Mistrz świata federacji WBA w wadze junior średniej, Austin Trout (24-0, 14 KO), wciąż nie może się doczekać swojej wielkiej szansy. W swojej kolejnej walce 'No Doubt' najprawdopodobniej zmierzy się z Australijczykiem Anthonym Mundine (43-4, 25 KO), lecz na jego liście znajdują się inne duże nazwiska tej dywizji. Oto co myśli o nich Trout:
Miguel Cotto...
- Niski, najlepsze lata ma już za sobą.
Antonio Margarito...
- Duży, ale powolny.
Saul 'Canelo' Alvarez...
- Przereklamowany.
Cornelius 'K9' Bundrage...
- Najlepsze ma już za sobą.
Paweł Wolak...
- To jeździec bez głowy, walczy głupio. Prawdziwy wojownik, bardzo przyjemnie się go ogląda.
Delvin Rodriguez...
- Również widowiskowy. Dobry bokser, puncher. Do pokonania.
Paul Williams...
- Jest skończony.
Erislandy Lara...
- Dużo gada, ale brak mu odwagi.
Carlos Molina...
- Wojownik. Gdyby był lepiej prowadzony, mógłby wiele zdziałać. Myślę, że najlepsze już za nim.
O walce Wolak-Rodriguez II...
- Myślę, że tym razem Rodriguez wygra. Rozgryzł Wolaka, ale ostatnio zabrakło mu czasu. Wolak walczy zawsze tak samo, więc moim faworytem jest Delvin.
O walce Cotto-Margarito II...
- Cotto powinien wygrać, bo ma wiele do udowodnienia i pała żądzą rewanżu, a Margarito strasznie oberwał od Pacquiao. Od czasu zawieszenia Margarito wygląda fatalnie, a Manny zrobił mu straszną krzywdę. Nie wiem, czy Margarito naprawdę oszukiwał, czy też przez cały czas był czysty. Pewne jest tylko, że wciąż ma mocną szczękę.