ARIZA: CHAVEZ CHCE WALCZYĆ Z CANELO

Alex Ariza stał się w ostatnim czasie głównym źródłem informacji o zawodnikach trenujących pod okiem Freddiego Roacha w Wild Card Gym. Na gali w Houston Julio Cesar Chavez Jr. (43-0-1, 30 KO) stanie dziś do pierwszej obrony tytułu mistrza świata federacji WBC w wadze średniej, a jego przeciwnikiem będzie Peter Manfredo Jr. (37-6, 20 KO).

Ariza wyznał, że syn legendy ma w planach pojedynek z inną gwiazdą młodego pokolenia - Saulem Alvarezem (38-0-1, 28 KO). Mając na uwadze zaawansowany wiek Barrery, Moralesa, Marqueza, czy nawet Margarito, zwycięzca tej potyczki z miejsca stałby się nowym królem meksykańskiego boksu.

- Chavez chce walczyć z Canelo. To dla niego sprawa osobista. Julio chce wyjść z nim do ringu i pokonać go. Meksyk jest podzielony pomiędzy Chavezem i Alvarezem. W dniu walki cały kraj się zjednoczy, a zwycięzca stanie się nową wielką gwiazdą boksu zawodowego i bohaterem Meksyku. Gdybym pracował w Golden Boy Promotions, nie chciałbym tej walki. Niezależnie od tego, jaką część kibiców ma po swojej stronie Alvarez, Julio mu ją zabierze, pokonując go na oczach wszystkich - powiedział Ariza w wywiadzie dla FightHype.

- Walka powinna odbyć się na wielkim stadionie. W grę wchodzą Cowboys Stadium oraz Azteca Stadium, gdzie Chavez może pobić rekord swojego ojca, którego oglądało na żywo 133 tysiące kibiców. Julio pragnie tej walki jak niczego w świecie. Mówię wam, on ma teraz zupełnie nowy rodzaj pewności siebie, jeżeli chodzi o przygotowanie. 12 rund to żaden problem. Julio sparuje na treningach przez dziesięć rund i po ostatniej Freddie krzyczy do niego "Jeszcze jedna!", a ten dzieciak odpowiada mu "Jeszcze pięć!". Wszyscy go lekceważą i myślą, że jest łatwy do pokonania. To błąd, on ma wojnę i wielkie serce do walki zapisane w DNA, nie podda się w żadnej sytuacji, bo to płynie w jego żyłach. Jeżeli są jeszcze Meksykanie, którzy kochają się bić i nigdy się nie cofają, to jednym z nich jest właśnie on - dodaje szkoleniowiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 19-11-2011 12:25:51 
Canelo go zabije.
 Autor komentarza: DAB
Data: 19-11-2011 12:55:34 
Tak i zje mu rodzinę:)
Będzie dobra walka Chavez nie bez szans
 Autor komentarza: liscthc
Data: 19-11-2011 13:20:22 
Ja bym stawiał zdecydowanie na Alvareza,wydaje mnie się że jest lepszy w niemal każdym aspekcie bokserskiego rzemiosła,psychicznie też Alvarez sprawia wrażenie twardszego.Do tego strasznie młody,liczę że to będzie w niedalekiej przyszłości prawdziwa gwiazda ringów.
 Autor komentarza: Siwy1
Data: 19-11-2011 13:58:35 
Chavezowi dużo brakuje do Alvareza, zdecydowanie Alvarez
 Autor komentarza: skilorrPL
Data: 19-11-2011 14:05:59 
oooooo aż sie poplakałem z wrażenia cytujac te brednie które wygaduje ten pajac...hy i oahy a dzis wyrównane 12 rund z mandfredo i watpliwa wygrana , zalosny koles chce nakrecic ludzi
 Autor komentarza: husta
Data: 19-11-2011 15:13:08 
hah chavez jr ? manfredo dzisiaj mu pokaze jak wyglada prawdziwy boks a canelo zje cala familie chavezow na sniadanie
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 19-11-2011 15:34:53 
Canello jest mniejszy,,ale i tak go przewyzsza juz o klase,,doswiadczeniem ,psychą i umiejetnosciami,,,
 Autor komentarza: mario977
Data: 19-11-2011 18:17:51 
Chaveza wiele osób nie docenia, ale jeszcze się zdziwią, być może Alvarez też :)
Manfredo dzisiaj bez większych szans, o Wolaku nawet nie wspominam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.