BĘDZIE REWANŻ?

W minioną sobotę Frans Botha (48-6-3, 29 KO) jeszcze 40 sekund przed końcem dwunastej rundy wyraźnie wygrywał z Michaelem Grantem (48-4, 36 KO), ale nadział się na długi prawy krzyżowy i leżąc pod swoim narożnikiem dał się wyliczyć do dziesięciu. Dobra postawa "Białego bawoła" spowodowała, że zarówno organizacji WBF jak i telewizji w RPA zaczęło zależeć na doprowadzeniu do rewanżu.

Co prawda do ostatecznych ustaleń jeszcze bardzo daleko, jednak oba obozy już teraz zaczęły negocjacje w tej sprawie i bardzo możliwe, że pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku znów zobaczymy Granta i Bothę stojących w ringu naprzeciw siebie twarzą w twarz.