lubią Diablo)
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 18:59:50 
Piotrowski

Boks zawodowy i sprawiedliwość hahahah dobry żart, jeszcze pod tematem walki Chisory z Heleniusem.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 04-12-2011 18:59:54 
Piotrowski

Chciałbym zobaczyć Najmana z Heleniusem i uderzenie Marcina pełnym hakiem zza głowy na dziurawą gardę Roberta, żeby siadło na brodzie jak Wawrzykowi. Jak by go czymś takim znokautował dopieroby się napinał jakim jest świetnym bokserem. xD
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 19:02:25 
Polecam wejść na konkurencyjny polski portal o boksie, macie tam wypowiedź Heleniusa po walce, w której to mówi że... a zresztą, sami sprawdźcie.
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 19:03:46 
Ernesto

"Chciałbym zobaczyć Najmana z Heleniusem i uderzenie Marcina pełnym hakiem zza głowy na dziurawą gardę Roberta, żeby siadło na brodzie jak Wawrzykowi. Jak by go czymś takim znokautował dopieroby się napinał jakim jest świetnym bokserem. xD"

O ile w trakcie zadawania tego ciosu nie doznałby kontuzji.
 Autor komentarza: karko
Data: 04-12-2011 19:04:36 
myśle że Najman - Kliczko bedzie w 2013, zależy wszystko od wygranej z Arboledą
 Autor komentarza: milan1899
Data: 04-12-2011 19:08:44 
Gdyby nie te chore układy Najman jednej nocy pokonalby Overeena w las vegas , Braci w Kijowie i Chucka Norissa w Wietnamie a w walce wieczoru unifikacja z kosteckim w Hiltonie .., lol
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 04-12-2011 19:09:14 
Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 19:03:46
Ernesto

"Chciałbym zobaczyć Najmana z Heleniusem i uderzenie Marcina pełnym hakiem zza głowy na dziurawą gardę Roberta, żeby siadło na brodzie jak Wawrzykowi. Jak by go czymś takim znokautował dopieroby się napinał jakim jest świetnym bokserem. xD"

O ile w trakcie zadawania tego ciosu nie doznałby kontuzji. "

kontuzji nogi oczywiscie:D:D:D:
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 04-12-2011 19:10:24 
Nie no ale tak na powaznie- tez mi sie wydaje ze Najman vs Kliczko 2013. WLadek musi jednak troche udowodnic ze mu sie nalezy ;] Natomiast Marcin moze wpierdalac i pilowac diete az bd wazyl w granicach 500-700 kg
 Autor komentarza: karko
Data: 04-12-2011 19:21:19 
No a tak na poważnie poważnie , wydaje mi się że Najman dostanie do walki możliwość low kicków , i Kliczko dostanie poropozycję doliczenia 2 pkt jeśli uda mu się doprowadzić do tego żeby najman się nie znokautował do końca walki
 Autor komentarza: Rogs
Data: 04-12-2011 19:30:05 
Pierdolona Złodziejska morda. Ten człowiekj by sprzedał cała swoją rodzine za pięniadze.Taki ludzi powinni karac, a nie jeszcze wprowadzac do galerii sław.
 Autor komentarza: Piotrowski
Data: 04-12-2011 19:30:20 
w sumie dales dobra rozkmine- Marcin jest pierwszym wojownikiem na swiecie ktory zmusil siebie do poddania! Ostatnia walka to powinna byc zapisana na korzysc Najmana by TKO
 Autor komentarza: Wba
Data: 04-12-2011 19:36:06 
Kliczko na pewno nie będzie chciał walki z Najmanem, przecież nie jest samobójcą! Myślę ze Marcin dałby rade obu Kliczką naraz, padli by w pierwszej rundzie ze śmiechu :D
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-12-2011 19:43:17 
A ja se tak myślę że Chisora zrobił formę życia,zaś Helenius się z tą formą nieco rozminą i z tego wynikną taki a nie inny obraz walki.
Wiem że byłem z tych co nie dawali szans Chisorze i szczerze mówiąc w rewanżu dalej ich nie daje,no i ta druga strona medalu o której piszą koledzy wyżej,czyli może po prostu Chisora nie leży Robertowi.Tak czy siak dalej uważam że Helenius to top dzisiejszej HW,oczywiście nie jest to raczej bat na dominacje Braci,ale po prostu takiego bata dziś nie widzę w nikim.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 04-12-2011 19:58:11 
liscthc
Chisora forme życia w 3 tyg ?? Nie bądź śmieszny. To Helenius miał pełne przygotowania do walki , a i tak wyszedł chujowo , dlaczego ? Bo jest chujowy ?
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-12-2011 20:03:04 
Hugo Ja zadnych roznic w stylu Helleniusa nie widzialem.Chisora nie padl po ciosach Fina jak trzech bylych mistrzow bo jest mlody i malo przyjal w swojej krotkiej jeszcze karierze.A kondycja Roberta siadla bo byl caly czas pod presja Chisory i zbieral sporo na korpus a takze na twarz.Chisora bil wszystko;uppercuty,sierpy,proste i obijal dol.Czy Derek ma szanse z Wladem?Takie same jak wczesniej czyli mizerne.Poruszanie sie i trzymanie dystansu przez Wlada a Fina jest nieporownywalne.Jest tez Ukrainiec silniejszy fizycznie(nie pisze o sile ciosu),szybszy i ma lepsza kondycje.Nie skreslam Helleniusa bo bije mocno i potrafi przyjac ale jak pokazala walka ,nie jest blizej braci niz inni zawodnicy uwazani za prospekty HW.Mysle ,ze David Price jest najlepszy z grupy poscigowej ale potrzebuje lepszj promocji.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-12-2011 20:05:19 
benwetz
A ile miał Chisora na przygotowanie na Furego????

Po za tym ja tylko gdybam,bo Helenius wydawał mi się jakiś nie swój,a ty od razu ze śmiesznością wyskakujesz.Może i go przeceniam,a może nie,czas pokaże.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 04-12-2011 20:18:27 
Rewanz to se w dupe wsadz!
Oddaj Chisorze pas EBU zlodzieju!
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 04-12-2011 20:19:26 
liscthc
Jeżeli Robert schudnie to może być dobry ale ja zawsze patrzę na wiek Fin to nie Wilder on ma czas.Choć Vit ma 40 i "jakoś" walczy.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 04-12-2011 20:21:36 
clyde22
Dawid Price i Wilder to przyszłość Hw.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-12-2011 20:25:19 
BESTIA
Przecież Helenius wcale nie waży jakoś przesadnie dużo,przy wzroście 2 metry,bodaj 108 kilo to nie otyłość.

Ale powiem szczerze że ta walka dała mi nieco do myślenia w kontekście Fina,ale zobaczymy co dalej wszak nawet większe tuzy boksu miały słabsze walki.
 Autor komentarza: BESTIA
Data: 04-12-2011 20:31:36 
liscthc
No źle się wyraziłem niech poprawi kondycje.Piszesz że Dereck miał mało czasu na przygotowania ja myślałem że bokser po walce robi sobie 1-2 tygodnie przerwy i wraca do treningu ale nie dzisiaj.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-12-2011 20:49:18 
BESTIA
Nie to nie ja pisałem o tym że Chisora miał mało czasu tylko kolega @benwetz,ja tylko spytałem o czas przygotowania do walki z Furym,bo z tego co kojarzę to tam Chisora miał mnóstwo czasu na przygotowanie,a wyglądał jak by właśnie wyskoczył z bujanego fotela,a nie z sali treningowej.Tutaj był prawie 10 kilo lżejszy i to było widać.A Fin na pewno ma nad czym pracować,ale może ta walka będzie dla niego kubłem zimnej wody tak jak dla Chisory była walka z Furym.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 04-12-2011 20:54:43 
Helenius to kloc , z mocnym ciosem. Niczym się nie wyróżnia poza bardzo mizerną sylwetką.
 Autor komentarza: Luton
Data: 04-12-2011 21:00:02 
Swoją drogą ten werdykt bardzo mi przypominał wynik walki Hucka z Lebedevem. Dwa razy naciagane 115-113 na korzyść gospodarza hehe i oczywiśćie niejednogłosna decyzja
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 04-12-2011 21:01:40 
Z innej beczki.
Przed chwila w niemieckiej TV RTL Vitalij powiedzial , ze jego brat , ktory mial w raz z nim wziasc udzial w programie sie zle poczuli pojechal do kliniki.
 Autor komentarza: mw121
Data: 04-12-2011 21:38:13 
Przyznam, ze przebiegiem walki nie bylem specjanie zaskoczony. Helenius juz w swoich poprzednich walkach pokazywal, ze poza poteznym ciosem dysponuje naprawde mizerna technika. Przeciez Fina z latwoscia punktowal past prime Liakovich i gdyby nie wylapal "koszmarnej" bomby pod koniec 8 rundy to werdykt bylby podobny. Nie wydaje mi sie tez, zeby pod opieka Wegnera Helenius mogl sie jakkolwiek rozwinac. Niemiecki szkoleniowiec preferuje najbardziej prymitywny boks, czyli podwojna garde i chaotyczna naparzanke w poldystansie. Nie rozumiem dlaczego nie karze Finowi walczyc na dystans, przeciez to jest bez sensu, zeby 2-metrowy kolos nie wykorzystywal swoich warunkow fizycznych. Co prawda jego walki sa bardziej efektowne, niz Kliczkow ale nikt nie jest niezniszczalny. Heleniusa tez mozna poslac na dechy.

Co do Chisory to na pewno nie mozna go bylo realnie ocenic przez pryzmat porazki z Furym. Wowczas nie wiedziec czemu kompletnie sie nie przygotowal i wyszedl na ring z prawie 10-kilowa nadwaga. Gdy walczyl ze swoja normalna wag w poprzednich walkach prezentowal sie bardzo dobrze, ale wiekszosci forumowych "ekspertow" zupelnie tego nie dostrzegala wieszczac zmasakrowanie Anglika

Czy ktorys z nich moglby zostac mistrzem swiata ? Na pewno wieksze szanse ma na to Helenius. Moze i jest drewniany, ale bije bardzo mocno, co wiecej Wladimir nie moglby go trzymac na dystans(gdyby oczywiscie zmienil swoj styl boksowania, zamiast bezmyslne pchac sie w poldystans). Oczywiscie Ukrainiec wygrywalby na punkty, ale wystarczylby tylko jeden celny funt i szklana szczeka Wlada moglaby peknac. Chisora nie bylby dla Wlada zadnych przeciwnikiem. Natomiast Witalij to zupelnie inna bajka, na niego nie ma mocnych.

Z grupy poscigowej na razie najwieksze szanse ma zdecydowanie Mariusz Wach. Jego sposob poruszania sie, praca nog i defensywa jest juz na naprawde wysokim poziomie, co mozna bylo dobitnie stwierdzic po jego ostatniej walce z Graversem. Gdyby dorzucic do tego mocna szczeke Wikinga to Wladzia naprawde ma sie juz kogo bac.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-12-2011 21:44:21 
mw121 Dorzucimy do tego mocna szczeke Wikinga jak pokaze ,ze ja ma.Na razie wiemy,ze jest wystajaca.A zeby ja przetestowac potrzeba kogos lepszego niz "Gravers".
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-12-2011 22:00:54 
mw121
Prawie ze wszystkim się zgadzam oprócz

"Wladimir nie moglby go trzymac na dystans(gdyby oczywiscie zmienil swoj styl boksowania, zamiast bezmyslne pchac sie w poldystans)"

Otóż Władymir mógłby trzymać Helleniusa na dystans i by to robił. Wład to mistrz walki na dystans a Hellenius mimo swoich warunków fizycznych nie ma o tym pojęcia. Hellenius nie dał by się "zgnieść" fizycznie tak jak poprzednicy Włada i miałby szanse przez jakiś laki pancz a że dodatkowo ma twardy łeb to mógłby być groźny przez 12 rd. Niemniej jednak byłby łatwo wyboksowywany przez Włada z dystansu, w "szermierce na jaby" bo Hellenius przegrywa z kretesem i szczerze wątpie żeby był w stanie kiedykolwiek w jakiś spektakularny sposób diametralnie zmienić swoj styl i boksować dużo lepiej na dystans tym bardziej z zawodnikiem równym wzrostowo i posiadający umiejętności w tej kwestii porównywalne do Włada. K2, Wach z ostatniej walki, Price, nawet Dymitrenko nie będą leżeć Helleniusowi bo są równie wysocy i lepiej od niego "boskuja" niemniej jednak z każdym oprócz Wita może wygrac przez laki pancz.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-12-2011 22:01:55 
No i dlaczego Wlad mialby nie trzymac Helleniusa na dystans?Bo Fin jest wysoki?Ale nie umie operowac lewym prostym ,oddaje przewage warunkow fizycznych i stad jego klopoty z Chisora.Kliczko ustawialby Fina jabem dokladnie tak samo jak innych bo zasieg Fina jest przecietny jak na taki wzrost i podwojnym lewym karcil go nawet Liachowicz.Rzeczywiscie Robert mialby szanse punchera,nasz Wiking rowniez ale nie bylyby to szanse zbyt duze.Obaj sa mniej sprawni i mobilni niz Wladimir i duzo slabsi technicznie.Kliczko swietnie broni swojej szczeki ,nawet bardzo szybki Haye mial tylko kilka okazji w calej walce.Slamazarne olbrzymy mialyby jeszcze mniej.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 04-12-2011 22:02:29 
Jak widze tą mordę,to mam chęć narzygać na ekran.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-12-2011 22:24:20 
clyde22

Fin i Wach różnią się i to zacznie od siebie. Wach jest wysokim zawodnikiem dystansowym i chyba najwiękkszym zasięgiem spośród całej trójki i jako tako potrafiącym boksować i operować jabem więc na dystans z Władem by przegrywał ale nawiązywałby walkę, natomiast Hellenius nie byłby w stanie nawiązać wlaki. Hellenius wyglądałby jak Abraham z Frochem. Poza tym nie widziałem w wykonaniu Helleniusa mocnych długich ciosów z prawej ręki, to wszystko krótkie pacnięcia w półdystansie które są skuteczne na niskich zawodników muszących wchodzić w półdystans Helleniusa, Wach natomiast ładuje długim prawym z dystansu i Wach bije mocniej niż Hellenius. Praktycznie każdy jego cios z prawej albo posyła na dechy albo co najmniej mocno mroczy, trafiając na punkt funduje ciężki nokaut. Z Wachem jest ten problem że nie wiadoomo jaka jest jego szczęka, kondycją i psychiką. Trzeba sobie też zadać pytanie czy forma z Gavernem była początkiem "nowego Wacha" czy była tylko jednorazowym wybrykiem. Wach musi nabrać pewności siebie z kilkoma mocnymi rywalami zanim wyjdzie do Kliczki.
 Autor komentarza: mw121
Data: 04-12-2011 22:40:17 
Clyde22

Przyjalem tylko hipotetycznie, ze Helenius mialby jakies tam szanse z Wladem, gdyby nauczono go wykorzystywac swoje warunki fizyczne, ale nie wiedziec czemu on caly czas mloci sie w poldystansie. Oczywiscie walczac w ten sposob jego szanse bylyby niemal zerowe, bo zanim zdolalby sie doczlapac do Wladka, zainkasowalby juz kilka jabow na twarz. Nie wierze tez, ze nie daloby sie go takiego stylu nauczyc. Przeciez Wach walczac w Polsce byl jeszcze bardziej drewniany niz Helenius, dopiero treningi w USA zrobily z niego jednego z najlepszych piesciarzy HW.

I jeszcze propo Wacha. W przeciwienstwie do Heleniusa swietnie czuje dystans, jest tez bardziej poukladany w defensywie( a nie tylko podwojna garda). Kliczko podchodzac, by zadac cios zawsze musialby sie liczyc z mozliwoscia kontry, a Wiking bije niesamowicie dynamicznie. To zupelnie co innego niz obijanie kurdupli typu Mormeck, ktorzy nie moga od razu oddac.

PS. Nie wiecie czemu nie ma zadnych statystyk z liczba celnych ciosow po wczorajszesz walce ?
 Autor komentarza: clyde22
Data: 04-12-2011 22:40:49 
horhe88 O tym jak to jest z Wachem przekonamy sie jak wreszcie powalczy z kims z czolowej dwudziestki rakingu.Poki co jest proba bezpiecznego doholowania go do wyplaty w mistrzowskiej walce z K-2.Na walke z Powietkinem nie ma co liczyc bo jest to opcja niedochodowa dla Sauerlanda.Czy rzeczywiscie Wach bije mocniej niz Helenius trudno powiedziec.Na pewno potrzebuje przetarcia z kims kto jest w stanie zepchnac go do defensywy i dac twarda walke.Mam nadzieje ,ze promotor Wacha to rozumie i wreszcie siegnie glebiej do kieszeni by zakontraktowac walke z kims z szeroko rozumianej czolowki.Ciekawe jak poradzilby sobie z ofiarami Helleniusa;Peterem czy Liachem.Wtedy moglibysmy porownac sile razenia tych zawodnikow.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-12-2011 22:51:46 
clyde22
Co do siły rażenia to nie mam wątpliwości że Wach bije mocniej z prawej ręki i do tego nie trzeba zawodników z żadnej czołówki żeby się co do tego przekonać. Każdy trafiony cios z prawej reki Wacha albo mroczy, albo posyła na dechy, to nie jest to samo co u Helleniusa gdzie nokautuje kiedy czysto trafi na punkt.

"Poki co jest proba bezpiecznego doholowania go do wyplaty w mistrzowskiej walce z K-2"

I będzie musiał zawalczyć z kimś znanym, bo jak do tej pory jego nazwisko, jest zbyt mało rozpoznawalne na świecie żeby opłacało się organizować taką walkę, poza tym Wach powinien dogadywać się z federacjami o miano oficjalnego pretendenta a nie czekać na łachę od Włada, który jak zobaczy, że może mu się stać krzywda w takiej walce, to nie zaoferuje poważnego kontraktu.
 Autor komentarza: Backslider
Data: 04-12-2011 22:54:33 
Nie rozumiem, czemu niektórzy mówią o lucky punchach w kontekście Heleniusa. Przecież taki cios z definicji jest ciosem pojedynczym, przypadkowym, etc. a przecież fin mocnych ciosów na głowach rywali lokuje raczej niemało i nokauty są efektem konsekwentnego (nawet jeśli drewnianego) rozbijania przeciwnika w czasie całej walki.
Poza tym, czytając komentarze na tym portalu od dłuższego czasu, mam wrażenie, że niektórzy są tak rozemocjonowani, że niedługo zawału dostaną. ;)
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-12-2011 23:06:43 
mw121
"Przeciez Wach walczac w Polsce byl jeszcze bardziej drewniany niz Helenius, dopiero treningi w USA zrobily z niego jednego z najlepszych piesciarzy HW."

To jest nie do końca tak jak piszesz. Wach jak był w Polsce to był drewniany dlatego ze był zaniedbany, często był kontuzjowany, łapał smalec, trenował mało i niewłaściwie, słabo zarabiał, nie widział przed sobą perespektyw na dalszą karierę jak i tych finansowych też z tego powodu mógł mieć gorszą motywację do treningów niż pwowinien mieć. Wach był dobrym amatorem, w amatorce wygrał wyraźnie z Davidem Pricem na punkty, więc wygrana na pkt w tym przypadku jest więcej warta niż przez jakiś nokaut, bo świadczy że był lepszy boksersko a nie że wygrał fartem czy coś w tym stylu a Price to równie wysoki co Wach, techniczny zawodnik brązowy medalista olimpijski. Wach również zakwalifikował się na olimpiadę jako rezerwowy a to na nasze Polskie warunki duży sukces. Wach umiał dużo tylko ze względu na ww. powody nie był w stanie zaprezentować swoich umiejętności w 100%, jednak już w niektórych walkach jak jeszcze boksował w Polsce, pokazywał na prawdę niezły boks np. na Youtubie jest sparing z Sosną gdzie lał go jak burą sukę. Teraz jak jest w stanach i o niego zadbali, i przede wszystkim dlatego wygląda to lepiej niż w Polsce ale to nie jest tak że jego w USA nauczyli cudów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.