ARUM: DE LA HOYA LEPSZY DLA CHAVEZA NIŻ CANELO

Redakcja, boxingscene.com

2011-11-20

Po efektownym zwycięstwie Julio Cesara Chaveza Juniora (44-0-1, 31 KO) nad Peterem Manfredo, natychmiast pojawiły się pytania o arcyciekawie zapowiadającą się walkę syna legendy z niepokonanym mistrzem WBC wagi junior średniej - Saulem Alvarezem (38-0-1, 28 KO). Szef grupy Top Rank, Bob Arum, oczywiście nie przegapił tak dogodnej okazji na dogryzienie swemu największemu konkurentowi - Oscarowi De La Hoyi (39-6, 30 KO), który jest założycielem i szefem konkurencyjnej Golden Boy Promotions.

- Słuchajcie, nie chcę atakować Oscara, ale on ostatnio spędza więcej czasu pisząc na Twitterze, niż zajmując się swoją pracą - powiedział Arum. - Walka z Alvarezem to jedna z najciekawszych możliwości. Julio trochę odpocznie, a po Nowym Roku będziemy rozmawiać o kolejnym pojedynku.

Po chwili jeden z najbardziej wpływowych ludzi w boksie zawodowym dodał, że znacznie bardziej interesuje go doprowadzenie do walki syna meksykańskiej legendy z samym 'Złotym Chłopcem'... Bez najmniejszych wątpliwości taki pojedynek wzbudziłby wielkie emocje wśród fanów. W 1996 roku De La Hoya zadał blisko 34-letniemu Chavezowi Seniorowi drugą porażkę na zawodowych ringach, stopując go w czartym starciu. Dwa lata później doszło do rewanżu, w którym znów lepszy był Oscar - tym razem 'J.C.' poddał się po ósmej rundzie.

- Wolę doprowadzić do walki Juniora z De La Hoyą. To byłoby wielkie wydarzenie. Oscar dwa razy pobił kończącego się Chaveza Seniora. Tym razem byłoby odwrotnie i jestem przekonany, że Julio jest zainteresowany stoczeniem takiej walki - dodaje Arum.