WOLAK PRZYJĄŁ 237 MOCNYCH CIOSÓW

Statystyka ciosów rewanżowego pojedynku Pawła Wolaka (29-2-1, 19 KO) z Delvinem Rodriguezem (26-5-3, 14 KO) jednoznacznie wskazuje na przewagę pięściarza z Dominikany. Ostatniej nocy w nowojorskiej Madison Square Garden "Wściekły Byk" wyraźnie przegrał z Rodriguezem na punkty. Pełna statystyka uderzeń w rozwinięciu wiadomości.

Wyprowadzone ciosy:
Wolak: 742
Rodrigez: 734

Ciosy trafione:
Wolak: 157
Rodriguez: 257

Skuteczność ciosów:
Wolak: 23 %
Rodriguez: 35%

Wyprowadzone ciosy proste:

Wolak: 350
Rodriguez: 235

Ciosy proste trafione:
Wolak: 37
Rodriguez: 20

Skuteczność ciosów prostych:

Wolak: 11%
Rodriguez: 9%

Wyprowadzone ciosy mocne:

Wolak: 392
Rodriguez: 499

Ciosy mocne trafione:

Wolak: 130
Rodriguez: 237

Skuteczność ciosów mocnych:

Wolak: 33%
Rodriguez: 47%
 

Jak podaje Compubox, w 10. rundzie Rodriguez trafił 65 ze 101 zadanych mocnych ciosow.

 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 04-12-2011 11:10:39 
A gdzie statystyki z walki Helenius Chisora? A tak nie było, nie ma i nie bedzie
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 04-12-2011 11:15:39 
Dopiero teraz mogłem obejrzeć walkę Pawła - niestety sprawdziło się prawie to co pisałem wcześniej :-( pomimo że trzymałem kciuki za niego.

Paweł ma praktycznie tylko ogromne serce do walki , jego umiejętności są bardzo mocno ograniczone co można było zaobserwować już nie tylko tej walce - ale tu był po prostu kompletnie bezradny - chociaż mam wrażenie że i kondycyjnie był dzisiaj znacznie słabiej przygotowany.
Nie wiem coś tam była mowa że zmienili sposób przygotowania - być może że to skutek tej decyzji (albo te czyste strzały tak szybko odebrały mu siły).

Szkoda Go strasznie bo to naprawdę fajny, prosty, szczery chłopak , ale żeby chociaż do tego serca do walki miał silny cios to może by zajeżdżał rywali, ale tak to mam wrażenie że On nawet nie ma silnego strzała - więc sama ambicja to trochę znacznie za mało by walczyć na światowym poziomie. Co prawda nie można powiedzieć również że Rodriguez to jakiś kelner z łapanki - tylko całkiem solidny pięściarz. A przede wszystkim o znacznie większych warunkach fizycznych w stosunku do Pawła.

Nie wiem na miejscu jego małżonki lub rodziców zabronił bym mu (o ile to możliwe - zabronić czegoś 30 letniemu chłopu) boksować na zawodowych ringach (strasznie przykro mi się to momentami oglądało jako obcemu człowiekowi - a co dopiero rodzinie) bo jak będzie tyle ciosów przyjmował bezpośrednio na głowę to żeby się to nie skończyło kalectwem już za parę najbliższych lat. A przecież widziałem ma ładną żonę i chyba dziecko - więc bardzo szkoda by było.

Wielki szacunek mu się należy za to co przetrwał w ostatniej rundzie - z każdym ciosem myślałem że zaraz padnie. Mam wrażenie że musiał by go ktoś zastrzelić żeby padł.

Mimo wszystko dziękuje mu za widowiska jakie nam serwuje - i trzymam kciuki bez względu jakie kroki podejmie w związku z przebiegiem swojej kariery.

POWODZENIA PAWEŁ!!!
 Autor komentarza: heavy
Data: 04-12-2011 11:19:44 
wolak to ciec gdzie mu do jake lamotty te jego ciosy sa pchane a nie uderzane wiec nic dziwnego ze nie skutkuja. rodriguez w ostatnich rundach nie mial sily i sie odslanial celowo kazdy zawodnik z top15 wagi jr sredniej by to wykorzystal i go znokautowal. podobna sytuacja jak wlodarczyk-green
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 04-12-2011 11:22:08 
Grzegorz Lemiechowicz, Compubox - "dość wyraźnie przegrał na punkty".
Fajnie to zostało ujęte. Na punkty Paweł przegrał niestety bezapelacyjnie. Ma charakter, odrodzi się. Głowa do góry.
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 04-12-2011 11:29:13 
Jednego nie rozumiem. Niby taki szczery chłopak to czemu ciągle pieprzył że ma poprawioną obronę, że teraz będzie dobrze? Również jest mi go bardzo szkoda, ale w sumie sam jest sobie winien. Po walce z Foremanem, kiedy to otworzyły się mu drzwi do wielkiej kariery, powinien zaprzestać pracy na budowie. Teraz co z tego że się odrodzi, skoro ta szansa na wielkie pojedynki minęła raczej już bezpowrotnie, bo Paweł ma już 30 lat, i to dosyć dużo jak na boksera który musi zaczynać budować swoją wartość od początku niemalże.
 Autor komentarza: nik
Data: 04-12-2011 11:33:14 
Wolak to taki Sosnowski,prosty bokser, wygrywal sercem nie talentem.
 Autor komentarza: oxy10
Data: 04-12-2011 11:33:23 
Jak przetrwał 10 rundę Paweł to ja do teraz nie wiem.Naprawdę ma charakter,ale właśnie obawiałem się jego stylu jak większość i to właśnie zadecydowało.Szkoda Pawła,ale może jeszcze będzie się bił o przynajmniej prawo do walki o tytuł.

MrAdam

Daj czas na skomponowanie statystyki ciosów Sauerlandowi.Jak już chłopina skończy to nam przedstawi.Wtedy okażę się ,że wszyscy byliśmy ślepi i to Helenius wygrał zasłużenie, bo zadawał 3 razy więcej ciosów.Dziwne ,że od razu przy pisaniu werdyktu nie pisze statystyki ciosów.
Oj ,wujek,wujek
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 04-12-2011 11:37:33 
A kto będzie miał sportową formę jeśli w nocy będzie pracował na budowie ,4 godziny spał i póżniej trenował?To jest jakaś nieodpowiedzialność lub"masochizm" Szanuje Pawła ale go nie rozumie .Tutaj coś jest nie tak.Kolejna walka i kolejny raz jego głowa pracowała za "gruszkę" treningową.Czy naprawdę nie ma Paweł WOKÓŁ SIEBIE OSÓB KTÓRE BY MU PRZEMÓWIŁY DO ROZSDĄDKU ?Najwyższy czas zakończyć karierę bokserską bo taki styl boksowania zakończy się tragicznie!
 Autor komentarza: husta
Data: 04-12-2011 11:38:13 
według mnie, Jake Lamotta dzisiaj w wieku 90 lat dowaliłby Pawłowi garsci bez najmniejszego problemu.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-12-2011 11:46:34 
Niestety, okazało się, że z mistrzowskiego pasa dla Wolaka nic nie będzie ani teraz, ani nigdy. Jego atak na czołówkę swojej kategorii skojarzył mi się z ułańską szarżą na czołgi. Waleczność, odporność na ciosy i żelazna kondycja to za mało, jeżeli nie idą za tym inne walory bokserskie. Prymitywna, jednostajna technika, przeciętna szybkość i brak silnego ciosu to w sumie za duże braki, by coś wielkiego zwojować. Nie można też liczyć na sukcesy, jeżeli trenerem jest fajny człowiek i kumpel, ale żaden fachowiec. Taktyka "idę do przodu i napierdalam, jak się da" jest może dobra w bójce pod knajpą, ale nie na profesjonalnym ringu. Całe szczęście, że Delvin Rodriguez to bokser obdarzony dość przeciętnym ciosem. Gdyby wypuszczono Pawła na Bundrage'a lub Kirklanda, to mogłoby to się skończyć tragicznie.
 Autor komentarza: akord21
Data: 04-12-2011 11:49:30 
ma ktos linka do walki???
 Autor komentarza: rossi
Data: 04-12-2011 11:51:30 
No cóż, jak ktoś widział pierwszą walkę to trudno się było spodziewać innego wyniku. Byłbym naprawdę bardzo zaskoczony innym wynikiem, bo różnicę między zawodnikami był widać w pierwszej walce bardzo wyraźnie. Paweł to fajny gość, ale boksersko niestety ograniczony. Szkoda go, że tyle oberwał.
 Autor komentarza: Kaczus
Data: 04-12-2011 12:00:25 
Paweł nie jest w stanie przeskoczyc na wyższy bieg, jak ktoś już wspominał jego miejsce jest na mniejszych galach. Nie chce tu prowadzić wywodów i go obrażać czy coś ale chłopak musiałby poświecić wszystko dla Boksu odstawić Pracę troche mniej czasu musiałby poswiecać rodzinie żeby mięć jakiekolwiek szanse w Średniej. Życze mu powodzenia
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 04-12-2011 12:06:56 
Ehhh, Paweł to sympatyczny gość, którego nie da sie nie lubić. Ale patrząc obiektywnie chyba faktycznie brakuje mu bardziej profesjonalnego wyszkolenia. Serce do walki jest, twardy baniak również ma, ale ta surowość strasznie rzuca się w oczy. Paweł jest jak zombie, w które można napierdzielać a i tak będzie szedł do przodu - niestety, jak się okazało nie zawsze skutecznie.

Mimo wszystko życzę sukcesów, ale łatwo nie będzie.
 Autor komentarza: PolakMaly
Data: 04-12-2011 12:21:21 
Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 04-12-2011 11:15:39
Dopiero teraz mogłem obejrzeć walkę Pawła - niestety sprawdziło się prawie to co pisałem wcześniej :-( pomimo że trzymałem kciuki za niego.


Możesz zdradzić gdzie obejrzałeś "dopiero teraz" tą walkę??
Ja niestety przegapiłem bo zasnałem ponownie i choc nie jestem sadomasochistą to jednak bym obejrzał ten wpierdziel, jaki dostał Paweł.
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: JohnClon
Data: 04-12-2011 12:23:25 
Każdy dobry technicznie bokser przygotowany kondycyjnie do walki, który nie wystraszy się "napierdalanki" jaką oferuje Wolak, wygra z nim. A Wolak zbierał zawsze i będzie zbierał nadal. Spójrzcie na jego twarz. Jeszcze 3-4 takie walki i będzie koniec boksera. Za taki styl kiedyś zapłaci.
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 04-12-2011 12:31:10 
@PolakMaly
Leciała powtórka na POLSACIE SPORT od 9 rano jak zawsze wszystkich gal ze Stanów - nie chciało mi się czekać wczoraj bo po ostatnich kilku wpadkach szkoda czasu
Teraz o 14 z kawałkiem będzie gala Heleniusa - a potem pewnie wieczorem jeszcze raz będzie powtórka - oblukaj w programie
 Autor komentarza: PolakMaly
Data: 04-12-2011 12:33:25 
Dzięki Juniorek
 Autor komentarza: GaD1
Data: 04-12-2011 13:08:25 
Jak redaktor Filipowski lansuje się na takiego uduchowionego i zaangażowanego w karierę Wolaka to niech mu powie,żeby dał sobie święty spokój z boksowaniem,bo skończy jak Karamazin albo Ali.Każdy silny cios zostawia ślad w mózgu,a on co walkę dostaje 100bomb na głowe.Może udawać nadczłowieka,ale wcześniej czy później skończy pod kroplówką.
 Autor komentarza: mario1990
Data: 04-12-2011 13:15:15 
No i chyba szansa na walkę o tytuł prysła jak bańka mydlana.
Szkoda. Bokser z wielkim sercem...
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 04-12-2011 13:35:48 
Ciosy mocne trafione:
Wolak: 130
Rodriguez: 237
Deklasacja..Z lepszymi zawodnikami od Rodrigueza ta liczba moglaby wynosic nawet 300 ..Paweł bron sie bo bedzie zle..Walcz z Jackiewiczem w Polsce lub z Zaveckiem w Słowenii..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 04-12-2011 14:32:52 
Nie widzialem tej walki i moze dobrze..Lubie Pawla, sympatyczny z niego jegomosc i dobry zawodnik ale jedynie dobry..Foremana pokonal , ale Izraelczyk byl rozbity po walce z Miguelem Cotto i chyba zlekcewazyl Polaka..zreszta tez Foreman nigdy wielka gwiazda nie byl..Pawel na pewno bedzie mial ciekawe oferty walk bo jest widowiskowy ale z tymi najwiekszymi raczej bedzie przegrywal..takie jest moje zdanie..
 Autor komentarza: rurek4444
Data: 04-12-2011 17:33:20 
PAWEŁ WOLAK NAJLEPSZYM POLSKIM BOKSEREM!!!!! CZEKAM Z NIECIERPLIWOSCIĄ NA KOLEJNĄ JEGO WALKE. PAWEŁ WRÓCI ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ,TO PŁYNIE JUŻ W JEGO KRWI,NIE PODA SIE NA PEWNO TAK JAK W TEJ WALCE!!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 04-12-2011 17:53:48 
Za treningi a nie kolesie od łopaty mu w głowie.
Paweł atrakcji szuka, to ich boksie nie znajduje.
Może pracować w biurze, ale woli z kumplami harować.
Na jego miejsce jest 10 chętnych, a on ma inne możliwości.

Na jego miejscu nikt by się nie zastanawiał.
Lekka praca, czas i siły na treningi.
Ale on nie chce być mistrzem świata.

Mistrzom na budowie płacą kilka dolarów, on może walczyć za grube tysiące.


Brak szybkości.
Ręce zostawały po ciosach z przodu, nie wracały do gardy.
Brak balansu.
Słabe wyczucie dystansu.
Brak kombinacji.
O ciosach w wielu płaszczyznach nie wspomnę.
Żenada

Paweł mógł zobaczyć jak walczy Cotto.
On przede wszystkim poświęca czas na technikę.
Do tego świetna kondycja.
Ale Paweł tej walki na pewno nie oglądał. Z tak obitą głową i oczyma (po walce) to do jego świadomości mogły dochodzić ewentualnie sygnały.
Tylko tomograf.



Paweł ! szkoda głowy. Potem na leczenie nie będzie cię stać.
Jedyne co to wracać do Polski.
Tak jak w przypadku wielkiego Marka Piotrowskiego, który w ringu zbierał bomby. Jak się pojawiły problemy neurologiczne (jak u człowieka z parkinsonem) musiał pracować jako taksówkarz, żeby się utrzymać.
W końcu musiał wracać do Polski.
Tutaj stać go na leczenie i jest ponoć z nim lepiej.

Głową płacić za brak przygotowania? Tzn. chęć pracy na budowie?
Głupota.
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 04-12-2011 18:48:42 
no i same wyprowadzone ciosy mowia za siebie dotychczas to styl wolaka byl zasypywaniem ciosami przeciwnika a tu lipa uwielbiam wolaka ale zal mi bylo wczoraj patrzec a juz 10 runda to naprawde balem sie o jego zdrowie to niestety byl pogrom ze strony rodrigueza jeszcze dzis chodze wkur.. rozum mi mowil ze tak sie stanie ale odpychalem te mysli ale niestety nic z tego pawel musisz wybrac albo boks i tylko boks na tym poziomie (nikt mi niewmowi ze nawet jak dostal przerwe w robocie to jednak organizm tym jeba.... na budowie nieregeneruje sie tak jak goscia co tylko trenuje i odpoczywa niebadz zachlanny na te socjale stac cie napewno zeby sobie sam oplacic a lata leca moze ta slabsza forma fizyczna to wina lat pracy na budowie ze niezadawal kilku ciosow wiecej od przeciwnika jak dawniej albo rybka albo pipka na tym poziomie robota precz bo nic z tego nie bedzie albo boks na poziomie mistrzowskim albo takie skakanie z roboty nas trening
 Autor komentarza: SGS
Data: 04-12-2011 20:12:14 
kiedy wyniki konkursu?
 Autor komentarza: canuck
Data: 05-12-2011 05:38:03 
Nie krtykujmy Pawla! Nie mozna tez krytykowac takich bokserow jak Cygan, Wawrzyk, Szpilka czy inni.

Zeby zostac mistrzem trzeba miec trzy elementy ktore musi miec kazdy mezczyzna: banie, charater oraz jaja. To samo dotyczy sukcesu w kazdej innej dziedzinie. A do tego umiejetnosci.

Wolak ma charakter oraz jaja, ale nie ma bani.
Nie jestem jeszcze na 100% pewnien, ale Maternak i Proksa, chyna maja to co trzeba.
Adamek pewnie tez, na ale jest zdecydowanie za maly!
Wawrzyk ma ???; No niech sie sam wypowie, bo ja tak naprawde nie wiem.

Golota nie mial nic z powyzszych cech, tylko warunki fizyczne oraz umiejetnosci bokserskie, no i ostateczny rezultat wszyscy znamy.

Takze, aby nie bylo w przeszlosci rozczarowan! Powtorze to jeszcze raz: bania, charakter oraz jaja, jak tez umiejetnosci bokserskie oraz dobre przygotowanie fizyczne. Przeciez, nie kazdy bokser moze byc mistrzem swiata!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.