WARREN: ZOSTALIŚMY OBRABOWANI

Promotor Derecka Chisory (15-2, 9 KO), Frank Warren zamierza walczyć o zmianę werdyktu walki Brytyjczyka z Finem Robertem Heleniusem (17-0, 11 KO). Bokserski świat jest w szoku po tym, co stało się wczoraj na gali grupy Sauerlanda w Helsinkach. Od Freddiego Roacha i komentatorów telewizyjnych, przez ekspertów portali internetowych do Dwyera z YTBC - głosy oburzenia są coraz głośniejsze.

- Z całą pewnością będziemy protestować. Jestem przekonany, że pomoże nam Brytyjska Komisja Bokserska. Cały świat widział zwycięstwo Chisory. Zostaliśmy obrabowani. Dereck stoczył walkę życia i pokazał, że może być zagrożeniem dla każdego. Sędzia ringowy przez cały pojedynek próbował wytrącić Derecka z rytmu, ale nie mógł zmienić obrazu walki. W innym kraju ''Del Boy'' wygrałby bez problemu - powiedział Warren.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zbychter
Data: 04-12-2011 13:07:49 
cóż to raczej nic nie da bo historia pokazała ze niemiaszki są bezkarbne. szkoda del boya bo pokazał jak trzeba walczyc z drewnem jakim jest helenius.
 Autor komentarza: zamek9
Data: 04-12-2011 13:09:10 
Chisora przypominał stylem Joe Fraziera :)
te wałki sa ostatnio coraz częstsze, już to wkurzające
Chisora wygrał tą walkę
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 04-12-2011 13:09:34 
sędzia ringowy był bardzo drobiazgowy, za każdym razem kiedy Chisora wchodził w półdystans rozdzielał zawodników sugerując ataki głową Anglika
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 13:14:43 
Mam nadzieję, że dojdzie do rewanżu i to w UK, bo na takiej walce jest do zarobienia duża kasa. Swoją drogą Fury miał jakąś receptę na zamachowe cepy Chisory. Albo wyprzedzał prostym , albo klinczował, albo się cofał. A Helenius wczoraj stał jak kołek i przyjmował. To świadczy bardzo źle o jego trenerze.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 04-12-2011 13:16:28 
HELENIUS UDOWODNIŁ ŻE JEST KOŁKIEM Z DREWNA KTÓRY POTRAFI TYLKO PRZYJĄĆ I NIC WIĘCEJ WAŁEK OKRUTNIE OBRZYDLIWY MAM NADZIEJE ZE COŚ Z TYM ZROBIĄ.
 Autor komentarza: Jackass
Data: 04-12-2011 13:18:44 
Ja na miejscu Heleniusa po ogłoszeniu werdyktu ze wstydu bym się pod ring zapadł a on się jeszcze cieszył ma tupet kanalia ;S Żałosne
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 04-12-2011 13:24:37 
Czytalem wiele komentarzy na niemieckim portalu bokserski i jakie tam bluzki padaly pod adresem Sauerlanda i "neutralnych" arbitrow to lepiej nie cytowac. Swinie i Sku......syny to te najmniej obrazliwe , ale taka prawda, tylko ze to i tak nic nie zmieni!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: Emilio
Data: 04-12-2011 13:32:11 
Kto wie, jesli Warren zaskarży decyzje to może zmienią na NC i bedzie nakaz rewanzu? Warren to też silny promotor, więc jego głos nie zostanie zignorowany.
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 13:38:36 
Hugo, może i Fury miał recepte na Chisorę, ale była to recepta na innego Derecka niż widzieliśmy go dzisiaj. Del Boy sam w wywiadach mówił że zmienił system treningowy od czasu porażki z Furym a także zrzucił sporo kilogramów. Jak dla mnie, dzisiejszy Chisora z łatwością rozprawiłby się z Furym.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 13:54:31 
@Dankho

Nie kwestionuję tego, że wczorajszy Chisora był dużo lepszy, niż w walce z Furym. Chodzi mi o czystą taktykę. Jak można nie próbować znaleźć jakiejś metody na mocno sygnalizowane ataki Chisory? Fury "odrobił lekcje" i wiedział, co ma robić w takiej sytuacji. Helenius był kompletnie bezradny, a jego trener nie potrafił mu nic podpowiedzieć przez 12 rund.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 04-12-2011 13:55:21 
Hugo cześć właśnie przeczytałem twój wczorajszy post pod walką Helenius vs Chisora napisałeś tam,że słabość HW to wymysł amerykańskiej propagandy.Mogę się zgodzić co do tego ,że bracia to jedni z najwybitniejszych mistrzów w historii tej dyscypliny i niedocenianie ich jest bardzo krzywdzące wszak nie ich wina ,że nie mają godnych rywali przez co nie pokazują pełnego potencjału.Razi mnie jednak zawarta w twoim wpisie sugestia jakoby poziom dzisiejszego hw był taki jak w latach dziewięćdziesiątych.Powiedzmy ,że jako odpowiedników braci z tamtej epoki możemy podać Lennoxa i Bowa ale nie o to przecież chodzi bo dwóch zawodników nie stanowi o poziomie całej kategorii wagowej.Popatrzmy na resztę czołówki podałeś takie nazwiska jak Powietkin, Chisora i Helenius, Fury, Pulew, Bojcow, Perez, Price i Gerber.Uważasz ,że wymienieni przez ciebie pięściarze to ten sam poziom co np Mercer,Morrison,Holyfield,Mavrovic,Ruddock,Tyson,Foreman czy Moorer?Napisałeś też ,że Helenius i Chisora dali walkę niemal taką jak Bowe z Holyfieldem.Rozumiem ,że chodzi ci o poziom emocji a nie o poziom sportowy bo w tym aspekcie dzieli walki chisora vs Helenius od Bowe vs Holyfield przepaść.
 Autor komentarza: ODNOWIONY
Data: 04-12-2011 14:26:47 
Dankho831
Prawda teraz Del Boy nie dał by szans Fury'emu,a także dał ciekawą walke z Kliczko
 Autor komentarza: black111
Data: 04-12-2011 14:44:24 
Dopóki rządzić będą układy sędziowanie będzie skorumpowane a sądze ze jest o wiele bardziej niz w piłce nożnej. Nie byłem za Chisorą ale jak dowiedziałem się ze zrzucił 10kg to spodziewałaem się szybkości i gibkosci i to własnie miało miejsce. Pięknie podchodził do Heleniusa któremu nie pomagały za wiele długie ręce bo był za blisko. Helenius tez nie mógł trafiać podbródkami bo ewidentnie za szybki był czarny. Cóż cały mit budowany wokół Fina niestety pada bo jak widać szybki i mobilny przeciwnik to recepta na takich drągali. Wynik jest bardzo niesprawiedliwy ale czego się można spodziewać po sauerlandzie?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 04-12-2011 14:44:27 
Wal byl tak ohydny ze az trudno w to uwierzyc..Chrisora walczyl swietnie, szczerze lubie tego boksera ale wczorasj mnie zaszokowal..Nie sadzilem ze bedzie w tak genialnej formie i tak bezkarnie obijal biednego Fina..przypomniala mi sie troche walka Dymitrenki z Chambersem gdzie ten drugi tez obijal bezkarnie kolosa ale nie bylo az takiej przewagi i jednak go nie wywalkowali..ehh..ale Dymitrenko nie jest zawoidnikiem S , najwiekszej kanalii boksu zawodowego..co ma samych miszczuf..Hucka, ktory wyraznie przegral z Denisem, biednego Povietkina z jakims dziwnym pasem i tego Fina z ktorego chca zrobic drugiego Kliczko..
Wracajac do zawodnikow to Dereck wedlug mnie nie ma ciosu ale styl jego walki jest naprawde ciekawy..Co do Fina to hmm..bije sie w piers..sadzilem ze jednak mimo calej tej jego prostoty cos w nim jest..pomylka ..Diablo przy Finie to RJJ..Helenius to jedynie warunki fizyczne i niezla sila..wzieli drwala wprost z lasu ubrali w rekawice i wsadzili do ringu..Nic do Roberta nie mam bo nie jego to wina ale zycze zeby ktos przewrocil te wieze i aby padl pod nogi temu swojemu zalosnemu promotorowi..
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 04-12-2011 14:56:56 
PATRZĄC NA WERDYKTY I SPOSÓB SĘDZIOWANIA ZARÓWNO NA WYSPACH JAK I W NIEMCZECH NASUWA SIĘ TYLKO JEDNO ZDANIE NA PODSUMOWANIE:




ZŁODZIEJE OKRADLI ZŁODZIEI!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: SGS
Data: 04-12-2011 15:55:12 
Mimo, ze przewidywalem nokaut w koncowych rundach na Chisorze, to ta walka potwierdzila tylko moje wczesniejsze przypuszczenia. O ile
z Adamkiem mógłby wygrać bo Polak nie radzi sobie z dwu-metrowcami to
z takimi zawodnikami jak Povietkin, Chagaev sztywny Fin bedzie przegrywal wysoko na pkt. Chisora zaskoczył głównie przygotowaniem kondycyjnym, dalej jest facetem o dość przecietnych umiejetnosciach. Zobaczylbym chetnie jego walke z Adamkiem.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 04-12-2011 16:09:27 
Teraz Helenius z mega prospekta został zdegradowany do zwykłego buma. Ech, wirtuozem nie jest ale zarówno Helenius, jak i Chisora to obecnie ścisła czołówka tej mizernej kategorii. Chisora był niewygodny dla Fina.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 04-12-2011 16:23:15 
Autor komentarza: Jackass
Data: 04-12-2011 13:18:44
Ja na miejscu Heleniusa po ogłoszeniu werdyktu ze wstydu bym się pod ring zapadł a on się jeszcze cieszył ma tupet kanalia ;S Żałosne



Po pierwsze zawodnik gdy walczy często nie ma tak pewnego rozeznania czy

wygrywa na punkty czy nie. Po drugie jeszcze nie spotkałem się w

historii by w poważnej walce o tytuły , po wygraniu słusznym czy nie

wygrywający się oburzał i nie cieszył po werdykcie sędziów.
 Autor komentarza: Rybba
Data: 04-12-2011 16:25:27 
Na Boxrec Helenius pomimo "wygranej" walki spadł o 4 pozycje, a Chisora awansował aż o 7
 Autor komentarza: renovatio
Data: 04-12-2011 17:36:03 
Rybba,
jeżeli to prawda, to jest to najlepszy komentarz do sprawy.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 04-12-2011 17:50:32 
Rybba

Boxrec tak działa, że jeżeli dużo niżej notowany pięściarz przegrywa z wyżej notowanym przez SD/MD to zyskuje a nie traci w tym ratingu. Są na to określone algorytmy matematyczne, niemniej jednak gdyby decyzja była UD to Chisora w boxrecu awansowałby o wiele wyżej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.